Międzynarodowa Federacja Piłki Nożnej już po raz siódmy rozdała nagrody najlepszym zawodnikom i zawodniczkom. Nie obyło się bez niespodzianek, które zainteresują nie tylko fanów sportu.
Tegoroczna gala odbyła się wczoraj, 27 lutego. Wszystko działo się stacjonarnie, w paryskim Salle Pleyel, ale fanom futbolu na YouTube udostępniono tłumaczoną na kilka języków transmisję imprezy. Wydarzenie poprowadzili obrończyni Samantha Johnson i prezenter telewizyjny Jermaine Jenas. Statuetki wręczono w dziewięciu kategoriach. Piłkarzem roku okrzyknięto reprezentanta Argentyny i zawodnika Paris Saint-Germain, Lionela Messiego. W ostatecznej klasyfikacji prześcignął swojego kolegę z drużyny, Kyliana Mbappé. Tytuł piłkarki roku trafił zaś w ręce pomocniczki FC Barcelona Femení, Alexii Putellas. W barwach zespołu, w którym gra już od ponad dekady, trafiła dotąd 134 gole.
Zimna krew i poświęcenie
Możemy szerzej rozpisywać się o rozstrzygnięciach wyników w innych kategoriach, zwłaszcza że wybory wyglądają na sprawiedliwe. Nagrodę Fair Play zdobył choćby gruziński obrońca Luka Loczoszwili. Piłkarz wykazał się zimną krwią podczas ubiegłorocznego meczu z Austrią Wiedeń. W starciu z innym zawodnikiem ucierpiał jeden z jego rywali, Georg Teigl. Upadł na murawę i leżał nieprzytomny, nie mogąc oddychać. Loczoszwili zauważył, że poszkodowany przygryzł sobie język. Dzięki szybkiej interwencji wszystko skończyło się happy endem. – Nawet jeśli masz wykształcenie medyczne i jesteś w takiej sytuacji, trudno wziąć za kogoś odpowiedzialność. Loczoszwiliemu można tylko podziękować i pogratulować zaangażowania – przyznał trener Austrii Wiedeń, Manfred Schmid.
Jakiej muzyki słucha Robert Lewandowski? W jego playliście znajdziemy piosenki Dżemu, Quebo i Eda Sheerana
Na Best FIFA Football Awards nie zabrakło także polskiego akcentu. Za bramkę zdobytą w meczu ze Stalą Rzeszów doceniono Marcina Oleksego. Zawodnik Warty Poznań po celnym dośrodkowaniu skierował z półobrotu piłkę w sam róg bramki. Trafienie było o tyle efektowne, że rodzimy napastnik – pozbawiony jednej nogi – trenuje amp futbol. Popis jego umiejętności oklaskiwali wspomniani Mbappé i Messi. On sam nie krył wzruszenia, dziękując ze sceny swoim najbliższym. – To dzięki nim po wypadku wstałem, podniosłem się i jestem w tym miejscu – mówił.
Adriana Lima. Łączniczka z kibicami
Dość już jednak o piłce nożnej. Naszą popkulturową ciekawość zaspokoił inny akcent gali. Po raz pierwszy w nowej roli zaprezentowała się Adriana Lima, która przez blisko dwie dekady była twarzą marki Victoria’s Secret. Brazylijska modelka została mianowana Globalną Ambasadorką Kibiców FIFA. – Kiedy masz okazję poznać Adrianę, od razu czujesz jej ciepło, życzliwość i pełną pasję dla naszej gry. Ona naprawdę żyje i oddycha futbolem. Właśnie dlatego będzie doskonałym łącznikiem pomiędzy nami a kibicami na całym świecie – przyznał w oficjalnym oświadczeniu Gianni Infantino, przewodniczący FIFA. To dotychczas nieobsadzone stanowisko w strukturach organizacji. – Czuję się zaszczycona i wdzięczna – dodała sama Lima.
Pierwszym zadaniem świeżo upieczonej ambasadorki było wręczenie specjalnej nagrody na wczorajszej gali. Podczas gdy wszystkie kategorie dotyczyły zawodników, jedna z nich trafiła w ręce samych fanów futbolu. Wyróżnienie FIFA Fan Award otrzymali kibice Argentyny za doping podczas ubiegłorocznych mistrzostw świata. Spora część z nich zdecydowała się na samodzielny przyjazd do Kataru, co stanowiło niemałe poświęcenie. Już po zwycięstwie reprezentacji gorąco witali również rodaków-triumfatorów w stolicy kraju, Buenos Aires. Tuż za nimi w głosowaniu uplasowali się Japończycy. Głosujących urzekł ich rytuał wspólnego sprzątania trybun po meczach.
Adriana Lima. Pożegnanie z wybiegiem
Przypomnijmy jeszcze, że Lima stopniowo przechodzi na zasłużoną modelingową emeryturę. Dziś w sesjach fotograficznych pojawia się raczej okazjonalnie. Poza współpracą z federacją piłkarską nie narzeka jednak na brak obowiązków. Występuje w filmach i serialach, angażuje się w działalność dobroczynną i poświęca czas swojej rodzinie. W sierpniu ubiegłego roku urodziła trzecie dziecko.
