Ta strona używa plików cookie. Dowiedz się więcej

Lady Pank- LP40 | Gorzów Wlkp.

  • Koncert
  • Rock
  • Classics
  • Pop
  • Polskie
  • Pod dachem
  • Trasa

Lady Pank- LP40 | Gorzów Wlkp.

Lady Pank- LP40 | Gorzów Wlkp.

Polska muzyka rockowa dużo zyskała, kiedy na scenie pojawił się zespół Lady Pank. Hity i płyty grupy szybko zyskały popularność, podbijając listy przebojów i serca słuchaczy. Tak jest już niezmiennie od czterdziestu lat i tę rocznicę warto uczcić wyjątkową trasą koncertową!

Od idei do działania - to motto przyświecało legendarnemu zespołowi podczas przygotowywania trasy LP40. Taka okrągła rocznica aż prosi się o coś specjalnego i tak też się stało. Lady Pank rozpocznie długą serię występów, zaczynając latem 2021 roku, a finał przewidziany jest na koniec następnego roku! Dzięki temu grupa zawita do wielu miast, dając energetyczne koncerty i zapewniając dobrą zabawę!

Lady Pank nie ominie także Gorzowa Wlkp. Zespół zagra swoje największe hity, które porwą do wspólnego rockowego szaleństwa przybyłą na koncert publiczność. Amfiteatr MCK stanie się tego dnia największym centrum rozrywki w Gorzowie!

„Mniej niż zero”, „Zawsze tam, gdzie ty”, „Kryzysowa narzeczona”, „Fabryka małp”, „Zamki na piasku” i wiele innych przebojów – lista rewelacyjnych utworów Lady Pank jest bardzo długa. Z pewnością większość z nich stanowić będzie żelazny repertuar na tej trasie koncertowej. Warto przy okazji wspomnieć, że rocznicy powstania zespołu towarzyszy także album studyjny wydany w marcu tego roku pt. „LP40”.

Sobotni wrześniowy wieczór w Gorzowie zapowiada się fantastycznie. Będzie też bardzo bezpiecznie! Dlatego warto wziąć udział w tym niezapomnianym wydarzeniu muzycznym!

informacja organizatora

Lady Pank LP40 Koncerty Lady Pank w ramach urodzinowej trasy LP40 to prawdziwa gratka dla wszystkich fanów zespołu. Będzie okazja, by poszaleć przy największych hitach legendarnej grupy!

Lady Pank to bez dwóch zdań jeden z najważniejszych zespołów w historii polskiej muzyki. W tym roku muzycy obchodzą jubileusz 40-lecia działalności. Okrągłe urodziny Lady Pank nie mogą odbyć się bez premiery płyty i trasy koncertowej! W końcu to właśnie ze spektakularnych, wypełnionych największymi przebojami koncertów słynie zespół Jana Borysewicza i Janusza Panasewicza.

Od premiery ostatniego albumu Lady Pank – „Miłość i władza” – minęło pięć lat. Świat w tym czasie stanął na głowie. Dziś nic, co jeszcze niedawno wydawało nam się normalne, nie jest oczywiste. Wyjście do klubu czy na koncert stało się luksusem – i właśnie tego luksusowego towaru Lady Pank chce dostarczyć fanom jak najwięcej! Trasa koncertowa – nazwana tak samo jak nowy album, czyli „LP40” – startuje latem 2021 roku i potrwa do końca roku 2022. 

Koncerty Lady Pank – emocje gwarantowane Muzycy Lady Pank są w świetnej formie, co udowodnili podczas letniej trasy koncertowej „Strach się bać” oraz w trakcie jubileuszu wydania swojej pierwszej płyty – „LP1”. Fani grupy wiedzą, że na koncertach mogą się spodziewać największych muzycznych emocji. Na swoje 40. urodziny zespół przygotował mnóstwo niespodzianek, którymi zaskoczą nawet swoich najwierniejszych słuchaczy.

Nie zabraknie największych przebojów z czterech dekad działalności ani utworów z najnowszej płyty, w niespotykanej dotąd oprawie. Będzie hucznie, przebojowo, ale i sentymentalnie. W końcu na muzyce Lady Pank wychowały się już trzy pokolenia słuchaczy. I co najważniejsze – będzie bezpiecznie!

podobne wydarzenia
  • Koncert

    Niedziela, 6 listopada 2022, 16:00

    Filharmonia Gorzowska, Gorzów Wielkopolski, od 145 zł

    Potrafią wszystko (nic dziwnego - jest ich aż DZIESIĘCIU!): śpiewać piosenkę podczas deszczu, martwić się ostatnią niedzielą, czarować głosem pojedynczo i w grupie... Co więcej - dobierają sobie repertuar w taki sposób, że są w stanie wcielić się nie tylko we Franka Sinatrę z jego ciepłym barytonem, ale nawet w Edith Piaf, widzącą życie w różowych barwach. Śpiewają o kobietach, o miłości, o poranku, o wieczorze, o mamie, o zakrętach w biografii, nie boją się żadnych wyzwań wokalnych - wszystko po to, aby udowodnić na koniec, że "We Are The Champions".