Ping-pong to kolejna dyscyplina, w której firma DeepMind przetestowała robota bazującego na AI. Rezultaty testów są bardzo obiecujące.
Jeśli więc znudził się wam ping-pong ze znajomymi, możecie rozważyć pojedynek z robotem. Niestety przy takiej rozgrywce warto z góry przygotować się na przegraną.
Amatorska gra na najwyższym poziomie
Firma DeepMind należąca do Google zaprezentowała swoje najnowsze dzieło, czyli robota umiejącego grać w tenisa stołowego. Przedsiębiorstwo zasłynęło już z innowacyjnych systemów AI wprowadzonych do gier, takich jak Go czy szachy. Teraz jednak pracownicy DeepMind przeszli samych siebie. Umiejętności, które posiada nowy robot, są tak dobre, że może on rywalizować z amatorami lub średnio-zaawansowanymi graczami ping-ponga. Na starcie z zawodowcami trzeba jednak jeszcze poczekać.
Jak powszechnie wiadomo, tenis stołowy to dyscyplina, w której liczą się lata treningów. Tylko wówczas człowiek będzie w stanie wyćwiczyć zdolność szybkiego i przemyślanego nadążania za ruchami przeciwnika. U robotów sytuacja wygląda nieco inaczej, ponieważ wystarczy wgrać im odpowiedni system.
Nowo zaprezentowany robot do ping-ponga ma hierarchiczną i modułową architekturę. Jego proces decyzyjny jest podzielony na dwa etapy. Pierwszym z nich jest kontroler, zarządzający określonymi działaniami fizycznymi. Drugi odpowiada za organizację działań w zależności od kontekstu gry, przeciwnika i wszelkich innych parametrów.
Rywalizacja czy koleżeństwo? Bedoes miał nagrać płytę z Matą!
Zdolność adaptacji
Jak to działa w praktyce? Kontroler niskiego poziomu zarządza pojedynczymi fizycznymi ruchami, takimi jak, chociażby atak forhendowy, top spin czy bekhend. Każdy z wykonywanych gestów jest selekcjonowany na bieżąco na podstawie ułożenia oraz szybkości podania piłki. Tak szczegółowa analiza pozwala robotowi na sięgnięcie po optymalne zagrania.
Za szybką decyzją, która musi podjąć robot, odpowiada kontroler wysokiego poziomu. Bierze pod lupę nie tylko przebieg meczu i zdobyte punkty, ale również styl gry przeciwnika. System nieprzerwanie rejestruje i aktualizuje wszystkie te czynniki. To wszystko sprawia, że robot stworzony przez DeepMind nie bazuje wyłącznie na wgranym oprogramowaniu tylko uczy się w rzeczywistości, która zmienia się z sekundy na sekundę.