Czytasz teraz
Nie tylko architekci ucieszą się z tych prezentów. Te książki zachęcą do małych i dużych podróży
Kultura

Nie tylko architekci ucieszą się z tych prezentów. Te książki zachęcą do małych i dużych podróży

prezent dla architekta

Z nowymi publikacjami Narodowego Instytutu Architektury i Urbanistyki zaczniecie zastanawiać się nad tym, jak wpływają na nas budynki, przeniesiecie się do hoteli ery Gierka i odwiedzicie nieistniejące już osiedle Heygate. Zaplanujecie także jedyną w swoim rodzaju wycieczkę po Pomorzu.

Artykuł powstał we współpracy z Narodowym Instytutem Architektury i Urbanistyki.

Chwilę temu rozmawialiśmy z Grzegorzem Piątkiem, pisarzem i krytykiem architektury. Laureat Nagrody Nike czytelników przez wiele lat brał na tapet zagadnienia z przeszłości: losy Stefana Starzyńskiego, budowę Gdyni czy rekonstrukcję Warszawy po II wojnie światowej. W nowej książce Świątynia i śmietnik przygląda się zaś współczesnym realizacjom bliskim codziennemu życiu, na przykład blokowiskom, szaletom albo przystankom autobusowym. Zapytany o to, jak dobierał obiekty do omówienia, których w całej Polsce jest przecież mnóstwo, odpowiedział, że typował te znane mu z autopsji. – Najuczciwiej pisać o miejscach, które widziało się wielokrotnie, bo architektura, zwłaszcza w przestrzeni publicznej, pracuje w czasie. Trzeba zobaczyć, jak zagnieżdżają się w niej ludzie, jak działa w różnych porach dnia i okresach roku – wyznał.

Wizyta w danym budynku faktycznie brzmi jak rozsądny plan, zanim wygłosimy konkretną opinię na jego temat. Nic jednak nie stoi na przeszkodzie, żeby przygotować się do takich odwiedzin i czerpać jeszcze większą przyjemność z bliższych i dalszych wycieczek. Na podobne okoliczności polecają się cztery wydawnicze nowości zorientowane wokół architektury. Sprawcie je na prezent komuś, kto recytuje z pamięci Kartę ateńską… albo po prostu chce lepiej zrozumieć, jak i z czego jest zbudowany świat.

Prezent dla architekta i nie tylko: NowHere

W historii londyńskiego osiedla Heygate jak w soczewce odbijają się różne, często wykluczające się spojrzenia na architekturę: to, jak powinna wyglądać i kto powinien o tym decydować, a także komu ma służyć. Kompleks projektu Tima Tinkera oddano do użytku w połowie lat 70. Czerpiąc z myśli nowoczesnego modernizmu, oferował przestronne, jasne mieszkania i funkcjonalne przestrzenie wspólne – centralne tereny zielone, pawilony usługowe czy place zabaw. W szczytowym momencie korzystały z nich ponad 3 tysiące osób. Dziś po ówczesnym gwarze nie ma jednak ani śladu.

prezent dla architekta
okładka książki NowHere Krzysztofa Koszewskiego / Narodowy Instytut Architektury i Urbanistyki

Londyńczycy nie darzyli osiedla zbytnim szacunkiem. Szybko przypięli mu łatkę siedliska biedy, degeneracji i przemocy, a jego modernistycznemu układowi – niszczyciela miejskiego krajobrazu. W 2004 roku włodarze dzielnicy Southwark podjęli decyzję o wyburzeniu Haygate w ramach rewitalizacji i zastąpienia go nowoczesną inwestycją Elephant Park.

Krzysztof Koszewski, architekt, nauczyciel akademicki i fotograf, odwiedził osiedle na chwilę przed pojawieniem się tam buldożerów. Poetyckimi, czarno-białymi zdjęciami ukazuje stopniowy rozkład miejsca niegdyś tętniącego życiem. Reportaż wydany w formie eleganckiego albumu uzupełnia historyczno-teoretycznym wstępem. Płynące z niego wnioski łatwo ekstrapolować na polskie poletko, gdzie ambitne, służące ludziom inwestycje raz za razem upadają pod naporem logiki rynku albo przemocy klasowej. (Stanisław Bryś)

