Rumunia oskarża Louis Vuitton o przywłaszczenie dziedzictwa kulturowego
Louis Vuitton zaprezentował kolekcję, w której pojawiła się bluzka łudząco podobna do tradycyjnego rumuńskiego elementu garderoby. Wpisano go na listę dziedzictwa kulturowego UNESCO.
Francuski dom mody nie odpowiada na zarzuty
Tradycyjna bluzka z ręcznie wykonanym haftem umieszczonym na ramieniu to jeden z elementów rumuńskiego i mołdawskiego stroju ludowego dla kobiet i mężczyzn. W 2022 roku ta misternie wykonana część garderoby została wpisana na listę niematerialnego dziedzictwa kulturowego ludzkości UNESCO. Dwa lata później okazało się, że jeden z francuskich domów mody prawdopodobnie zapożyczył tradycyjny motyw i wykorzystał go do produkcji własnej odzieży.
Budzącą kontrowersję bluzkę z nowej kolekcji Louis Vuitton zauważył kolektyw La Blouse Roumaine, który zajmuje się promowaniem haftowanej rumuńskiej koszulki znanej jako ia. Projekt giganta został uznany za zapożyczenie, które nie zostało wcześniej skonsultowane. Oznacza to, że miało dojść do kradzieży dziedzictwa kulturowego. W sprawę włączył się minister kultury Rumunii. Poinformował, że zwróci się do LV z prośbą o przyznanie się do inspiracji. Jak na razie dom mody milczy i nie odpowiada na zarzuty.
Hiszpańskie Platja d’Aro walczy z obscenicznymi kostiumami. To plaga na wieczorach kawalerskich
Louis Vuitton nie był pierwszy
W 2017 roku skrytykowano amerykańską projektantkę Tory Burch. Chodziło o to, że niektóre elementy odzieży sygnowanej jej nazwiskiem przypominają tradycyjny rumuński płaszcz. Co więcej, okazało się, że projekty wchodzące w skład kolekcji promowano jako inspiracje zaczerpnięte z kultury afrykańskiej.
W sytuację zaangażowała się spora część rumuńskiego społeczeństwa. Burch uznała inspirację płynącą z ich dziedzictwa kulturowego i stwierdziła, że przeoczono wzmiankę o tradycyjnym rumuńskim płaszczu.
Scandalul iei Louis Vuitton. Turcan spune că va contacta casa de modă pentru „recunoaşterea valorii patrimoniale”
— Libertatea (@libertatea) June 4, 2024
Citiți aici: https://t.co/Gp3scVhLrF#ştiri #știriromânia #ministerulculturii #ralucaturcan