Kim Ye-ji to zawodniczka, która z tegorocznych igrzysk olimpijskich wróciła nie tylko z medalem. Światowa sława przyniosła jej rolę w serialu.
Od sportu po plan zdjęciowy
Historia południowokoreańskiej zawodniczki to idealny przykład na to, że internet ma naprawdę ogromną siłę. Podczas występu młodej sportsmenki na igrzyskach olimpijskich okazało się, że widownię zachwyciła nie tylko umiejętność strzelania z pistoletu pneumatycznego. Kim Ye-ji oprócz nienagannej sprawności popisała się także dużą dawką opanowania oraz spokojem ducha. Nagranie przedstawiające zmagania zawodniczki w krótkim czasie stało się hitem w sieci, a internauci zaczęli nazywać Kim najbardziej wyluzowaną uczestniczką.
Miłośnicy kina akcji zaczęli nawet porównywać zawodową strzelczynię do filmowych bohaterów zabijających przeciwników z zimną krwią. Do dyskusji przyłączył się także Elon Musk, który uznał, że Kim powinna wystąpić w filmie sensacyjnym, ponieważ nie musiałaby nawet grać. Wygląda na to, że czujne oko internautów stało się paliwem napędowym dla producentów serialu Crush, którzy obsadzili ją w jednej z ról.
Od sceny do kina. Bad Bunny pojawi nie tylko się w filmie Darrena Aronofsky’ego
Kim Ye-ji zagra zabójczynię
Zawodowe uprawianie strzelectwa przyniosło Kim nie tylko srebrny medal, ale również możliwość zagrania w filmie. Rzecznik seulskiej firmy Asia Lab potwierdził, że zawodniczka pojawi się w produkcji Crush. Mini serial to tak naprawdę spin-off nadchodzącego filmu Asia. Będzie się ona skupiać na nienawiści rasowej oraz walce z dyskryminacją. Na planie Kim będzie pracować u boku indyjskiej aktorki Anushki Sen.
Warto dodać, że popularność, z jaką spotkała się Kim Ye-ji, pomogła jej również w innych materiach. Wzięła udział w sesji zdjęciowej (ubrał ją Louis Vuitton), a później pojawiła się na okładkach południowokoreańskich edycji magazynów: Elle oraz Vogue.
