Mundial, mecze, muzyka. Te piosenki piłkarskie na pewno znacie
Sekretarz redakcji Going. MORE. Publikował lub publikuje także na łamach…
W Mistrzostwach Świata w piłce nożnej już dawno przestało chodzić tylko o sportową rywalizację. Mundial z każdą kolejną edycją staje się coraz większą areną reklamową i audiowizualnym spektaklem. Nie brakuje na nim także muzyki, do której teraz nieprzypadkowo wracamy.
Pretekst do stworzenia tego zestawienia jest oczywisty. Już za moment 32 reprezentacje krajów powalczą w Katarze o tytuł mistrzowski. Będą go bronić Francuzi, ale chętnych na puchar jest wielu. Wśród nich figurują Polacy, którzy znaleźli się w jednej grupie z Argentyną, Meksykiem i Arabią Saudyjską. Trzymamy kciuki za ich sukces, ale ostatnie doświadczenia z mundialem mówią jasno, że nie będzie im łatwo.
Mundial pełen kontrowersji
Szum narosły wokół imprezy, która rozpoczyna się w niedzielę, nie dotyczy jednak tylko obstawiania przyszłych zwycięzców. Rozgrywki odbędą się na tle kontrowersji związanych z tym, jakim kosztem zbudowano katarskie stadiony oraz przyległą do nich infrastrukturę. Na etapie prac konstrukcyjnych zmarło nawet kilka tysięcy robotników, głównie migrantów z Azji i Afryki. Kraj organizujący zawody na arenie międzynarodowej pozostaje też krytykowany za łamanie praw kobiet, osób nieheteronormatywnych i pogłębianie nierówności społecznych.
W takich okolicznościach ucichła oficjalna muzyka mundialu, mimo tego, że jest jej więcej niż zazwyczaj. Autoryzowane hymny nagrali m.in. Trinidad Cardona, Gims, Ozuna, Nora Fatehi i Nicki Minaj. Głośniej mówi się jednak o artystach, którzy odrzucili zaproszenie wystąpienia na uroczystym otwarciu imprezy. Katarczyków zbojkotowali choćby Rod Stewart oraz Dua Lipa. Z uwagą obserwujemy rozwój wydarzeń, ale chętniej wracamy do piłkarskich piosenek z przeszłości. W zestawie Anastacia, Pitbull, Il Divo i… Maryla Rodowicz sprzed pół wieku!
Shakira ft. Freshlyground – Waka Waka (This Time for Africa)
Zaczynamy z wysokiego C. Nie było chyba popularniejszego hymnu mundialowego, o czym dobrze mówią same statystyki. Waka Waka (This Time for Africa) na YouTube odtworzono 3,2 miliarda razy, zaś na Spotify – pół miliarda razy. Singiel uplasował się także na wysokich pozycjach w zestawieniu Billboard Hot 100. Czy zasłużenie? Pozostawiamy to waszej ocenie, ale pewne jest, że Shakira nie poległa na zapożyczeniu utworu Zamina mina (Zangaléwa). Rytmiczna, nośna piosenka została wydana przez kameruński kolektyw Golden Sounds w 1986 roku. Kolumbijka nie stworzyła jej coveru, ale wydobyła z niej wyraziste wersy i organiczną energię.
Anastacia – Boom
Teledysk do utworu, który promował mundial w 2002 roku, to znakomity przykład powracającej dziś estetyki Y2K. Zaczyna się dość niepozornie – podczas przejażdżki samochodem grupie bohaterów gaśnie samochód. Ucicha radio z włączoną piosenką One Day in Your Life ówczesnej gwiazdy, Anastacii. Sama artystka zaczyna wykonywać właściwy hymn kilkanaście sekund później. Stoi na okrągłej scenie, wokół niej wiją się breakdancerzy, tłum tańczy z zachwytem. Dziś taki klip i quasi-rockowy anturaż całej piosenki utonęłyby w gąszczu innych nowości, ale dwie dekady temu były niekwestionowanym hitem.
Il Divo ft. Toni Braxton – The Time of Our Lives
Większość piosenek mundialowych – czy to tych oficjalnych, czy samozwańczych hymnów – oscyluje wokół tanecznego, elektronicznego popu. W 2006 roku, gdy gospodarzem mistrzostw były Niemcy, obrano inną ścieżkę. Autorami utworu The Time of Our Lives są panowie z międzynarodowego kwartetu Il Divo. Śpiewacy operowi połączyli w nim siły z równie liryczną Toni Braxton. W ich kompozycji mundial urasta do rangi monumentalnego, realizowanego z rozmachem wydarzenia, które zostawia wspomnienia na całe życie. Brzmi to pompatycznie, ale niech pierwszy rzuci kamieniem ten, kto nie drżał o wynik meczu ulubionej reprezentacji.
Pitbull ft. Jennifer Lopez & Claudia Leitte – We Are One (Ola Ola)
Osiem lat temu mistrzostwa świata w piłce nożnej odbyły się w Brazylii. FIFA postawiła przed twórcami oficjalnego hymnu jasny cel. Chcieli, żeby gotowa piosenka odzwierciedlała ducha latynoskiej muzyki – żywej, optymistycznej i kipiącej energią. Pitbull w towarzystwie Jennifer Lopez i licznych producentów (m.in. z Cirkutem, Sią czy RedOne) stanął na wysokości zadania. Niektórzy skrytykowali go za brak większych odniesień do stylu, w jakim perkusiści wybijają rytm na południowoamerykańskich ulicach. Trudno jednak odmówić artyście, że zmierzył się z latin house’em w bezpretensjonalny sposób.
Jason Derulo – Colors
W Colors pojawiają się odcienie afropopu, dancehallu, reggaetonu i R&B, którego nie powstydziłby się The Weeknd. Utwór nagrany przez Jasona Derulo to emanacja eklektycznego rytmu i zachęta do tanecznej zabawy. Światło dzienne ujrzał cztery lata temu, gdy mundial odbywał się w Rosji. Szybko okazało się, że poza akompaniowaniem reklamy Coca-Coli zaczął żyć własnym życiem. Jego hiszpańskojęzyczną wersję przygotował pochodzący z Kolumbii Maluma. Autorskie remiksy wykonali zaś twórcy z różnych krajów afrykańskich – Tanzanii, Mozambiku oraz Egiptu.
Maryla Rodowicz – Futbol
– Banalna melodia i głupawy tekst dobrego skądinąd poety – Janusza Kofty. I taka szalenie okolicznościowa na piłkarskie Mistrzostwa Świata – krytykowała swój utwór po latach Maryla Rodowicz. I chociaż rzeczywiście fraza piłka jest okrągła jak ziemski glob nie należy do najbardziej wyszukanych, Futbol szybko wwierca się w głowę. Wrażenie robi też fakt, że od mundialu w Monachium, gdzie wokalistka wystąpiła wraz z grupą tańca ludowego, za chwilę minie pół wieku. Pięć dekad później artystka nadal jest aktywna scenicznie i nie straciła wiele z tamtej energii.
Polska na mundialu w 1974 roku, gdy w reprezentacji grali m.in. Kazimierz Deyna i Grzegorz Lato, zajęła trzecie miejsce. O tamtych mistrzostwach i innych sukcesach nadwiślańskiej drużyny dowiecie się więcej z wystawy „Polska na Mundialach”!
Sekretarz redakcji Going. MORE. Publikował lub publikuje także na łamach „newonce", „NOIZZ", „Czasopisma Ekrany", „Magazynu Kontakt", „Gazety Magnetofonowej" czy „Papaya.Rocks". Mieszka i pracuje w Warszawie.