ASAP Rocky i Lewis Hamilton w gronie gospodarzy i fokus na kulturę Czarnych. Pora na kolejną Met Galę

Sekretarz redakcji Going. MORE. Publikował lub publikuje także na łamach…
Setki gwiazd, 75 tysięcy dolarów za wstęp i kreacje warte miliony. Tak w liczbach prezentuje się jedna z najważniejszych imprez świata haute couture.
Znane osobistości stanowczo nie mogą narzekać na brak pretekstów do tego, żeby zademonstrować innym swoje wyczucie stylu. Właściwie nie ma tygodnia, w którym nie odbywa się prestiżowa konferencja prasowa, premiera filmu, festiwal albo rozdanie branżowych nagród. Pieczołowicie przygotowywane na te okoliczności kreacje są później szeroko komentowane i rozkładane na czynniki pierwsze. Nierzadko symbolicznie wyznaczają też trendy.
Kowbojki to element wygodnego, miejskiego stylu. Rozmawiamy z właścicielką marki MAKO o ponadczasowości skórzanych butów
Od nowojorskiej socjety do globalnego fenomenu
Początek maja tradycyjnie niesie za sobą kolejny taki celebrycki spęd. Już dziś w nocy odbędzie się Met Gala 2025, czyli benefis na rzecz Instytutu Kostiumu przynależącego do Museum of Modern Arts w Nowym Jorku. Początki imprezy datuje się na 1948 rok. Krytyczka Eleanor Lambert chciała spopularyzować nią modową część ekspozycji instytucji i zebrać pieniądze na jej prezentację. Wydarzenie początkowo gromadziło tylko przedstawicieli tamtejszej śmietanki towarzyskiej. W latach 70. wieść o nim poniosła się jednak po całym świecie. Wtedy właśnie stało się eventem, na którym nie wypada nie być. Wyznacznikiem luksusu, azymutem haute couture, ale też osuszaczem portfeli. Wejściówka na galę kosztuje już 75 tysięcy dolarów.
Met Gala, której gospodynią obecnie jest redaktorka naczelna amerykańskiego wydania magazynu Vogue, Anna Wintour, za każdym razem ma swój dress code. Wskazówka na temat ubioru gości nawiązuje do wystawy prezentowanej w danym roku w Instytucie Kostiumu. 2025 rok stoi pod znakiem hasła Tailored for you (tłum. Skrojone pod ciebie) i koresponduje z ekspozycją Superfine: Tailoring Black Style poświęconą modzie męskiej. Swoje podwoje przed oglądającymi otworzy już 10 maja.
W poszukiwaniu nowej tożsamości
Wystawa bada motyw tzw. czarnego dandyzmu, rozumianego jako wykorzystywanie przez społeczność Czarnych eleganckich, oryginalnych ubrań. Jej przedstawiciele wybierają je, żeby podkreślić swoją odrębność i przełamać stereotypy, z którymi mierzą się na co dzień. Merytoryczną bazę ekspozycji stanowią rozpoznania z książki Slaves to Fashion: Black Dandyism and the Styling of Black Diasporic Identity Moniki Miller.
– To strategia i narzędzie do przemyślenia tożsamości, ponownego wyobrażenia siebie w innym kontekście. Historia dandyzmu zilustruje, jaką transformację przeszli czarni ludzie. Byli niewolnikami stylizowanymi na luksusowe przedmioty, które nabywano jak każdy inny wyznacznik bogactwa i statusu. Teraz są autonomicznymi, samokształtującymi się jednostkami o renomie globalnych trendsetterów – pisze o przedmiocie swoich badań profesora Uniwersytetu Columbia.

Emancypacyjny wymiar tegorocznej gali widać także w liście gości, którzy potwierdzili już swoją obecność na wydarzeniu Poza Anną Wintour uczestników rautu przywitają ikony kultury afroamerykańskiej: Pharrell Williams, ASAP Rocky oraz Colman Domingo. Nie zabraknie także postaci ze świata sportu – kierowcy rajdowego Lewisa Hamiltona i koszykarza LeBrona Jamesa. Kolację inspirowaną kulinarnym dziedzictwem czarnej diaspory przygotuje zaś szef kuchni Kwame Onwuachi. Do menu ma przemycić elementy znane z talerzy Karaibów, Harlemu i amerykańskiego Południa.
Met Gala 2025. Gdzie oglądać?
– What happens at MoMA, stays at MoMA – mogliby sparafrazować słynny cytat z Kac Vegas uczestnicy gali. Nieformalna część wydarzenia odbywa się z dala od ciekawskich spojrzeń fotoreporterów. Jego organizatorzy przygotowują za to transmisję na żywo z czerwonego dywanu. Stream rozpocznie się o północy na oficjalnym youtube’owym kanale Vogue. Rozmowy z celebrytami poprowadzi Emma Chamberlain.
Sekretarz redakcji Going. MORE. Publikował lub publikuje także na łamach „newonce", „NOIZZ", „Czasopisma Ekrany", „Magazynu Kontakt", „Gazety Magnetofonowej" czy „Papaya.Rocks". Mieszka i pracuje w Warszawie.