Długo wyczekiwany film Todda Phillipsa ujrzy światło dzienne dopiero w październiku, ale wiele już o nim wiadomo. To jedna z najgłośniejszych premier tego roku.
Joker z 2019 roku początkowo nie miał mieć dalszego ciagu. Jego reżyser Todd Phillips pisał scenariusz z myślą o tym, żeby był autonomiczną, zamkniętą historią. Jeszcze przed premierą filmu zmienił jednak zdanie, na co wpływ miał przede wszystkim entuzjazm ze strony DC Comics i odtwórcy głównej roli, Joaquina Phoenixa. – Nie mogę przestać myśleć o tym, czy jest coś jeszcze, co możemy zrobić z tą postacią, co byłoby interesujące – zdradził w rozmowie z dziennikarzem i krytykiem Peterem Traversem.
Paranoja w parze
Prace nad sequelem ruszyły bardzo szybko. Jego tytuł, czyli Joker: Folie á Deux, podano do wiadomości w czerwcu 2022 roku. Ukryty w nim francuskojęzyczny zwrot to inna nazwa na paranoję indukowaną, czyli stan psychiczny uwzględniony w klasyfikacji ICD-10. Problem dotyka dwóch lub większej liczby osób, najczęściej oddzielonych psychicznie i fizycznie od reszty społeczeństwa. Podzielają one to samo urojenie, wzajemnie utwierdzając się w błędnych przekonaniach. Mają silnie zniekształcony obraz rzeczywistości: wydaje im się, że ktoś ich śledzi lub ma wobec nich złe zamiary. Zachowanie chorych z czasem zaczyna coraz bardziej wymykać się spod kontroli. Staje się nieprzewidywalne, a nierzadko także agresywne.
Psychotyczny musical
Aby jak najwierniej ukazać specyfikę zaburzenia, do Jokera musiała być dokooptowana druga postać. Okazała się nią Harley Quinn, która jako psychiatrka początkowo miała leczyć bohatera. Z czasem diagnostkę i pacjenta zacznie łączyć zażyła (i jak się szybko okaże, całkiem destruktywna) więź. W rolę kobiety wcieliła się Lady Gaga. Piosenkarka i aktorka otrzymała ponoć za swoją rolę 12 milionów dolarów. Co ciekawe, jej angaż wiąże się z niemałą woltą gatunkową. Joker: Folie á Deux ma kryć w sobie elementy musicalu.
Przystawki przed daniem głównym
Produkcja zgodnie z planem ujrzy światło dzienne 4 października, choć wysoce prawdopodobne, że wcześniej przedpremierowo zobaczą ją goście weneckiego Biennale. Apetyt na nią zaostrzają oszczędnie dawkowane materiały od dystrybutora. Do mediów społecznościowych sukcesywnie trafiają nowe zdjęcia Phoenixa i Gagi. Obydwoje – w pełni ucharakteryzowani, już w kostiumach – wyglądają, jakby byli wprost stworzeni do swoich ról.
W pierwszej Anakondzie zagrali Ice Cube i Jennifer Lopez. Teraz powstał chiński remake katastroficznego filmu!
Ostatnie dni przyniosły też za sobą trzy inne niespodzianki. Jedną z nich jest oficjalny plakat Joker: Folie á Deux, który udostępnił sam Todd Phillips. Skąpany w czarno-błękitnych barwach afisz prezentuje Arthura Flecka w pełnym makijażu. Mężczyzna, na którego pada jasne, nieco rozmyte światło, obejmuje rozmarzoną Harley Quinn. Poza tym do sieci trafił fragment wypowiedzi adresowanej do tytułowego bohatera blockbustera. – Możesz zrobić wszystko, czego tylko pragniesz. W końcu jesteś Jokerem – mówi swoim charakterystycznym głosem Lady Gaga.
Wisienką na torcie jest wreszcie i pierwszy teaser, który w niespełna kilka godzin obejrzało ponad 3,5 miliona internautów. Zwiastun potwierdza, że Joker: Folie á Deux skupi się na relacji łączącej Flecka z Harley Quinn. Para szybko znajdzie wspólny język: nie dość, że obydwoje nie czują specjalnej przynależności do społeczeństwa, to są gotowi łamać rządzące nim zasady. Poza tym od lat doskwierała im dojmująca samotność.
Zajawka potwierdza też pogłoski o tym, że cały film będzie utrzymany w konwencji musicalu, którą już wiele miesięcy temu zapowiadał Todd Phillips. Bohaterowie szukają odkupienia wśród dźwięków, na scenie, stopniowo popadając w obłęd. W zwiastunie poza powtarzającymi się akordami klasycznej piosenki What the World Needs Now is Love Jackie DeShannon usłyszymy budującą napięcie ścieżkę dźwiękową autorstwa Hildur Guðnadóttir. Islandka skomponowała także soundtrack do pierwszej części Jokera i otrzymała za niego Oscara. Być może uda jej się powtórzyć ten sukces.
