Czytasz teraz
Ostatnio jadł pierogi, wsiadł do malucha i zwiedzał Kraków. Co tym razem IShowSpeed zrobi w Polsce?
Lifestyle

Ostatnio jadł pierogi, wsiadł do malucha i zwiedzał Kraków. Co tym razem IShowSpeed zrobi w Polsce?

IShowSpeed Polska

20-letni raper, streamer i prowokator wczoraj rozpoczął kolejną europejską trasę. Swoje podboje Starego Kontynentu będzie dokumentować na YouTube i Twitchu.

Spis treści

    Jest bez dwóch zdań fenomenem. Codziennie w Internecie pojawia się tak wiele treści, ale on wie, jak przebić się przez ten szum: i najczęściej robi to na żywo. Jego instynkt zabawiania mas pozostaje niezrównany – chwalił go bardziej doświadczony kolega po fachu, Logan Paul. On sam jest tego doskonale świadomy, wiedząc, że za taką rozpoznawalnością stoją nie tylko przywileje, ale i obowiązki. – Mam bardzo bliską więź ze swoimi fanami. Mogę się z nimi utożsamić, a oni ze mną. Nie znoszą, kiedy nie streamuję. Robią wtedy zamieszki i inne takie rzeczy. Mówią, że się rozleniwiłem, przestało mnie to obchodzić i straciłem motywację – przekonywał w rozmowie z magazynem Dazed.

    IShowSpeed. Kontrowersje robią swoje

    Człowiek, o którym mowa, to Darren Jason Watkins Jr., w sieci znany jako IShowSpeed. 20-latek (przypuszczalnie, bo niektórzy wątpią w jego wiek) zdobył popularność dzięki gamingowym streamom. Prym wiodły w nich nie tyle popisy umiejętności wytrawnego gracza, co kontrowersje i wymykające się spod kontroli emocje. Chłopak udawał psa, krzyczał i prowokował widzów, a to niejednokrotnie kończyło się blokadami platform. Narosły wokół siebie szum i swoje pięć minut wykorzystał z nawiązką. Zarobioną fortunę przeznaczył na kupno domu dla matki. Mógł spotkać się z wieloletnim idolem, piłkarzem Christiano Ronaldo. Poza tym zaczął otrzymywać zaproszenia do oktagonu WWE i studia nagraniowego. Tylko w tym roku wydał trzy utwory: Higher, Fight to Win oraz Bailar.

    IShowSpeed – Higher

    Podróżnik z kamerką

    W ostatnim czasie znakiem rozpoznawczym Amerykanina stały się także podróże. Youtuber jeździ z kamerą po świecie, spotykając w różnych krajach swoich fanów i podejmując wraz z nimi różne wyzwania. Brzmi dość zwyczajnie, ale popularność IShowSpeeda (prawie 15 mln subskrybentów na YouTube, a 41,4 mln: na TikToku) w połączeniu z jego nieprzeciętną aktywnością czynią z całego tournée spore wydarzenie. Ostatnio zawitał do kontynentalnych Chin i Mongolii, a jego obecność odnotowały państwowe media. W Hiszpanii zakłócił wyścig byków, a w Tajlandii dosiadł słonia. Choć kolejne destynacje zapowiada z niewielkim wyprzedzeniem, zawsze skupia się wokół niego mnóstwo fanów.

    W pierwszym dniu pobytu w Chinach IShowSpeed spróbował tamtejszych przysmaków: pierożków czy ramenu. Odwiedził także Szaolin i spotkał hongkońskiego rapera Jacksona Wanga.

    IShowSpeed: Polska znów na jego trasie

    Po wizycie w dalekiej Azji IShowSpeed nie zwalnia tempa i znów rusza w drogę. Wczoraj, 7 lipca, rozpoczęła się jego druga trasa po Europie. Na razie podziwia Chorwację, ale już teraz wiemy, że odwiedzi kilka innych krajów. Na udostępnionej w social mediach rozpisce znalazły się Słowenia, Serbia, Bośnia i Hercegowina, Grecja, Turcja, Hiszpania, Finlandia, Estonia, Łotwa, Litwa, Słowacja, Francja i… Polska. Dokładnych dat przystanków, jak to ma w zwyczaju, nie podał do wiadomości, ale możemy się spodziewać, że w każdym z państw zatrzyma się na kilka dni.

    Zobacz również
    death stranding 2

    IShowSpeed: Polska przywitała go niespodziewanymi sytuacjami.

    IShowSpeed, Polska: Bukmacherka nie śpi

    Przypomnijmy, że IShowSpeed nie po raz pierwszy odwiedzi Polskę. Nad Wisłą, a konkretnie w Krakowie i Warszawie, był już prawie dokładnie rok temu. Spróbował wówczas pierogi i popił je barszczem, przejechał się maluchem i wziął udział w pojedynku na szczekanie z patostreamerem Crawly. Poza tym przeciął się z gwiazdami rodzimej sieci: Wojtkiem Golą, Meduzą czy Robertem Pasutem.

    Co zrobi tym razem? To pozostaje w sferze domysłów, które można nawet zmonetyzować. Jeden z zakładów bukmacherskich uruchomił opcję obstawiania sytuacji, do których dojdzie podczas trasy. Według nich najmniej prawdopodobnym (a zatem potencjalnie najbardziej zyskownym) scenariuszem jest wejście streamera na Kolumnę Zygmunta.

    Gigantyczne głowy jeżdżące na kiblach warte złotej płyty. O co chodzi?

    Copyright © Going. 2024 • Wszelkie prawa zastrzeżone

    Do góry strony