Czytasz teraz
Cold brew w zaledwie trzy minuty? To możliwe dzięki ultradźwiękom
Kultura

Cold brew w zaledwie trzy minuty? To możliwe dzięki ultradźwiękom

cold brew

Kawę macerowaną na zimno powinno przygotowywać się nawet przez całą dobę. Naukowcom z australijskiego Uniwersytetu Nowej Walii udało się drastycznie skrócić ten proces.

Temperatury za oknem coraz wyższe, a to może oznaczać tylko jedno – nastał czas schłodzonych, orzeźwiających napojów. W gronie naszych faworytów od lat pozostaje cold brew – kawa, do której przyrządzenia nie potrzeba wrzątku. Wystarczy zalać zimną wodą grubo lub średnio zmielone ziarna i schować do lodówki szczelnie przykryte naczynie. Przefiltrowany napar nadaje się do spożycia z kostkami lodu. Miłośnicy nieoczywistych połączeń mogą dodać do niego owoce albo syropy. Nie jest to jednak konieczne – smak dobrze przygotowanej kawy jest głęboki, kryjąc w sobie lekko czekoladowe nuty. Co ważne, gotowy napój zawiera więcej kofeiny niż jego zaparzany odpowiednik. To rezultat powstania innego profilu chemicznego.

Cold Brew 101 | Everything You Need to Know

Kawa dla cierpliwych

Coraz popularniejsze w polskich kawiarniach cold brew ma tylko jedną wadę – czas przygotowania wahający się od 9 do nawet 24 godzin. Dla niecierpliwych albo rozpaczliwie potrzebujących kofeiny to stanowczo za długo. Do tej pory w takich sytuacjach sugerowano sięgnięcie po instant alternatywy: americano, espresso albo przelew na lodzie. Naukowcy z Uniwersytetu Nowej Walii w australijskim Sydney znaleźli jednak inne rozwiązanie tego pomysłu. Zespół prowadzony przez dr. Francisco Trujillo podzielił się nim na łamach fizycznego periodyku Ultrasonics Sonochemistry. Na czym polega ich innowacja?

Cold brew to świetna propozycja na lato / fot. Nina Nelson / Flickr

Kofeinowe ultradźwięki

Bazą eksperymentu Australijczyków był istniejący model ekspresu do kawy marki Breville. Na urządzenie nałożono zaprojektowany specjalnie na tę okazję system do transmisji fal dźwiękowych. Przetwornik i zaparzacz są w nim połączone za pomocą elementu przypominającego metalowy róg. Tym samym standardowy kosz filtra do espresso przekształca się w najprawdziwszy reaktor ultradźwiękowy. – Kiedy pęcherzyki akustyczne zapadają się w pobliżu zmielonej kawy, wytwarzają mikrostrumienie o wystarczającej sile. Te zaś intensyfikują wydobycie aromatu i smaków mówi na łamach portalu uniwersyteckiego dr Francisco Trujillo. Dzięki temu proces ekstrakcji olejków, smaków i aromatów mielonej kawy staje się drastycznie szybszy. Drastycznie to w tym przypadku chyba eufemizm – cold brew jest gotowe już w trzy minuty.

Ultrasonic Cold Brew Coffee in Under 3 Minutes

Już wkrótce w każdej kawiarni?

Lider projektu zwrócił uwagę na dwie główne zalety omawianego projektu. Pierwszą z nich jest potencjalna łatwość w jego implementacji w kawiarnianych oraz domowych urządzeniach. – Taka technologia otwiera drogę do przygotowywania cold brew na żądanie, co wyeliminuje potrzebę korzystania z dużych urządzeń do parzenia i chłodzenia – opowiada Trujillo. Obiecujące okazały się także wyniki wstępnej analizy sensorycznej przeprowadzonej w laboratorium Queensland Alliance for Agriculture and Food. Według specjalistów ekspresowo przyrządzony napój nie stracił wiele ze swojego wyrazistego smaku.

Zobacz również
ukrywany obraz

Cold brew gotowe do spożycia / Abi Porter / Flickr

Uniwersytet Nowej Walii zamierza w przyszłości dalej badać potencjał wykorzystania ultradźwięków w przemyśle spożywczym. Technolodzy żywności uważają, że sprawdzą się także w suszeniu, ekstrakcji, emulgowaniu i krystalizacji.

Różne smaki, pełne brzuchy. Nocny Market już działa, a my wpadliśmy przetestować najsmaczniejsze dania!

Copyright © Going. 2024 • Wszelkie prawa zastrzeżone

Do góry strony