Kiedy we wrześniu PRO8L3M ogłosił, że trwają prace nad drugą częścią Art Brut polski muzyczny internet oszalał.
Na początku października doszło do tego ogłoszenie trasy koncertowej, która zacznie się w połowie marca 2020. Art Brut 2 to fakt – będzie płyta, będą koncerty, będą kolejne kultowe sample wykorzystane w numerach Oskara i Steeza.
Kup bilet na trasę Art Brut 2 – nie w każdym mieście jest sold out!
Zastanowiliśmy się dłuższą chwilę i wybraliśmy numery, które nie znalazły się na pierwszej części mikstejpu, a które znaczą wiele dla historii polskiej muzyki rozrywkowej (i nie tylko!). Oczywiście, nie sposób wymienić ich wszystkich, dlatego postaraliśmy się o różnorodną i wcale nie tak oczywistą selekcję. Od mrocznego synth-popu, poprzez zimną falę i buntowniczy punk, aż do kojącego ambientu i kultowych ballad.
Papa Dance – In Flagranti
Wyobraźcie sobie tylko ten kultowy refren osadzony na dystopijnym bicie Steeza. Piosenka Papa Dance ma totalnie pozytywny i radosny wydźwięk, ale jesteśmy pewni, że duet PRO8L3M wykorzystał by go w jakiś zupełnie przewrotny sposób. Mocny delay na klawisze i jedziemy z tym.
PS: Swoją drogą, „Z panią od WF” brzmi zupełnie jak wers z jakiegoś tracku schaftera.
Anna Jurksztowicz – Stan Pogody
Wierzymy w ten refren, jak w mało co. Potencjał do wykorzystania go w jakimś nostalgicznym numerze jest ogromny. Dramaturgia, przebojowość – Stan Pogody wpada w ucho po przysłowiowej pierwszej nutce. Jurksztowicz królową polskiej popowej piosenki, amen!
De Mono – Kochać Inaczej
Jeśli urodziliście się w latach 90. to istnieje duża szansa, że w momencie Waszego poczęcia ten numer przygrywał gdzieś w tle. Andrzej Krzywy i Marek Kościkiewicz nie pałają obecnie do siebie wielką przyjaźnią, ale stare, dobre De Mono to jest klasa. Jest melancholijnie, jest romantycznie, jest potencjał na danie temu utworowi kolejnego życia i przedstawienie go generacji Z. Pamiętajcie – „trzeba stale uważać, żeby kogoś nie zranić”.
Kapitan Nemo – SOS dla całej planety
Ten utwór ma wszystko. No, może z wyjątkiem zasłużonego rozgłosu, bo takich synthów to obecnie ze świecą szukać. Wspaniała, nienarzucająca się melodia, ważny tekst (bardzo na czasie!) i hipnotyzujący wokal. W zasadzie będziemy bardzo zdziwieni, jeśli nie pojawi się on na Art Brut 2, pasuje jak ulał!
Bajm – Jezioro Szczęścia
W muzycznym środowisku krąży opinia, że to jeden z najlepszych polskich ambientów ever. Trudno się z tym stwierdzeniem nie zgodzić. Beata Kozidrak wznosi się tutaj na wokalne wyżyny – jej głos jest kojący i zmysłowy. To jedna z bardziej oczywistych pozycji w naszym zestawieniu, ale zwyczajnie nie mogliśmy jej pominąć.
Siekiera – Ludzie Wschodu
Nowa Aleksandria to bezdyskusyjnie jeden z najważniejszych albumów w historii polskiej muzyki. Na jej temat zostało napisane i powiedziane już wszystko. Co ciekawe – płyta cieszy się również sporym powodzeniem za granicą. Wspominał o niej Anthony Fantano, a reedycja ukazała się w wytwórni Mannequin należącej do Alessandro Adrianiego. I to nam się podoba.
Do rzeczy – Ludzie Wschodu. Dlaczego? Bo tytuł, bo ponadczasowość, bo tekst i przekaz. Idealnie wpasowałby się w futurystyczno-posępną optykę PRO8L3Mu.
Izabela Trojanowska – Jestem Twoim Grzechem
Tak, wiemy, wszyscy macie przed oczyma jej rolę Monika Ross-Nawrot z domu Lubicz z kultowego serialu Klan. Natomiast Izabela Trojanowska miała wiele do powiedzenia w latach 80., jeśli chodzi o rodzimą scenę muzyki rozrywkowej. Jej debiutancka płyta Iza z muzyką Romualda Lipko i tekstami Andrzeja Mogielnickiego to klasyk powolnego, tajemniczego i uwodzicielskiego synth popu.
Dlaczego wybraliśmy Jestem Twoim Grzechem? Głównie za nastrój, za wspaniałą melodię, która aż się prosi o zsamplowanie i oczywiście za słowa. „Całej nie dostaniesz mnie i tak”. No to poprosimy chociaż krótki fragment. Majstersztyk!
Brygada Kryzys – To co czujesz, to co wiesz
Drugi punk rockowy utwór w naszym zestawieniu. Dowodzona przez nieodżałowanego Roberta Brylewskiego Brygada Kryzys miała wpływ na wiele polskich zespołów. Ich najpopularniejszy numer pochodzi z drugiego albumu formacji – Cosmopolis. Ponownie – lekko tajemniczy, bardzo nastrojowy i dający do myślenia numer. Droga na Art Brut 2 otwarta.
Piasek – Mocniej
My tak całkiem na serio. Piasek swego czasu smażył bardzo smaczne i chwytliwe przeboje. Gdyby tak dodać trochę efektów, spowolnić lub przyspieszyć, odrobinę (lub całkowicie!) zniekształcić… Wierzymy, że wyszło by z tego coś kompletnie niespodziewanego i nagle wszyscy zajaraliby się Piasecznym. Bo przecież samplowanie nie musi być wcale oczywiste i bezpośrednie.
Tilt – Mówię Ci, Że
Ależ ta gitarka chodzi w tym numerze. Aż się prosi o spreparowanie tego fragmentu i wykorzystanie go jako motywu przewodniego jakiegoś bitu. Seksowny saksofonik również się pojawia – jest z czego czerpać!
Pamiętajcie, że trasa promująca nadchodzący album PRO8L3Mu rozpocznie się 13 marca i zakończy ponad miesiąc później, 26 kwietnia. Bilety na większość koncertów są już wyprzedane, ale wciąż możecie dostać wejściówki na gigi w Lublinie (razem z Sokołem), Kielcach, Krakowie czy w Katowicach.
*utwory pomogła wybrać cała redakcja Going.*