Czytasz teraz
Faouzia: w popie miksuję moje inspiracje i dziedzictwo [WYWIAD]
Kultura

Faouzia: w popie miksuję moje inspiracje i dziedzictwo [WYWIAD]

Faouzia łączy fascynację klasycznymi popowymi wokalistkami i tradycyjnymi arabskimi pieśniarkami. Jak realizuje te inspiracje w swojej muzyce? Przekonacie się w piątek na scenie ON AIR Festivalu.

Urodzona w marokańskiej Casablance i wychowana w miasteczku Carman w Kanadzie. W wieku 5 lat zaczęła śpiewać i komponować pierwsze piosenki. Gra na pianinie, gitarze i skrzypcach. Jako 15-latka zaczęła zdobywać pierwsze nagrody branżowe i od tamtej pory podbija sceny na całym świecie. Tuż przed swoim koncertem na ON AIR Festival Faouzia porozmawiała ze mną o swoich planach, miłości do popu i o tym, co sądzi o polskich fanach.

Bilety i karnety na ON AIR Festival 2022

Jesteś podekscytowana przyjazdem do Warszawy?

Zdecydowanie. To mój pierwszy raz w Polsce i pierwszy występ tutaj. Jestem bardzo, bardzo, podekscytowana. To będzie super frajda. Wiem, że moi fani również są szczęśliwi, a to zawsze dodatkowo mnie nakręca. Cieszę się na sam festiwal, ale też na to, żeby poznać Polskę. Nie mogę się doczekać, żeby spotkać moich fanów. Słyszałam, że Polacy są bardzo serdeczni, gościnni i entuzjastyczni. 

Faouzia „Tears of Gold”

To fajne, że Twój pierwszy występ w Polsce przypada na pierwszą edycję festiwalu. 

To jest totalnie cool. Czuję się dumna, będąc częścią pierwszej edycji. 

Do swoich inspiracji zaliczasz nie tylko Lady Gagę czy Rihannę, ale też twórczynie takie jak Umm Kulthum czy Fairuz. 

Dorastając słuchałam jednocześnie bardzo dużo muzyki popowej i arabskiej, stałam się więc połączeniem tych dwóch światów. To dla mnie naturalne, by zmierzać w obu tych kierunkach i czerpać z nich inspiracje. Możesz to znaleźć w mojej muzyce i brzmieniu. 

Przygotowując się do naszej rozmowy słuchałam Umm Kulthum i Fairuz. Ich muzyka ma w sobie dużo emocji. 

Zdecydowanie. Arabskie wokalistki słyną ze swoich pięknych i silnych głosów. Słuchałam tego, jak śpiewają i starałam się je w tym naśladować – jaką mają technikę i jak wykonują konkretne melodie. Gdy dorastałam, było to dla mnie wielką inspiracją. Kocham ich muzykę i głosy. 

Myślę o gwiazdach popu i pewnych erach. W latach 80. to były bardzo silne, drapieżne postacie. Później przyszła pora na bardziej przystępne dziewczyny. Jakie są popowe wokalistki współcześnie? 

Wydaje mi się, że obecnie wkraczamy w świat, w którym w popie nie ma już tak wielu zasad. Ludzie robią dużo więcej rzeczy, z którymi czują się autentycznie. To dla mnie cenne i wyjątkowe. Uwielbiam to, że nie jestem reprezentacją dla jakiejś konkretnej monolitycznej grupy, tylko czerpię z różnych światów. Mogę miksować moje inspiracje i dziedzictwo w ramach muzyki pop.

Rzeczywiście – współcześnie pojawiają się wokalistki, które mają zróżnicowane pochodzenie i otwarcie o nim mówią. 

Shakira zrobiła świetną robotę, miksując te elementy. Wiele grup k-popowych staje się coraz popularniejszych na Zachodzie, wprowadzając elementy swojej kultury do szerszej świadomości. Wydaje mi się, że przed arabskim popem otwiera się bardzo dużo możliwości. Cieszę się, że pojawia się coraz więcej artystów i artystek, które czerpią inspirację ze swojego mieszanego pochodzenia i są w tym szczerzy. 

Myślisz, że ogólnie to dobry czas, żeby być dziewczyną w muzyce? Czy ten brak zasad w popie sprawia, że mają więcej wolności?

Seksizm dalej jest obecny w branży, a dziewczyny są nadal mocno oceniane przez wszystkich. Super jest jednak to, że wiele kobiet się wzajemnie wspiera, co inspiruje zmiany.

Faouzia
Faouzia, fot. materiały promocyjne

Pracujesz z wieloma kobietami?

Zawsze chciałam mieć track z kobietą – planowałam to na mój poprzedni singiel, ale tym razem się to niestety nie udało. Marzy mi się taka mocna kobieca piosenka. To coś, co mam na liście, więc szukam odpowiedniej osoby do tej współpracy. 

Co jeszcze masz na liście? Co planujesz na najbliższe miesiące?

Wydanie większej ilości muzyki – cały czas pracuję nad moim arabsko-popowym brzmieniem. Jestem podeskcytowana i nie mogę się doczekać, aż wszyscy usłyszą, czym się zajmuję. Gram dużo koncertów – za mną europejska trasa, występowałam też na Bliskim Wschodzie. Czuję wajb światowego tournée, bo przede mną jeszcze występy w Stanach i Kanadzie. 

Zobacz również
stephen king horror

Wolisz być w studiu czy na koncertach?

Kiedy jestem w studiu, chcę być na scenie. Będąc na scenie, chcę być w studiu. W studiu myślę: och, chcę już występować z tą piosenką, nie mogę się na to doczekać. A gdy występuję, marzy mi się, żeby tworzyć jeszcze więcej muzyki. Ten cykl nigdy się nie kończy!

Planujesz odwiedziny w studiu? Masz na to czas między koncertami?

Jednocześnie z wizytą w Polsce, pracuję nad muzyką w Szwecji. Kursuję w tę i z powrotem. 

Faouzia i John Legend „Minefields”

Możesz przetestować te kawałki w Polsce! Wracając do show w Warszawie – czego możemy się spodziewać?

Zagram wiele z muzyki, którą opublikowałam w ciągu minionych lat. Będą też kawałki z płyty CITIZENS. To bardzo radosne, optymistyczne show.

Planujesz posłuchać innych koncertów na festiwalu?

Często czuję, że tracę bardzo dużo będąc na backstage’u przed i po własnym występie. Mam nadzieję, że uda mi się to nadrobić tym razem i złapać koncerty na ON AIRze. 

Ostatnie pytanie: chciałabyś coś przekazać polskim fanom? 

Nie mogę się doczekać, aż się z Wami spotkam. Widzę na twitterze, że wielu i wiele z Was wybiera się na mój występ. Jestem tym bardzo podekscytowana!

Copyright © Going. 2024 • Wszelkie prawa zastrzeżone

Do góry strony