Czytasz
Dynia o wadze 1,2 tony z rekordem Guinnessa. Nazwano ją Michael Jordan

Dynia o wadze 1,2 tony z rekordem Guinnessa. Nazwano ją Michael Jordan

Hodowcą wyjątkowo dorodnego okazu jest Travis Gienger, nauczyciel ogrodnictwa z Minnesoty. Jak wyznał, przeznaczył na niego ok. 15 tysięcy dolarów.

Makaronowa, piżmowa, prowansalska, a może hokkaido? Teraz jest z czego wybierać, bo dynie od kilku tygodni wdzięczą się do klientów w warzywniakach i dyskontach. Nie dość, że cieszą oko różnymi kolorami i kształtami, to w kuchni można wyczarować z nich prawdziwe cuda. Jedni wolą je w wersji na słodko, na przykład jako składnik ciast, muffinek albo nieśmiertelnego pumpkin spice latte. Inni uderzają w wytrawne tony, używając ich do risotto, tart albo sałatek. Niezależnie od tego, jaką drogę wybierzemy, warto uwzględnić je w swoim jadłospisie. Poza wyrazistym, słodkawym smakiem wyróżniają się wartościami odżywczymi. Są stosunkowo mało kaloryczne (32 kcal/100 gramów), a przy tym zawierają sporo błonnika, żelazo, fosfor i magnez. Poza tym ich miąższ, podobnie jak w przypadku marchewek, kryje mnóstwo beta-karotenu. To naturalny barwnik i przeciwutleniacz, który chroni komórki przed szkodliwymi wolnymi rodnikami.

Farma dyniowa to świetne miejsce na jesienny spacer / Flickr

Kto da więcej?

Dynię, w szczególności jesienią, trudno więc zignorować. Tak samo nie można przejść obojętnie obok najnowszych doniesień z Half Moon Bay, niewielkiej miejscowości w stanie Kalifornia. W poniedziałek odbyły się tam 50. Mistrzostwa Świata w Ważeniu Dyni. W zawodach wzięli udział hodowcy z całych Stanów Zjednoczonych. Mieli o co walczyć – zwycięzca otrzymał gratyfikację finansową adekwatną do rozmiarów prezentowanego okazu. Za każdy funt (ok. 0,45 kilograma) jej wagi należało mu się dziewięć dolarów, czyli ok. 39 złotych. Nie chodziło jednak wyłącznie o pieniądze. Gdy sprzyjają ci warunki pogodowe, hydrologiczne i glebowe, przez co twoja dynia osiągnie monstrualne rozmiary, trudno po prostu się nie podekscytować.

Mocne uderzenie z dyńki

Niekwestionowanym liderem konkursu okazał się Travis Gienger. Nauczyciel ogrodnictwa w Anoka Technical College przyjechał na wydarzenie prosto z Minnesoty. To było o tyle duże logistyczne wyzwanie, że wiózł ze sobą prawdziwego giganta. Aby dynia trafiła na specjalistyczną wagę, musiał posiłkować się wózkiem widłowym. Ostateczny pomiar z pewnością zaskoczył i jego samego. Roślina o łącznej masie 2749 funtów (1246,9 kg) zdeklasowała konkurencję. Od razu wpisano ją również do księgi rekordów Guinnessa, bo okazała się cięższa o 21 kg od poprzedniej posiadaczki tego zaszczytnego tytułu. Dynia nazwano na cześć Michaela Jordana. To nie tylko nawiązanie do imponującego wzrostu koszykarza. Amerykanin biegał po boisku z numerem 23, a obecnie mamy 2023 rok. Proste a zrozumiałe wyjaśnienie.

Dyniowe dziedzictwo

Włożyłem wiele pracy, aby wywołać uśmiech na twarzach ludzi. Po prostu miło tu przyjechać i zobaczyć takie zainteresowanie mówił na gorąco 43-latek, który zainkasował nagrodę w wysokości 30 tysięcy dolarów. Dzięki temu dwukrotnie zwróciły mu się koszty poniesione przy hodowli dyni. Giengerowi ciągle jednak mało. Jako entuzjasta ekstremalnych hodowli planuje zainwestować w areał i lepsze narzędzia do uprawy. Naprawdę to pokochał, zwłaszcza że z dumą kontynuuje tym samym rodzinną tradycję.

Sprawdź też

Restaurant Week znów trwa w najlepsze! Może w którymś z wybranych przez was dań pojawi się dynia?

Roślina-rekordzistka nieprędko trafi z powrotem do swojego właściciela. 14 i 15 października będzie można sfotografować się z nią na 51. Festiwalu Sztuki i Dyni w Half Moon Bay. Organizatorzy imprezy przygotowali także szereg dodatkowych atrakcji. W programie m.in. targi rzemiosła, kostiumowa parada, strefa gastronomiczna oraz konkurs jedzenia dyniowych ciast, obficie polanych bitą śmietaną. Poza tym umiejętnościami drążenia tykw pochwali się Farmer Mike, który doskonali się w fachu już od 35 lat. Jego nieodłącznymi towarzyszami są ostry, składany nóż i przenośny zestaw dłut.

Farmer Mike w akcji / fot. 51. Festiwal Sztuki i Dyni w Half Moon Bay / materiały prasowe

Copyright © Going. 2021 • Wszelkie prawa zastrzeżone