W 1989 roku jego telewizyjne seanse hipnozy oglądało 60% Polaków. Dziś powstaje o nim dokument
Redaktor naczelny Going. MORE. Publikował lub publikuje także na łamach…
Anatolij Kaszpirowski twierdzi, że za pomocą siły woli można znieczulić pacjenta, wzmocnić odporność albo zmniejszyć nadciśnienie. Równie intrygująca, co kontrowersyjna postać wkrótce wróci nad Wisłę. I weźmie tu udział w nagraniu filmu na swój temat.
Droga Rosjanina do bycia czołowym uzdrowicielem ZSRR była dość kręta. W młodości trenował boks i podnoszenie ciężarów, a w Państwowym Instytucie Medycznym w Winnicy uzyskał tytuł lekarza psychiatry i lekarza psychoterapeuty. Zarówno sport, jak i konwencjonalne, oparte na dowodach terapie szybko przestały go jednak interesować. Wolał wierzyć, że fizyczne i duchowe uzdrowienie przychodzi wraz z wprawieniem ludzi (pojedynczo albo w całych grupach) w stan hipnozy.
Anatolij Kaszpirowski początkowo testował takie techniki w szpitalach psychiatrycznych, aż przyszedł mu do głowy pomysł, żeby krążyć po kołchozach i domach kultury. Pod koniec lat 80. trafił też do telewizji, co przyniosło mu ogólnokrajową popularność. Wstrzelił się w idealny moment: mieszkańcy Związku Radzieckiego tracili nadzieję na pomyślną przyszłość swojego narodu i zaczęli szukać szczęścia w świecie zjawisk paranormalnych.
Terapia przez ekran
Kaszpirowski szybko stał się popularny także nad Wisłą. Program telewizyjny z jego udziałem, którego emisję rozpoczęto w 1989 roku, oglądało 60% Polaków, na czele z politykami i celebrytami. Rosjanin spotykał się także z publicznością na żywo. Rzekomo dochodziło na nich do wielu katartycznych uzdrowień i wybuchów niekontrolowanych emocji. Ich skala rosła wprost proporcjonalnie do niezadowolenia środowiska medycznego. Lekarze uznawali, że gwiazda srebrnego ekranu jest zwykłym szarlatanem żerującym na ludzkiej naiwności.
Krótki metraż, długie rozmowy po seansach. Na festiwalu CINEMAFORUM filmy trwają nie więcej niż 40 minut
Anatolij Kaszpirowski. Legenda, o której się nie zapomina
Kontrowersyjny terapeuta lata świetności ma już za sobą. Dziś nie występuje w telewizji, tylko prowadzi swój kanał na YouTube, który rozwinął tuż po wybuchu pandemii COVID-19. W rosyjskojęzycznych vlogach przekonuje, że groźny wirus to tylko mistyfikacja i można wyleczyć go siłą woli. Sami Polacy nieco o nim zapomnieli, choć raz za razem pojawia się ktoś próbujący zajrzeć za kulisy jego zagadkowego życia. W 2020 roku rękawicę podjął na przykład Gabriel Michalik, autor książek o Domu Artystów Weteranów Scen Polskich w Skolimowie i Danucie Szaflarskiej. – Dowiedz się, jaki wpływ wywierał on na umysły obywateli sowieckiej Rosji i Polski. Jaką w istocie miał moc „Czerwony Mag”, jak go często nazywano? – zachęca do lektury wydawnictwo Agora.

Film następny w kolejce
Pięć lat po premierze biografii Anatolij Kaszpirowski doczeka się także kolejnego filmu na swój temat. Na zlecenie platformy streamingowej HBO Max przygotowuje go studio Silver Frame, znane m.in. z dokumentów Tylko wiatr, Ucieczka na Srebrny Glob oraz Potop. Postscriptum. W ramach zdjęć uzdrowiciel po ćwierć wieku nieobecności odwiedzi Polskę podczas spotkań z publicznością. Dwa z nich odbędą się w Pruszkowie, o czym poinformowało tamtejsze Centrum Kultury i Sportu. Zaplanowano także wizytę w Warszawie, jednak jej szczegółów nie podano jeszcze do wiadomości.
Nieznana pozostaje również data premiery tytułu. Czekamy jednak na niego z niecierpliwością, bo w historii uzdrowiciela poza portretem wybitnej jednostki odbijają się zbiorowe lęki, niepokoje oraz nadzieje doby transformacji ustrojowej.
Redaktor naczelny Going. MORE. Publikował lub publikuje także na łamach „newonce", „NOIZZ", „Czasopisma Ekrany", „Magazynu Kontakt", „Gazety Magnetofonowej" czy „Papaya.Rocks". Mieszka i pracuje w Warszawie.

