Czytasz teraz
Rozpoczęła się rozbiórka Hotelu Jugoslavija. Ikonę modernizmu zastąpią wieżowce
Lifestyle

Rozpoczęła się rozbiórka Hotelu Jugoslavija. Ikonę modernizmu zastąpią wieżowce

Hotel Jugosławia

Wieść o zburzeniu jednego z najstarszych serbskich hoteli, który funkcjonował ponad pół wieku, zasmuciła miłośników architektury i aktywistów. Uważają, że unikatowy na skalę europejską budynek powinno się odnowić, a nie równać z ziemią.

We wrześniu 2019 roku z panoramy Katowic na zawsze zniknął Hotel Silesia. Kompleks zaprojektowany przez czołowego przedstawiciela rodzimego modernizmu, Tadeusza Łobosa, przez wiele lat świecił pustkami. W czasach PRL-u i niedługo po transformacji był jednak jednym z najbardziej reprezentatywnych budynków w tej części miasta. Gościom oferował sale konferencyjne, kawiarnie, salon fryzjerski, restauracje i klub ze striptizem. Nocowali w nim m.in. Charles Aznavour, Josif Brodski, Andrzej Wajda i Aleksander Kwaśniewski.

Wyburzanie Hotelu Silesia w Katowicach.

Modernizm w odwrocie

Los Silesii coraz częściej dzielą inne budynki modernistyczne. Na decyzje dotyczące ich rozbiórki składa się kilka czynników. Są umiejscowione w prestiżowych lokalizacjach, stanowiąc łakomy kąsek dla deweloperów chcących realizować nowocześniejsze projekty. Bywają drogie w utrzymaniu, a w obliczu rosnącej konkurencji nie przynoszą już tak wiele zysków. Poza tym niektórym mieszkańcom kojarzą się z reżimami komunistycznymi, o których raczej woleliby zapomnieć.

Zupagrafika opowiada o albumie Kiosk. Trafiły do niego fotografie modernistycznych budek z Europy Środkowo-Wschodniej

Hotel Jugoslavija: lepszy od Paryża

Takiego zrównania z ziemią – mimo protestów architektów i aktywistów – doczekał się właśnie Hotel Jugoslavija. Był młodszy od Silesii o dwa lata: oddano go do użytku pod koniec lipca 1969 roku. Pięciogwiazdkowy kompleks projektu Chorwata Lavoslava Horvata szybko okrzyknięto synonimem luksusu. Imponował największym na świecie żyrandolem wysadzanym kryształami Swarovskiego, kolekcją artystycznych obrazów oraz eleganckim nabrzeżem umożliwiającym zejście do Dunaju. Jako że prezydent Josip Bros Tito umieścił go w oficjalnym protokole, służył za bazę noclegową dla wielu osobistości odwiedzających Jugosławię. Mowa m.in. o królowej Elżbiecie II, Richardzie Nixonie, Tinie Turner czy Neilu Armstrongu. – Nawet Paryż nie ma tak pięknego hotelu jak ten – miała powiedzieć inna znana gościni, Hélène Gordon-Lazareff. To założycielka modowego magazynu Elle.

Hotel Jugoslavija doczekał się nawet filmu dokumentalnego, który w 2017 roku wyreżyserował Nicolas Wagnières

Początek końca

Kłopoty ikony modernizmu rozpoczęły się w 1999 roku. Podczas ówczesnych bombardowań kraju przez NATO zniszczeniu uległo północne i zachodnie skrzydło budynku. Co prawda szybko przywrócono go do użytku, ale nie na długo. Już siedem lat później trafił w ręce prywatnego inwestora Danube Riverside. Ten miał względem niego ambitne plany: chciał dobudować dwie 33-piętrowe wieże i zwiększyć powierzchnię użytkową do 190 tysięcy metrów kwadratowych. Nie wcielił ich jednak w życie. Hotel Jugoslavija nie doczekał się żadnego gruntownego remontu, stopniowo popadając w niełaskę. W ubiegłym roku przejęła go grupa Marriott International, która postanowiła ostatecznie pożegnać się z budynkiem. Rozbiórka już się zaczęła i jest skrzętnie dokumentowana w mediach społecznościowych.

Zobacz również
klimatyczne kawiarnie Warszawa

Rozchwytywana działka w dzielnicy Zemun nie pozostanie długo pusta. Marriott zapowiedział, że jeszcze w 2027 roku swoje podwoje przed gośćmi otworzy zupełnie nowy kompleks wysokościowców, którego budowa ma pochłonąć pół miliarda dolarów. Z takich planów cieszą się włodarze Belgradu, chcący tchnąć nowego ducha w tkankę miejską. Pytanie, czy musi to odbywać się kosztem zupełnego zapomnienia o architektonicznym dziedzictwie Jugosławii.

The end of famous Hotel Yugoslavia and its Balkan legacy

Copyright © Going. 2024 • Wszelkie prawa zastrzeżone

Do góry strony