„Leaving Neverland 2” już na YouTubie. HBO nie chciało filmu o skandalu
Leaving Neverland 2 pojawiło się w serwisie YouTube. W kontynuacji opowieści o molestowaniu przez Michaela Jacksona nie brała udziału platforma HBO.
Wilk w owczej skórze?
– Magia, cud, tajemnica i niewinność serca dziecka to nasiona kreatywności, które uzdrowią świat. Naprawdę w to wierzę. (…) Dzisiaj chciałabym podziękować wszystkim dzieciom na świecie, w tym chorym i pozbawionym… Jestem tak wrażliwy na wasz ból – powiedział w 1993 roku Michael Jackson podczas ceremonii wręczenia nagród Grammy. Chwytające za serce słowa zdają się jednak puste w świetle oskarżeń o molestowanie najmłodszych przez króla popu.
W tym samym roku, kiedy Jackson wypowiedział ową kwestię, policja w Los Angeles wszczęła przeciwko niemu śledztwo. Dziennik Los Angeles Times doniósł, że zarzuty obejmowały prawdopodobieństwo nadużyć seksualnych względem czwórki dzieci. Od tamtej chwili na artystę zstąpiła lawina oskarżeń, które potwierdziła jego siostra, La Toya. Kilka lat później policja zrobiła nalot na ranczo twórcy Neverland, a w listopadzie 2003 roku go aresztowała. Dwa lata później Jackson został postawiony przed sądem, ale szybko oczyszczono go z zarzutów.
Od ulic Miami do ikony popkultury i virali na TikToku. Dlaczego Gen Z uwielbia Pitbulla?
Skandal przeniesiony na ekrany
Po śmierci wokalisty w 2009 roku sprawa wcale nie ucichła. Kolejne oskarżenia wnieśli m.in. Wade Robson i James Safechuck, którzy w 2019 roku opowiedzieli o swoich doświadczeniach w dokumencie HBO Leaving Neverland wyreżyserowanym przez Dana Reeda. Mężczyźni podali dokładne opisy aktów i wyznali, że Jackson próbował odsunąć ich od rodzin, prał mózgi i wysyłał listy miłosne.
Spadkobiercy gwiazdy pozwali stację, zaczynając dokument od słów: Michael Jackson jest niewinny. Kropka. W październiku 2024 r. sprawę oddalono, a Max usunął film z platformy. Konsekwencji zdaje się nie bać Dan Reed, który właśnie wydał drugą część produkcji, już bez pomocy HBO.
Leaving Neverland 2 w serwisie YouTube
– To była ich historia – powiedział reżyser w rozmowie z Variety o drugiej części filmu. Zatytułowano ją Leaving Neverland 2: Surviving Michael Jackson. Podkreślił też, że najważniejsza była w nich historia ofiar. Reed wie, że nie przekona swoim filmem wszystkich, zwłaszcza tych ślepo zapatrzonych w Jacksona.
53-minutowy dokument został opublikowany 18 marca na kanale Channel 4 w Wielkiej Brytanii i na YouTubie. Autor przyznał, że chciał go wydać za sprawą HBO, ale nie było to możliwe ze względu na działania sądowe. – Wydaje się, że świat streamingu jest bardziej ostrożny [w kwestii] trudnych tematów, tematów politycznych, tematów, które drażnią ludzi i ich denerwują – stwierdził w wywiadzie dla portalu Deadline. Dokument nie jest jeszcze dostępny w Polsce.
