Które trasy koncertowe zarobiły najwięcej w tym roku? Pewnie domyślacie się, że królowa jest tylko jedna, ale to nie oznacza to, że reszta rankingu przedstawia się nudno.
Uwielbiamy chodzić na koncerty
Wygląda na to, że przemysł muzyczny na dobre podniósł się po pandemii. W 2023 roku globalny rynek koncertowy wyceniono na 28,1 miliarda dolarów, a prognozuje się, że do 2030 roku osiągnie on wartość 79,7 miliarda. Ludzie chcą chodzić na koncerty – zwłaszcza millenialsi i pokolenie Z, które opierają wydatki na doświadczeniach.
Jakie więc trasy najbardziej przyczyniły się do tak wielkich liczb? Rankingiem z ostatnich 12 miesięcy podzielił się serwis Pollstar, który zebrał 10 najbardziej dochodowych tras, podkreślając przy okazji, że ten rok był silny, stabilny i imponujący, o czym może świadczyć fakt, że pobito rekord przychodów.
Lauryn Hill z Fugees znalazła winnych. Odwołanie trasy to wina mediów
Które trasy koncertowe zarobiły najwięcej w tym roku? Swift na czele, reszta w tyle
Królowa jest jedna. To Taylor Swift, która zdeklasowała kolegów i koleżanki z branży rozpoczętą w 2023 roku The Eras Tour. To właśnie do niej należy tytuł najbardziej dochodowej trasy wszech czasów – przyniosła ona aż 2,2 miliarda dolarów. Pierwsze rekordy Swift zaczęła bić już w grudniu zeszłego roku. Wtedy tour stał się pierwszym przekraczającym magiczną barierę miliarda dolarów. Podczas 149 koncertów na widowni zasiadło ponad 10 milionów osób. Polska również miała w tym swój wkład, gdyż podczas trzech sierpniowych koncertach na PGE artystkę oglądało niemal 200 tysięcy fanów.
Całkiem nieźle, choć bez podjazdu do Swift, poradził sobie również Coldplay. Zespół podczas Music of the Spheres Tour nie tylko zgarnął 421,7 miliona dolarów, ale też stał się posiadaczem tytułu najbardziej dochodowej trasy rockowej w historii. Przy okazji grupa pochwaliła się, że ślad węglowy po dwóch latach trasy jest o 59% niższy niż ten wygenerowany podczas poprzednich wydarzeń, w których brali udział. Wszystko dzięki kinetycznemu parkietowi tanecznemu, umożliwiającemu fanom wytwarzanie energii podczas zabawy, podlegającym recyklingowi opaskom LED oraz podróżom… pociągiem.
Kto jeszcze wylądował w TOP 10? Trzecią co do wielkości trasą może pochwalić się P!nk, której Summer Carnival zarobił 367,3 miliona dolarów. Niedaleko za nią wylądowali m.in. Bruce Springsteen i E Street Band (2023-24 Tour – 251,3 miliona), The Rolling Stones i trasa Hackney Diamonds (235 milionów), a także Bad Bunny i Most Wanted Tour (210,9 miliona).
Które trasy koncertowe zarobiły najwięcej w 2024? Oto lista:
- Taylor Swift i The Eras Tour – 1,043 miliarda dolarów
- Coldplay i Music of the Spheres Tour – 421,7 miliona dolarów
- P!nk i Summer Carnival Tour – 367,3 miliona dolarów
- Luis Miguel i Tour 2023-24 – 261,5 miliona dolarów
- Bruce Springsteen i E Street Band i 2023-24 Tour – 251,3 miliona dolarów
- The Rolling Stones i Hackney Diamonds Tour – 235 milionów dolarów
- Bad Bunny i Most Wanted Tour – 210,9 miliona dolarów
- Zach Bryan i Quittin Time Tour – 199,1 miliona dolarów
- Metallica i M72 Tour – 179,4 miliona dolarów
- Madonna i The Celebration Tour – 178,8 miliona dolarów