NowHere
fotografia z książki NowHere / Krzysztof Koszewski

Prezent dla architekta i nie tylko: Merleau-Ponty dla architektów

Architekci chętnie sięgają do współczesnej filozofii, by poszerzać własne ramy myślenia, ale wejście w oryginalne teksty bywa trudne. Wymagają bowiem szerokiego kontekstu, często są bardzo gęste i tak naprawdę rzadko odnoszą się bezpośrednio do samej architektury. Zagubionym z pomocą przychodzi cykl Myśliciele dla Architektów. Książki tłumaczą najważniejsze pojęcia i porządkują wątki podejmowane przez kluczowych autorów. To kompaktowe przewodniki po ideach, które niejednokrotnie przenikają do projektów budynków.

okładka książki Merleau-Ponty dla architektów Jonathana Hale’a

Opublikowane dotąd tomy o Heideggerze, Lefebvrze i Derridzie przywołują różne sposoby myślenia o przestrzeni i jej zamieszkiwaniu. Najnowsza publikacja, czyli Merleau-Ponty dla architektów, wprowadza zaś do serii perspektywę fenomenologiczną. Wejdziemy z nią w świat architektury poprzez ciało. To idealna pozycja dla projektantów, którzy myślą o budynkach jako sposobie bycia w świecie, ale też osób zastanawiających się nad tym, jak budować swoją relację z otoczeniem. (Jagoda Gawliczek)  

Prezent dla architekta i nie tylko: Hotel Twoich Snów. Architektura hotelowa wielkomiejskiej doby Edwarda Gierka

Hotel Twoich Snów zaprasza nas w podróż do lat 70., gdy Polska chciała wyglądać jak Zachód i budowała obiekty, które miały to marzenie spełnić. W cieniu żelaznej kurtyny wyrastały modernistyczne kolosy z cocktail-barami, outdoorowymi basenami i całą mitologią wielkomiejskiego luksusu. Książka z powodzeniem odtwarza ówczesny splendor. Zobaczymy w niej pamiątkowe zdjęcia hoteli i lokalnych gadżetów. Prześledzimy też plany architektoniczne i poznamy wnętrza kwater. 

Zobacz również
zwierzogród 2

fragment książki Hotel Twoich Snów. Architektura hotelowa wielkomiejskiej doby Edwarda Gierka / fot. Tomasz Kubiaczyk / NIAiU

Autorzy poszczególnych tekstów zawartych w książce dzielą się bogatą wiedzą i fascynującymi anegdotami. Poznamy menu hotelu Posejdon z Gdańsku-Jelitkowie (bulion z diablotką!), zajrzymy do ikonicznych podziemi krakowskiego Forum i wsłuchamy się w rytm muzyki z klubów nocnych sprzed dekad. W drugiej części albumu zobaczymy zaś bogatą dokumentację fotograficzną uzupełnioną wyimkami z archiwalnej dokumentacji. Ta publikacja to pozycja obowiązkowa dla fanów i fanek późnego modernizmu i miejskiego glamour. (Jagoda Gawliczek)

okładka książki Hotel Twoich Snów. Architektura hotelowa wielkomiejskiej doby Edwarda Gierka / fot. Tomasz Kubiaczyk / NIAiU

Prezent dla architekta i nie tylko: Na fali. Przewodnik po architekturze województwa pomorskiego

Inna seria, czyli Przewodniki, zachęca do krajowych wycieczek śladami architektury. Autorzy wydanych już publikacji przekonują, że warto niekiedy zboczyć z turystycznego szlaku i poza znanymi, ikonicznymi realizacjami przyjrzeć się rzadziej opisywanym budynkom. W osiedlach mieszkaniowych, biurowcach czy dworcach równie dobrze (jak nie lepiej!) widać historyczne, ekonomiczne czy estetyczne uwarunkowania danego regionu.

Trzy dotychczas wydane tomy opowiadały o Śląsku (Spodek w Zenicie), województwie świętokrzyskim (Ruch tektoniczny) i postmodernizmie na ulicach Warszawy. Agnieszka Drączkowska-Gradzik i Bartłomiej Ponikiewski zabiorą zaś czytelniczki nad morze. W przewodniku opisali ponad 100 realizacji z Trójmiasta i okolic, które zaprojektowano albo oddano do użytku w czasie PRL-u. Molo w Sopocie, Muzeum Emigracji w Gdyni i gdański Długi Targ już zaliczone? Z tą książką poszerzycie listę wycieczkowych inspiracji.

Data premiery Na Fali nie została jeszcze wyznaczona, ale wszystkie pozostałe książki są już dostępne na stronie internetowej Narodowego Instytutu Architektury i Urbanistyki.

Copyright © Going. 2024 • Wszelkie prawa zastrzeżone

Do góry strony