Czytasz teraz
Rock doczeka się dwóch filmów. Scorpions kręcą biografię, a Green Day – komedię
Muzyka

Rock doczeka się dwóch filmów. Scorpions kręcą biografię, a Green Day – komedię

rock

Nie jeden, a dwa legendarne zespoły rockowe pracują nad produkcjami. Do kręcenia przymierza się Scorpions, a po piętach depcze mu Green Day. Co wiemy o nadchodzących filmach?

Nie powiedzieli jeszcze ostatniego słowa

Niektóre zespoły już tak mają, że lubią trzymać fanów w niepewności. Rozpadną się? A jednak nie? Jedna z takich grup to Scorpions. Panowie już raz ogłosili przejście na zasłużoną emeryturę, ale po namyśle wycofali się z tego pomysłu.

Decyzja o porzuceniu muzyki zapadła w 2010 roku – muzycy ogłosili, że zagrają ostatnie koncerty w ramach pożegnalnej trasy Sting in the Tail. Ostatecznie były to jednak ostatnie takie występy. – W miarę jak emocje rosły, porzucenie przejścia na emeryturę stało się stopniową decyzją. Jedno to powiedzieć: To będzie koniec Scorpions, a drugie to faktycznie to zrobić. Nasz album „Sting In The Tail” odniósł taki sukces, że dołączyło do nas całe nowe pokolenie fanów. To było niesamowite. A wiesz, że przy wszystkich najlepszych imprezach czasami trudno znaleźć wyjście? – powiedział na łamach Classic Rock frontman Klaus Meine.

Trudno się dziwić spadkom motywacji – Scorpionsi są przecież na scenie już 60 lat. Niebawem w Las Vegas odbędą się koncerty świętujące diamentową rocznicę, ale to nie koniec niespodzianek, jakie przygotowała formacja. W maju zacznie bowiem kręcić film biograficzny zatytułowany Wind Of Change. Będzie co opowiadać.

Behemoth wyda album The Shit Ov God. Co o nim wiemy?

Rock: 60 lat przeniesione na ekran

W rozmowie ze Scorpions Brazil Klaus Meine przyznał, że film powoli się tworzy, a odpowiadać za niego będzie studio ESX Entertainment. – Cóż, film to coś, co wymaga czasu, zanim ruszy. Ale mamy nadzieję, że biografia ukaże się na całym świecie jeszcze w tym roku. Kręcenie zaczyna się za kilka miesięcy. Teraz ekipa pracuje nad scenariuszem i aktorami, żeby znaleźć odpowiednie postacie, które zagrają zespół. Znalezienie pięciu Bradów Pittów nie jest takie proste – żartowała legenda.

Jak przyznał Meine, w proces tworzenia filmu są zaangażowani wszyscy członkowie. – Tak, bierzemy udział w pisaniu scenariusza i w tym, jak przebiega research, kto może zagrać Rudolfa, Matthiasa i mnie. Pozostajemy w bliskim kontakcie z naszym przyjacielem Alim Afsharem, który jest producentem filmu. Ma i świetnych specjalistów, i wielkie serce. Kocha też nasz zespół i stworzy bardzo wyjątkowy film biograficzny, ponieważ wraz z ekipą wszedł w to całym sercem i duszą. To widać – dodał.

O czym będzie film? Przede wszystkim o budowaniu drogi na szczyt w powojennych Niemczech. Data premiery nie jest jeszcze znana.

Zobacz również
Asfalt Records

Rock: komedia o życiu w trasie

Niemieckie legendy rocka nie są jedynymi, o których powstanie film. Podobne plany ma Green Day, lecz narracja Amerykanów będzie się nieco różnić. Komedia zatytułowana New Years Rev opowie historię trzech kumpli (w tych rolach Mason Thames, Kylr Coffman i Ryan Foust), myślących, że będą mogli supportować Green Day podczas koncertu noworocznego w Los Angeles. Ich podróż będzie inspirowana autentycznymi przeżyciami zespołu podczas jazdy vanem po świecie.

Dni spędzone w vanie rządzą. Jedziesz całą noc bez snu, a potem grasz koncert dla 10 dzieciaków w piwnicy domu znajomego znajomego 50 mil na wschód od miejsca, o którym kiedyś słyszałeś – powiedział w oświadczeniu Billie Joe Armstrong. Swoją ekscytację wyraził też szef działu filmowego i telewizyjnego w Live Nation Productions, Ryan Kroft. – Dzięki niesamowitemu wsparciu Green Day „New Years Rev” opowie historię młodych artystów goniących za marzeniem – długie noce, niekończące się mile i elektryzujący pośpiech sceny napędzają ich podróż – skomentował.

Reżyserem New Years Rev jest Lee Kirk, a w obsadzie pojawiają się jeszcze takie nazwiska jak Jenna Fischer i Angela Kinsey z The Office, a także Ignacio Diaz-Silverio oraz Keen Ruffalo.

Copyright © Going. 2024 • Wszelkie prawa zastrzeżone

Do góry strony