Eurowizja: Rosja dodaje ukraińską zwyciężczynię do listy poszukiwanych
Słucham hip-hopu odkąd pamiętam. Do tego doszło zamiłowanie do humoru…
Eurowizja z 2016 roku została wygrana przez Susanę Alimivnę Jamaladinovą, a Rosja właśnie dodała artystkę do listy poszukiwanych. Piosenkarkę poszukują służbę za rzekome naruszenie prawa karnego.
Eurowizja z 2016 roku jest tematem, który Rosja bierze pod lupę mimo upływu tylu lat. Rosyjskie służby umieściły Jamaladinovą, która wygrała Konkurs Piosenki Eurowizja w 2016 roku pod pseudonimem scenicznym Jamala, na swojej liście poszukiwanych.
Według bazy danych Ministerstwa Spraw Wewnętrznych poszukuje Jamaladinovą za naruszenie prawa karnego. Oskarżono ją o rozpowszechnianie fałszywych informacji. Chodzi przede wszystkim o wypowiadanie się na temat rosyjskiego wojska i trwających walk na Ukrainie po uchwaleniu w zeszłym roku prawa zakazującego takich działań. W kwietniu zeszłego roku prokremlowska gazeta Izwiestija podała informację, że Jamala otrzymała zakaz wjazdu na terytorium Rosji na okres 50 lat. Nie jest ona jedyną osobą na tej liście. Znalazły się na niej również inne ukraińskie osobistości ze świata sztuki, dziennikarstwa i kultury.
Jamaladinova, która ma korzenie tatarskie z Krymu, wygrała konkurs Eurowizji piosenką 1944. Tytuł odnosi się do roku, w którym Związek Radziecki deportował Tatarów krymskich. Rosja protestowała przeciwko włączeniu piosenki do konkursu, twierdząc, że narusza to zasady Eurowizji zakazujące wypowiedzi politycznych. Jednak 1944 nie zawiera konkretnej krytyki Rosji czy Związku Radzieckiego, choć można ją wyczuć ją od pierwszych wersów.
W 2022 roku Rosję wykluczono z udziału w Konkursie Piosenki Eurowizji. – Decyzja ta odzwierciedla obawy, że w obliczu bezprecedensowego kryzysu na Ukrainie. Włączenie rosyjskiego wpisu do tegorocznego konkursu naraziłoby go na niechlubną reputację – wyjaśniła wówczas Europejska Unia Nadawców.
Czytajcie więcej o muzyce tutaj!
Słucham hip-hopu odkąd pamiętam. Do tego doszło zamiłowanie do humoru internetowego - i tak powstał Raportażysta. Cała ta memiczna otoczka to tylko część mojej działalności - chcę również uderzać w poważniejszą publicystykę i znajdować w rapach bardziej wartościowe treści. Ostatnimi czasy doskonale odnajduję się także w tematach przyrodniczych i ekologicznych.