Jessica Simpson wyda album. Już nie będzie cukierkową gwiazdą popu
14. Tyle lat Jessica Simpson wybierała się do studia, żeby coś nagrać. EP-ka Nashville Canyon, a właściwie jej pierwsza część, pojawi się w marcu. Jak będzie brzmieć?
Jessica Simpson: od popowej gwiazdy do królowej biznesu
Jessica Simpson to postać o wielu twarzach. W 2003 roku publika pokochała ją za reality show Newlyweds: Nick and Jessica – program, który śledził życie jej i Nicka Lacheya, jej ówczesnego męża. Jeden z odcinków dostarczył internetowi niezłą pożywkę do śmieszkowania: Jessica, jedząc tuńczyka z puszki marki Chicken of the Sea, zapytała, czy to kurczak, czy też ryba. Memiarze do dziś wspominają ten moment.
Karierę muzyczną Simpson rozpoczęła nieco wcześniej, bo pod koniec lat 90. Jej debiutancki album Sweet Kisses (1999) przyniósł głośny hit I Wanna Love You Forever, a kolejne płyty, Irresistible (2001) i In This Skin (2003), osiągnęły całkiem spore sukcesy komercyjne, zwłaszcza w Stanach Zjednoczonych. Ostatni krążek, Happy Christmas, wyszedł zaś w 2010 roku.
Chociaż jej muzyczna kariera przygasła po kilku hitach, piosenkarka nie zamierzała zniknąć z biznesu. W 2005 weszła w branżę mody. To była chyba jedna z najlepszych decyzji, jakie mogła podjąć. W szczytowym momencie wartość jej marki Jessica Simpson Collection była szacowana na miliard dolarów. Z muzyką, jak się okazuje, nie skończyła na stałe, bo niebawem do sieci trafi płyta.
Telephone zadzwoni po raz drugi? Lady Gaga nie zaprzecza współpracy z Beyoncé
Muzyczna spowiedź po latach
Po 14 latach przerwy Jessica Simpson przeprosiła się ze śpiewaniem. Pierwsza część jej nadchodzącej EP-ki Nashville Canyon ukaże się 21 marca, a druga najprawdopodobniej latem. Wygląda na to, że znajdujący się na niej materiał będzie startem nowej ery w twórczości artystki, gdyż zdaje się ona odchodzić od popu na rzecz muzyki americana i soulu. Przy tworzeniu wydawnictwa piosenkarka współpracowała z Fancy Hagood, Natalie Hemby, Lucie Silvas i Trentem Dabbsem.
– Muzyka sprawia, że się odradzasz. Właśnie dzięki temu procesowi moja dusza została wciągnięta dokładnie tam, gdzie być powinna. Ta muzyka jest moja, jest po to, aby się nią dzielić, ale tu nie chodzi tylko o mnie – chodzi o każdego, kto kiedykolwiek czuł się zagubiony lub pominięty. Chcę wszystkim przypomnieć, że nie są sami – powiedziała Simpson.
Pierwszym singlem z Nashville Canyon jest Use My Heart Against Me. Możemy być pewni, że płyta będzie bardzo osobista – w styczniu Simpson i Eric Johnson ogłosili separację po trwającym 10 lat małżeństwie.
