Zapłać mniej, dostań więcej! Dzięki tej akcji kupisz taniej bilety na najciekawsze wydarzenia
Kolektywny umysł członków redakcji Going. MORE
Podczas Black Days zdobędziecie karty podarunkowe do Going. i Empik Bilety w lepszych cenach. Przedstawiamy szczegóły promocji i podpowiadamy, na jakie wydarzenia warto wykorzystać voucher.
Spis treści
Dziś Amerykanie spotykają się przy rodzinnym stole i celebrują Dzień Dziękczynienia, a jutro ruszą na poszukiwanie promocji w ramach Black Friday. Podczas gdy pierwsze święto nie wykroczyło zasięgiem poza Stany Zjednoczone i Kanadę, drugie szybko doczekało się odpowiedników na różnych szerokościach geograficznych. Pierwszy zryw przedświątecznych zakupów świetnie widać zarówno w sklepach stacjonarnych, jak i w sieci. Zresztą nie trzeba nawet o nim więcej pisać – wystarczy jutro choćby na chwilę odpalić Internet albo wpaść do centrum handlowego.
W Going. Black Friday to Black Days!
Tegoroczne Black Friday szczególnie spodoba się wszystkim entuzjastom aktywności poza domem – koncertów, spektakli, wystaw, targów i innych wydarzeń. Do zdobycia w atrakcyjnych cenach są bowiem karty podarunkowe o nominale 200 i 100 zł, które wykorzystacie w portalach Going. i Empik Bilety. Promocja kusi, bo za większy voucher zapłacicie tylko 150 zł, a za drugi – 75 zł. Co ważne, nie musicie ich wykorzystać od razu: macie na to czas aż do 30 czerwca 2026 roku. Koniecznie zapiszcie tylko tę datę w kalendarzu, bo po tym terminie środki przepadają.

Co jeszcze warto wiedzieć o koncertowym Black Days? Nie musicie decydować się na zakupy w piątek, bo oferta obowiązuje przez kilka dni i wygasa dopiero w poniedziałek 1 grudnia. Inne ewentualne wątpliwości rozwieje lektura regulaminu. Skoro zaś formalności mamy już za sobą, przejdźmy do meritum i sprawdźmy, na co najlepiej wykorzystać świeżo zdobytą kartę podarunkową. A może któreś z tych wydarzeń zainspiruje Was do sprezentowania vouchera swoim bliskim?
Black Days: SouthFest
Na pierwszy ogień idzie coś dla fanów polskiego rapu. 7 lutego Długa Polana, stacja narciarska w Nowym Targu, wypełni się słuchaczami Aviego, Jana-Rapowanie, Waca ToJa i nieogłoszonych jeszcze artystów z rodzimej czołówki. Na zimowym SouthFeście temperatury szykują się raczej niskie, ale sceniczna energia wykroczy poza skalę.

Koncerty w Strefie 57
Małopolskie Przytkowice imprezowiczom kojarzą się przede wszystkim z klubem Energy 2000, ale w tym roku legendarnej miejscówce wyrosła silna konkurencja. W nowoczesnej, plenerowej Strefie 57 tego lata zagrali m.in. Sobel, bambi, Pezet, Szpaku i Żabson. Choć do kolejnego sezonu zostało jeszcze trochę czasu, już teraz wiemy, że będzie w nim równie gorąco. Pierwsze ogłoszone gwiazdy to bowiem White 2115, Blacha 2115, Jan-Rapowanie i Sentino.

Black Days: Trasa Kizo
Zdecydowanie krócej poczekamy na koncerty Kizo. Po wydaniu kilku nośnych singli (m.in. SZEF, ZNOWU RAZEM, BEZ KITU i najnowszym KANCLERZU) Kierownik wraca na scenę, żeby przypomnieć, kto rozkręca najgrubsze imprezy. Spodziewajmy się głośnych przedpremier i największych hitów. Lub inaczej: po prostu zatraćmy się w tym, co najlepsze.

Kaz Bałagane w Gdańsku
Za Kazem Bałagane kolejny intensywny rok. Dużo koncertował ze świetnie przyjętą płytą A nie mówiłem?, dograł się do utworów Pezeta, Aviego, Kizo czy Kronkel Dom, a na Spotify liczba jego słuchaczy wzrosła do całkiem przyzwoitej sumy 2 milionów. Tak intensywny okres raper domyka solowym koncertem w gdańskim B90. W Trójmieście spotkamy się z nim 12 grudnia.

Black Days: 55 lat Laboratorium
Czas obrać inny muzyczny kierunek i skręcić w stronę jazzu zmieszanego z rockiem. O taką eklektyczną, progresywną mieszankę w Studiu im. Budki Suflera w Radiu Lublin zadba formacja Laboratorium, która obchodzi w tym roku 55-lecie istnienia. – Są zespoły, których kult istnieje bez względu na to, z jakimi przerwami tworzą – przekonują organizatorzy jubileuszowego koncertu. Warto stanąć twarzą w twarz z tą legendą!

Koncerty w SPATiF-ie
Warszawscy fani jazzu i pokrewnych mu gatunków także nie zostaną z pustymi rękami. W klubie SPATiF do końca roku zobaczymy kilka niezwykłych koncertów. Jeden z nich, solowy występ Wojtka Mazolewskiego, już wyprzedany, ale wciąż zdobędziecie wejściówki na grudniowe wydarzenia. 7 grudnia zobaczycie Tercet Imperial w składzie Jan Emil Młynarski, Piotr Zabrodzki i Joanna Sztucka, 14 grudnia – Dominika Strycharskiego interpretującego z zespołem dorobek wybitnego kompozytora Andrzeja Korzyńskiego, a 21 grudnia – duet wokalistki Moniki Borzym i pianisty Krzysztofa Dysa. Rok zakończymy zaś huczną zabawą sylwestrową z kolektywem Soul Service.

Phil Campbell and the Bastard Sons
A może potrzebujecie cięższych brzmień? Obietnicę wysokiego poziomu decybeli, nośnych refrenów i gęstych riffów w zespole, który tworzy z trzema synami i wokalistą Joelem Petersem, składa Phil Campbell. Gitarzysta na jesiennej trasie świętuje półwiecze Motörhead, do którego należał w latach 1984-2015. To świetna okazja, żeby ponownie usłyszeć na żywo Ace of Spades albo Born to Raise Hell!

Alestorm
Niedługo po wizycie Campbella i spółki do Polski wpadnie bodaj najbardziej znany metalowy zespół grający pod piracką banderą. Szkoci z Alestorm mają ku temu świetny pretekst, bo w czerwcu wydali ósmą płytę The Thunderfist Chronicles. James Locke z portalu Metal on Tap napisał o niej, że to burza chaotycznych riffów, hałaśliwych szant i tekstów absurdalnych niczym tawernowa opowieść snuta po zbyt wielu drinkach. Szkoda byłoby nie pójść w tango w akompaniamencie takich dźwięków!

Black Days: ONEUS
W tym roku wcześniejszy prezent pod choinkę dostaną także fani k-popu. 17 grudnia w warszawskiej Progresji zobaczymy autorów przebojów LUNA, Valkyrie i A Song Written Easily. K-popowy boysband ONEUS po występie w programie Road to Kingdom: Ace of Ace i premierze płyty Dear.M złapał wiatr w żagle. Już teraz jest w świetnej formie wydawniczej i koncertowej, a to dopiero początek jego drogi.

Kolektywny umysł członków redakcji Going. MORE

