Najpierw Jagna w „Chłopach”, teraz Łęcka w „Lalce”. Kolejna duża rola przed Kamilą Urzędowską
Obiekt westchnień nieszczęśliwie zakochanego Wokulskiego w przeszłości portretowały Małgorzata Braunek i Beata Tyszkiewicz. Czy 31-letnia aktorka dorówna ich kreacjom?
Lalka, jedna z najważniejszych polskich powieści, którą Bolesław Prus pierwotnie publikował na łamach Kuriera Codziennego, nie doczekała się dotąd wielu adaptacji. W 1968 roku oparty na niej film wyreżyserował Wojciech Jerzy Has, przeznaczając na niego niebagatelny wówczas budżet 35 milionów złotych. Dekadę później przeistoczyła się zaś w serial emitowany na antenie Telewizji Polskiej. Wokulskiego w obu projektach zagrali kolejno Mariusz Dmochowski i Jerzy Kamas. Na deski teatralne książkę przenieśli zaś m.in. Adam Hanuszkiewicz, Wiktor Rubin i Wojciech Kościelniak.
Lalka. Potencjalne trudności…
Opór wobec przenoszenia Lalki na duży ekran nie wynika raczej z braku jej rozpoznawalności. Z Prusem stykają się już uczniowie, bo książka wiele lat temu zasiliła kanon lektur szkolnych. Problem tkwi raczej w nagromadzeniu różnych wątków, które trudno zamknąć w ramach jednego filmu. Adaptacja wymaga dlatego wiele reżyserskiej precyzji, ale też niemałego budżetu. Odwzorowanie realiów XIX-wiecznej Warszawy, Paryża i dworku w Zasławiu swoje kosztuje.
Wyprzedził Kler i Pięćdziesiąt twarzy Greya. Minecraft pobił rekord w polskich kinach!
…dla innych są wyzwaniem
Znaleźli się jednak chętni do tego, żeby podjąć rękawicę. W lipcu ubiegłego roku gruchnęła wieść o tym, że powstanie nowa wersja Lalki. Wyreżyseruje ją Maciej Kawalski, twórca Niebezpiecznych dżentelmenów i serialu Mały Zgon. Za kamerą stanie operator Piotr Sobociński jr. (Bogowie, Boże Ciało), zaś pieczę producencką nad projektem objął Radosław Drabik (Rozwodnicy, Masz ci los!). – Chcę dostarczyć jakościową produkcję, która wyciągnie Polaków z domów i da im świetny czas przed dużym ekranem. Moim marzeniem jest realizacja filmu, który dla fanów książki będzie wspaniałą adaptacją, a dla tych którzy jeszcze jej nie czytali, mocną zachętą do lektury. Przede wszystkim będzie to jednak znakomita rozrywka i filmowe wydarzenie – deklarował latem producent.
Nowe twarze Wokulskiego i Łęckiej
Zdjęcia do Lalki zostaną zrealizowane w sierpniu. Wiemy już, że na planie zdjęciowym jako Wokulski stawi się Marcin Dorociński. Aktor nazywa swojego bohatera człowiekiem pełnym sprzeczności, marzycielem i pragmatykiem, romantykiem i rewolucjonistą, deklarując, że spróbuje nie zawieść widzów. Znacznie dłużej niewiadomą było nazwisko odtwórczyni roli Izabeli Łęckiej. Spekulowano, że casting wygra Vanessa Aleksander, Zofia Wichłacz albo Emma Giegżno. W prima aprilis szerokim echem poniosła się informacja, że obiekt westchnień kupca zagra Fagata. Ostatecznie wybrano jednak kogoś innego.
Kamila Urzędowska. Podróż w głąb dylematów
Największą przychylność producentów zdobyła Kamila Urzędowska. Widzowie mogą kojarzyć ją z adaptacji innej kultowej książki, Chłopów Władysława Reymonta. Tam również zagrała główną bohaterkę, Jagnę. 31-latkę zobaczyliśmy także m.in. w serialach Przesmyk, Kiedy ślub? i Żmijowisko oraz w Wujku Foliarzu. W 2023 roku otrzymała na Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni Kryształową Gwiazdę Elle.
Kamila Urzędowska, podobnie jak Dorociński, czuje przed wejściem na plan ekscytację połączoną z odpowiedzialnością. – To dla mnie nie tylko zawodowe wyzwanie, ale i fascynująca podróż w głąb ludzkich emocji, marzeń i dylematów, które tak pięknie sportretował Bolesław Prus w „Lalce” – podkreśla. Gratulujemy i czekamy na rezultat końcowy, który trafi do kin w przyszłym roku.
