„Koncert na żywo nigdy nie pozwoli na taką bliskość z idolem, jaką daje VR”. Niezwykłe show TXT wkrótce w Polsce
Znany boysband ominie nasz kraj podczas europejskiego tournée, ale i tak będziemy mieć go na wyciągnięcie ręki. O tym, czego spodziewać się po kinowym widowisku, pytamy jego organizatora, Bartka Błaszczyka z 4BB, a także fankę k-popu publikującą pod pseudonimem @lujcia7.
Tomorrow x Together, jeden z najbardziej rozpoznawalnych k-popowych boysbandów, którego utwory Crown, Sugar Rush Ride oraz Run Away poniosły się daleko poza Koreę Południową, kontynuuje trzecią trasę koncertową Act: Promise. Podczas tournée panowie grają zarówno piosenki z najnowszych EP-ek Minisode 3: Tomorrow i The Star Chapter: Sanctuary, jak i starsze przeboje. Lwią część występów zorganizowano w Azji Południowo-Wschodniej, ale w maju i czerwcu ubiegłego roku artyści odwiedzili Stany Zjednoczone. Teraz przybyli zaś do Europy, gdzie zaprezentują się publiczności w Barcelonie, Londynie, Paryżu, Berlinie i Amsterdamie.
Spektakularne choreografia i dobra energia
Na rozpisce show zabrakło Polski. Zmartwionych słuchaczy uspokajamy, że pewnie nadarzy się jeszcze okazja, żeby nadrobić te zaległości. Podopieczni Big Hit Entertainment konsekwentnie umacniają bowiem swoją pozycję na rynku i nie zamierzają łatwo jej oddać.
– Kariera TXT nabrała rozpędu i myślę, że prędko nie wyhamuje. W lutym tego roku odebrali pierwszą nagrodę Daesang za Najlepszy Występ na 32 Gali Hanteo Music Awards. Jestem przekonana, że tych wyróżnień będzie więcej – przekonuje w rozmowie z Going. MORE Julia Wasiak, k-popowa influencerka znana jako @lujcia7. Dopytana, dlaczego, odpowiada: Mają spektakularne choreografie i w tym wszystkim są niesamowicie zsynchronizowani. Ich charyzma sprawia, że nie można oderwać od nich wzroku. Oddają wiele dobrej energii fanom i dzięki temu ich występy mają tak dobry odbiór. Od debiutu przylgnęła do nich łatka „młodszych braci BTS”, ale już dawno ją zerwali i pokazali, że są świetnymi idolami z najwyższej półki.
Koncert TXT w VR-ze? Już dziś zdobądź swoje bilety!
Kino zamiast hali widowiskowej
Choć świetnie byłoby zobaczyć TXT w tak dobrej formie, ich polscy fani nie zostają teraz z zupełnie pustymi rękami. W dniach 16-28 maja powinni tłumnie stawić się w warszawskim Kinie Atlantic. W jednej z sal wezmą tam udział w HYPERFOCUS: specjalnym, VR-owym doświadczeniu. To wyjątkowa okazja, żeby poznać piątkę k-popowych ulubieńców z zupełnie innej perspektywy. O szczegóły wydarzenia zapytaliśmy jego organizatora, Bartka Błaszczyka z firmy 4BB.
– Uznaliśmy, że w sytuacji braku Warszawy na rozpisce koncertów musimy spróbować w jakiś sposób uzupełnić te niedopatrzenie ze strony managementu (śmiech). Wiedzieliśmy, że firma AmazeVR, z którą się przyjaźnimy, zrealizowała ten projekt w USA i Azji, a poza tym domyka projekt w Europie w miastach, w których TXT zagra koncerty. Po prostu postanowiliśmy zaprosić ich do Polski, co spotkało się z pozytywną reakcją – zdradza nasz rozmówca.
Idol na wyciągnięcie ręki
Wskazane przez Błaszczyka AmazeVR zjadło zęby na łączeniu wirtualnej rzeczywistości z muzyką. W przeszłości koncerty w nowatorskiej formie nagrali z nim m.in. Avenged Sevenfold, T-Pain, Zara Larsson oraz Megan Thee Stallion. Zasada ich doświadczania (słowo oglądanie chyba niedostatecznie dobrze oddaje istotę tego procesu) pozostaje ta sama. Wystarczy założyć w sali kinowej lub w domowym zaciszu specjalne gogle. Dzięki stereoskopowemu obrazowi, czyli takiemu, który wywołuje wrażenie trójwymiarowości przestrzeni, odnosimy wrażenie, jakby artyści byli na wyciągnięcie ręki. – Koncert na żywo nigdy nie pozwoli na taką bliskość z idolem, jaką daje VR – przekonuje prezes 4BB.
Koncert TXT w VR-ze. Futurystyczny format rozrywki
Błaszczyk miał już okazję zetknąć się z HYPERFOCUS. Przekonuje, że choć show trwa niewiele ponad godzinę, zostaje w pamięci na wiele tygodni. – Krążące w sieci rolki, które prezentują reakcje fanek, nie są w żadnym stopniu przerysowane. To doświadczenie nie sposób porównać z żadnym innym. Gogle VR same w sobie są niezwykle futurystycznym formatem rozrywki. Jeżeli dodamy do tego treść, która jest nam szczególnie bliska, wrażenie jest po prostu niesamowite – przyznaje. Wystarczy zresztą spojrzeć na jeden z przywołanych przez niego filmów.
VR pomoże branży kinowej
Moi rozmówcy zgadzają się, że koncerty VR-owe nie zdominują całkowicie branży estradowej. – Nie sądzę, żeby stanowiły tak dużą konkurencję dla zwykłych wydarzeń czy festiwali. Emocje na rzeczywistych występach są nie do podrobienia i powtórzenia – uważa @lujcia7. Sam Błaszczyk przypomina zaś, że rdzeniem działalności 4BB była i będzie organizacja eventów w ramach europejskich tras. Obydwoje są jednak przekonani, że warto dać szansę HYPERFOCUS i innym tego typu wydarzeniom.
– VR nigdy nie zastąpi koncertów na żywo, ale może wspaniale uzupełnić ich ofertę i przy okazji pomóc branży kinowej – twierdzi organizator. Jego słowom wtóruje k-popowa influencerka. – Technologia zapewni zupełnie inny poziom odbioru koncertu niż zwykła transmisja z kina czy ta oglądana na telefonie. To także ukłon dla fanów, którzy z różnych względów nie mają szansy pojechać na koncert swojego ulubionego artysty – przekonuje.
Powodów odpuszczenia wzięcia udziału w wydarzeniach faktycznie nie brakuje. To ograniczona mobilność, młody wiek, duża odległość od domu albo… pominięcie przez zespół w rozpisce trasy koncertowej. Parafrazując znane porzekadło, można zatem stwierdzić, że skoro TXT nie przyszedł Polski, to… Polska przyjdzie do wirtualnego uniwersum TXT.
Sprawdź więcej koncertów k-popowych w ofercie Going.!
