Juwenalia Podbeskidzia 2024: na scenie m.in. Guzior, Avi i Happysad
Najpierw Fala, później 5 influencerek, a na deser nieśmiertelne Zanim pójdę. Na dwudniowym festiwalu studenckim nie zabraknie największych przebojów, do których aż żal nie zedrzeć gardła.
Sezon juwenaliów nieubłaganie zbliża się ku końcowi. Teraz wychowankowie uczelni rozsianych po całej Polsce dopisują ostatnie rozdziały w pracach dyplomowych i przygotowują się do zaliczenia sesji. Choć myślami są już na wakacjach, muszą jeszcze rozruszać szare komórki pozostałe po długim roku akademickim. Czy to oznacza, że w tym roku nie wskoczymy już spontanicznie do pogo i nie poczujemy ducha studenckiej zabawy? Mamy dobrą wiadomość dla spóźnialskich (albo gotowych wycisnąć z kalendarza plenerowych imprez tyle, ile się da).
Juwenalia Podbeskidzia 2024 już w nadchodzący weekend!
Już za chwilę odbędzie się kolejna edycja Juwenaliów Podbeskidzia. To będzie szczególna edycja wydarzenia z kilku powodów. Przede wszystkim mieszkańcy Bielska-Białej i ościennych miast – Żywca, Szczyrku, Czechowic-Dziedzic oraz Andrychowa – od pięciu lat nie mieli okazji bawić się na festiwalu. Teraz inicjatywa wraca z przytupem, a jej pomysłodawcy zaprosili największe gwiazdy ogólnopolskiej i lokalnej sceny. Kogo dzięki nim usłyszymy na żywo w najbliższy weekend?
Juwenalia Podbeskidzia 2024: piątek pełny wrażeń
7 czerwca (piątek) publiczność zgromadzoną na terenie kampusu Uniwersytetu Bielsko-Bialskiego rozgrzeje choćby Guzior. Mateusz Bluza przed chwilą wydał czwartą studyjną płytę G, którą nazywaliśmy już na łamach Going. MORE albumem nagranym przez domatora przeżywającego wewnętrznie sporo ciężkich chwil, ale pracującego nad sobą i starającego się czerpać satysfakcję z życia. Z pewnością usłyszymy sporo jej fragmentów na żywo. Scenę hip-hopową będzie reprezentować Mały Książę rodzimej rap-gry, czyli Avi. Żywe nawijki obu fanów zrównoważy rockowe uderzenie grupy Happysad. Panowie niedawno zapowiedzieli następcę płyty Rekordowo letnie lato. Być może uchylą rąbka tajemnicy i zaprezentują któryś z zawartych na niej singli. A nawet jeśli tego nie zrobią, pewniakiem setlisty jest Zanim pójdę.
Równie mocna sobota
Dzień później również nie zabraknie koncertowych uniesień. Do Bielska-Białej wpadnie najmłodszy uczestnik plebiscytu Młode Wilki, samowystarczalny człowiek-orkiestra i autor przebojów 5 influencerek oraz Drugi raz. Zeamsone, podobnie jak Happysad, wkrótce wyda kolejną płytę studyjną, która może być hitem nadchodzącego lata. Tuż po nim scenę przejmie eklektyczny Tymek. Artysta po wydaniu drugiej części Klubowych konsekwentnie wypuszcza pojedyncze single z krążka Tytuły dwa. 8 czerwca gitarową moc zapewni za to formacja, do której wielu studentów ma wyjątkową słabość. Mowa rzecz jasna o Łydce Grubasa, artystach niegryzących się w język i otwarcie punktujących absurdy otaczającej nas rzeczywistości.
Gwiazdy to jednak nie wszystko. Na imprezie usłyszymy także świetnie zapowiadających się debiutantów, w tym Aliena i Majtisa, Patrycję Wieję, Czarną Wiśnię, Navvrockiego oraz Michosa. Tuż po zakończeniu koncertów potańczymy zaś do DJ setów. Jako Going. dajemy temu połączeniu znak jakości i już przebieramy nogami na myśl o całym weekendzie muzycznych wrażeń.
