Czytasz
Eminem współprodukuje film dokumentalny o fandomach

Eminem współprodukuje film dokumentalny o fandomach

Slim Shady

Tytuł projektu, Stans, bezpośrednio nawiązuje do głośnej piosenki rapera sprzed blisko ćwierć wieku. Zbliżone ma być też jego przesłanie.

Ostatnia płyta studyjna Eminema, czyli Music to Be Murdered By, ukazała się w styczniu 2020 roku. Po hucznej premierze artysta nie zniknął na dobre z muzyki, ale bliżej mu było do innych aktywności twórczych niż do samotnego przesiadywania w studiu. Wystąpił na 56. finale Super Bowl u boku Dr. Dre, Snoop Dogga, Mary J. Blige i Kendricka Lamara. Wraz z CeeLo Greenem stworzył utwór The King and I do filmu Elvis Baza Luhrmanna. Dograł się także m.in. do kawałków DJ Khaleda, Skylara Greya czy Ez Mila.

Eminem, makaron, gaming…

Slim Shady nieustannie angażuje się także na niemuzycznych polach. Pod koniec października pisaliśmy na łamach Going. MORE o tym, że jego kultowy sos spaghetti mamy, dotychczas dostępny jedynie w restauracji Mom’s Spaghetti znajdującej się w Detroit, został wprowadzony do regularnej sprzedaży. Chwilę później raper połączył zaś siły z sieciową grą Fortnite. W wirtualnym koncercie Amerykanina wzięło udział 11 milionów użytkowników z całego świata.

… i trzecia próba filmowa

Teraz okazało się również, że Eminem nie zapomniał o działalności studia filmowego Shady Films. Współtworzona przez niego wytwórnia zrealizowała dotąd dwie produkcje. W Bodied Josepha Kahna motywem przewodnim są rapowe bitwy, które stają się obsesją głównego bohatera piszącego o nich pracę dyplomową. Ten sam temat ujęto dwa lata wcześniej w telewizyjnym Total Slaughter 1. Wkrótce dołączy do nich kolejny projekt, roboczo nazwany Stans. W tym przypadku już sam tytuł zdradza wiele. To bezpośrednie nawiązanie do jednego z największych przebojów Eminema. Stan, czyli evergreenowi z krążka The Marshall Matters zawierającemu sample z piosenki Thank You Dido, w przyszłym roku stuknie ćwierć wieku.

Sprawdź też
Humbaki

W krótkiej, choć treściwej rozmowie przeprowadzonej na Międzynarodowym Festiwalu Filmowym w Toronto reżyser Joseph Kahn przekonał, że bitwy rapowe mają w sobie wiele ze sztuki

Odwrócić kamerę

Kultowy utwór wprowadził do powszechnego obiegu określenie stan. Nazwiemy tak fana, który zrobi wszystko, żeby zbliżyć się do swojego idola, nawet jeśli jego starania zaczną zakrawać o stalking. W dopięciu swego szybko zapomni o prywatności ulubionego celebryty. Premierowy dokument ze stajni Shady Films odtworzy część wątków zawartych w piosence i przybliży specyfikę członków współczesnych fandomów. – „Stans” będzie dla nas okazją do odwrócenia kamery i zapytania publiczność o jej doświadczenia fanowskie – a czasem nawet fanatyczne. To studium relacji między odbiorcami a artystą widzianej przez pryzmat jednej z najbardziej fascynujących piosenek, którą napisał Eminem przekonuje cytowany przez portal Variety Paul Rosenberg, wieloletni menedżer rapera.

Reżyserię filmu powierzono Stevenowi Leckartowi. Amerykanin dotychczas stworzył serial Challenger: The Final Flight, który opowiadał o katastrofie promu Challenger ze stycznia 1986 roku. Oprócz tego napisał scenariusze do dokumentów o bokserze Muhammadzie Alim i drużynie koszykarskiej Los Angeles Lakers. Jak poradzi sobie w kuluarach sceny hip-hopowej? Widzowie powinni przekonać się o tym jeszcze w tym roku.

Snoop Dogg poszedł na noże z siecią sklepów Walmart. Co jest kością niezgody?

Copyright © Going. 2021 • Wszelkie prawa zastrzeżone