5 kolaboracji Tony’ego Allena, które nie mają wiele wspólnego z afrobeatem
Tony Allen to legenda muzyki afrykańskiej i jeden z artystów, dzięki którym wypłynęła ona na światowe wody. Pod koniec września, w ramach Festivalu Skrzyżowanie Kultur, Nigeryjczyk wpadnie do Warszawy, a my prześwietlamy jego nieoczywiste projekty!
Perkusista Tony Allen jest jednym z prekursorów afrobeatu i przez wiele lat nagrywał z samym Felą Kutim. I to nie w sposób, w jaki szanowny pan muzyk Paweł Mąciwoda pogrywał sobie ze Scorpionsami czy jak znany Poznaniak Ray Wilson podśpiewywał w zespole Genesis. Allen był z Kutim od początku i w jego najlepszych latach, kiedy to Kuti tworzył podwaliny pod ten wspaniały gatunek.
Żeby tego było mało, 79-letni muzyk nagrywa z sukcesami do dziś. Jego bogata kariera obfitowała w znakomite solowe albumy i w wiele wartych uwagi kolaboracji. Najbardziej znane są z pewnością występy z Damonem Albarnem, Charlotte Gainsbourg czy z basistą Red Hot Chilli Peppers – Flea. To jednak nie koniec gatunkowych eskapad Tony’ego Allena – muzyk zapuszczał się w rejony często odległe od jazzu, afrobeatu czy innych podobnych szufladek. Efekty? Przeważnie przynajmniej solidne. Techno, Warp Records czy French house. Dla Pana Perkusisty nie ma żadnych ograniczeń!
Moritz von Oswald
Jak już używamy sobie do woli słowa legendarny, to użyjmy go również w przypadku Moritza von Oswalda. Potomek szlacheckiego rodu von Bismarcków, założyciel Rhytm & Sound, Basic Channel oraz studia Dubplates & Mastering. Do tego niezwykle mądry i skromny człowiek. Życiowe ścieżki tych wybitnych muzycznych osobistości przecięły się przy okazji projektu Moritz von Oswald Trio, kiedy to w 2015 roku Tony Allen zastąpił za perkusją fińskiego producenta Vladislava Delaya. No i super!
Gonjasufi
Sumach Ecks to jedna z bardziej niedocenianych postaci w świecie muzyki elektronicznej. Od lat wydaje w doskonale-wiadomo-ile-znaczącej wytwórni Warp Records, a jego albumy to kawał solidnej, chociaż nie zawsze porywającej muzyki. Spore wrażenie robi też lista gości, z jakimi przyszło współpracować muzykowi o amerykańsko-meksykańsko-etiopskim pochodzeniu. Wśród nich jest oczywiście bohater naszego tekstu i Festivalu Skrzyżowanie Kultur, czyli nie kto inny, jak Tony Allen. Panowie spotkali się na ostatnim albumie Gonjasufiego Mandela Effect, który zawiera remiksy jego poprzednich numerów. Sprawdźcie temat, bo oprócz Allena pojawiają się tam również Beth Gibbons, Daddy G, Shabazz Palaces czy Ras G!
Theo Parrish
Oh, Theo, co byśmy bez ciebie zrobili? Wybitny producent z Waszyngtonu, z wyboru zamieszkały w Detroit (doceńcie to poświęcenie). Parrish to jedna z najważniejszych osób znanych z kluczowego dla rozwoju muzyki elektronicznej gatunku Detroit techno, a także krzewiciel czarnego jazzu (obowiązkowo do sprawdzenia płytka Black Jazz Signature!). Z Tonym Allenem spotkali się przy okazji poniższego numery Day Like This. A że jest to fajny to numer, to sobie posłuchajcie!
Jeff Mills
Jeszcze więcej Detroit techno. Jeff Mills to ten gość, co wygląda jakby go ufoludy wysłały na Ziemię z misją zaszczepienia u nas tej odhumanizowanej, repetytywnej i nieludzkiej muzyki, jaką bez wątpienia jest techno. No i wyobraźcie sobie, że Tony Allen miał okazję nagrywać również z Jeffem Millsem. W wyniku tej owocnej współpracy w 2018 roku powstał dość niezły album Tomorrow Comes the Harvest.
Sébastien Tellier
A na koniec nieco lżejsze klimaty, czyli swego czasu niezwykle popularny French house, czy jak kto woli, French touch. Tellier swoje trzy grosze do tego całego zamieszania dorzucił, a jak się zapewne domyślacie, pomógł mu w tym również nasz poczciwy Tony Allen. A pomógł mu dokładniej w utworze La Ritournelle z albumu Politics, od którego premiery mija w tym roku 15 lat!
Tony Allen to jest gość i to gość nie byle jaki. Uświetni on swoim występem tegoroczną, piętnastą już edycję warszawskiego Festivalu Skrzyżowanie Kultur. Nigeryjski muzyk wystąpi 22 września na zakończenie festiwalu, na scenie pod Pałacem Kultury. Oprócz Allena, na festiwalu wystąpią m.in. Flavia Coehlo, Keziah Jones, Raphael Rogiński i Mamadou Ba czy Diego El Gigala. To będzie jedno z ważniejszych wydarzeń tego roku, zapiszcie daty – 18-22 września!