Poznajcie Noname – współczesną poetkę w rapowym świecie
Noname uznawana jest za jedną z najważniejszych kobiet w światowym rapie. Jej numery są zanurzone w klimacie muzyki lat 90. i łączą w sobie soul z hip-hopem, dopełnione aksamitnym głosem artystki.
W Polsce do tej pory nie mieliśmy okazji usłyszeć jej na żywo, dlatego ucieszyła nas wiadomość o koncercie Noname, który już 14 kwietnia odbędzie się w warszawskim Niebie. Jednak zanim się tam wybierzecie, przeczytajcie co o samej raperce warto wiedzieć.
Jej prawdziwe imię brzmi Natimah Nyeema Warner. Urodziła się i dorastała w Chicago, gdzie początkowo wychowywali ją dziadkowie. W liceum Fatimah zdecydowała się zamieszkać z matką, z którą nie do końca się dogadywała i łączyły je dość trudne relacje. Od najmłodszych lat wykazywała artystyczne zapędy – słuchała bluesa i uwielbiała poezję, którą sama w pewnym momencie zaczęła tworzyć.
Właśnie z poezją związane są jej prapoczątki działalności muzycznej. Jako nastolatka brała udział w poetyckich slamach, które rozwijały jej umiejętności związane z zabawą słowem i kształtowaly oryginalną nawijkę. Jeszcze w nastoletnim okresie zziomkowała się z Chance’em the Rapperem. Ten, kilka lat później, a dokładniej w 2013 roku, w wydawnictwie Acid Rap zamieścił kawałek młodej raperki – „Lost”. Tak zaczęła się jej poważna przygoda z muzyką, która w ostatnim czasie nabrała tempa i przybrała na sile, co nas oczywiście bardzo cieszy.
Od tego czasu minęło parę ładnych lat i w tym czasie Noname zdążyła wydać dwa albumy, podbić serca fanów i zyskać szacunek najpoważniejszych krytyków muzycznych z całego świata. Pierwszy album raperki – „Telephone„, który ujrzał światło dzienne w 2016 roku, został doceniony zarówno za ciekawą, nietypową formę jak i wartościową warstwę tekstową. Półgodzinna rozmowa telefoniczna Noname trafiła wówczas do pierwszej pięćdziesiątki najlepszych albumów m.in. według serwisu Pitchfork, a dwa lata później przyszedł czas na Room 25. Album skutkował prawdziwą ekscytacją i zachwytami nad talentem amerykańskiej artystki. Rolling Stone nazwał ją jedną z najlepszych żyjących raperek, a krążek znalazł się w większości rocznych podsumowań, w których podkreślano wielkie znaczenie Noname we współczesnym rapie.
Przedstawione powyżej fakty z jej życia doskonale obrazują, jak ciekawą drogę przeszła do miejsca, w którym znajduje się obecnie. Od słuchania Avril Lavinge, przez bluesa, poezję, aż do statusu jednej z najważniejszych kobiet w światowym rapie. Koncert Noname w Warszawie to pozycja obowiązkowa – my na pewno go nie przegapimy!
