„Dziś wolałbym być sam”. Mac DeMarco nagrał album w pojedynkę i podzieli się nim latem
Guitar, czyli szósty długogrający krążek w dyskografii Kanadyjczyka, ukaże się 22 sierpnia. Znajdzie się na nim dwanaście utworów, w tym singlowe Home.
Mac DeMarco to kanadyjski muzyk, którego bezpretensjonalny styl, stanowiący połączenie indie, soft rocka i lo-fi, często określa się mianem slacker rocka. Już fonograficzny debiut 2 z 2012 roku okazał się przełomem w karierze twórcy. Zebrał entuzjastyczne recenzje za nostalgiczny klimat, melodyjne gitarowe riffy i lekko zadziorne teksty. Utwory takie jak Ode to Viceroy czy My Kind of Woman stały się jego wizytówkami. Zyskały równocześnie dużą popularność wśród fanów gitarowej alternatywy.
Choć domeną 35-latka pozostaje pisanie piosenek, ostatnio pozwolił sobie na muzyczny skok w bok. W 2023 roku Mac DeMarco wydał dwa w dużej mierze instrumentalne krążki. Na Five Easy Hot Dogs nie znajdziemy wokali w ogóle, natomiast na One Wayne G tylko kilkanaście numerów spośród prawie dziewięciogodzinnego materiału zawiera partie śpiewane. To milczenie ustanie za niecałe dwa miesiące.
Mac DeMarco, Guitar: Samotny songwriting
Nowy materiał od Maca DeMarco wkrótce doczeka się premiery. 23 sierpnia artysta zaprezentuje Guitar, czyli 12-utworowe wydawnictwo, które nagrał zupełnie sam, w swoim domu. Jedyną osobą, która pomogła mu na etapie masteringu, był David Ives. Nawet przy tworzeniu okładki i teledysków obyło się bez udziału innych, gdyż te powstały przy użyciu samowyzwalacza i statywu. Proces zajął mu niecałe dwa tygodnie.
– Myślę, że „Guitar” jest tak bliskim odzwierciedleniem tego, gdzie jestem obecnie w moim życiu, jak tylko potrafię to ująć na papierze. Z przyjemnością dzielę się tą muzyką i nie mogę się doczekać, aby zagrać te utwory w tylu miejscach, w ilu będę mógł – zdradził Kanadyjczyk.
Morrissey już za chwilę wystąpi w Krakowie. Złap bilety na jego koncert!
Pożegnanie przeszłości
Zanim cały album trafi w nasze ręce, mamy okazję osłuchać się ze świeżo wydanym singlem Home. Przedstawia wizję artysty na temat tego, czym pozostaje dla niego tytułowy dom. – Teraz wolałbym być sam / Nie chodzić już tymi ulicami / Które kiedyś nazywałem domem – śpiewa w teledysku DeMarco. W klipie zobaczymy, jak wiosłuje po jeziorze niedaleko nowego miejsca zamieszkania swojej mamy.
Wraz z premierą albumu muzyk wróci na szlak koncertowy. Niestety, Polski nie ma na rozpisce tournée. Najbliższe naszego kraju występy odbędą się w październiku w Niemczech i Czechach.
