Gniew między trapem a metalem. SCARLXRD zatrzęsie warszawskimi Oczkami
Mimo że era SoundClouda już raczej za nami, wielu artystów, którzy stawiali pierwsze kroki na platformie, wciąż świetnie sobie radzi. Jedną z takich postaci jest SCARLXRD. Raper z Wolverhampton z dużą regularnością wydaje nowe albumy, a w przyszłym roku pojawi się w Polsce w ramach trasy THE RAID TXUR.
Spis treści
SCARXLRD zagra 14 marca w warszawskich Oczkach. Start sprzedaży biletów 5 grudnia o 10:00!
Jak sam mówi, raczej nie znosi ludzi. By nagrywać muzykę, musiał się przeprowadzić, bo sąsiedzi nie wytrzymywali hałasu. Jego piosenki są z rzędu agresywnych, energetycznych i pełnych gniewu. SCARLXRD na pierwszym miejscu stawia krzyk, proponując scream rap z naleciałościami metalu i trapu. Wkrótce zasmakujemy takiej mieszanki na żywo.

Od YouTube na scenę
Sceptycy mogą kręcić nosem na tak wyrazistą mieszankę, ale pasji i serca wkładanego w tworzenie artyście już nie odmówią. Zanim postawił pierwsze kroki na muzycznej drodze, tworzył lifestyle’owe vlogi na YouTube jako Mazzi Maz. Potrzeba ekspresji w świecie dźwięków zmusiła go jednak do zamknięcia kanału. Choć ostrzegano go przed tym ruchem, postawił na swoim. Zarchiwizował filmy i przyjął nowy pseudonim, w którym każdą literę O zamienił na X. Wybrał także charakterystyczny element swojego image’u, maskę, wyprzedzając pandemiczną erę.
SCARLXRD nagrywał muzykę od 2014 roku, wówczas z zespołem Myth City. Dwa lata później postawił na samodzielną karierę. Większą rozpoznawalnością mógł cieszyć się już w 2017 roku, gdy wypuścił utwory Heart Attack oraz King, Scar. Oba hity z milionowymi odsłuchami trafiły później na album Chaxsthexry.
Regularność i stała ewolucja
Uznanie szybko zaczęło do niego płynąć także z samego serca środowiska. Rapera docenił Trippie Redd, który zaprosił go na utwór DEAD DESERT. Starania króla blizn zauważył również Ghostemane. W 2021 roku artyści wypuścili wspólny projekt zatytułowany LXRDMAGE. Do CV Marius Lucas-Antonio Listhrop, bo tak brzmi jego prawdziwe imię i nazwisko, może wpisać także obecność w ścieżkach dźwiękowych serialu Euphoria i gry Counter-Strike.
Od czasu debiutu SCARLXRD nie wydał długogrającego projektu jedynie w ubiegłym roku. Zachowując taką regularność, pozostał jednocześnie wierny swojej stylówce i nie zmieniał jej, by wpasować się w obowiązujące trendy. W maju swoją konsekwencję potwierdził albumem TRAPLXRD. Choć w podkładach czerpie z nowszych rozwiązań, sprawnie przemyca do nich aurę, za którą wcześniej pokochali go słuchacze.
Premierowy krążek szybko rozbrzmiał na koncertach w Wielkiej Brytanii. Druga część trasy obejmie inne kraje Europy, w tym Polskę. Koncert niepokornego i przełamującego schematu artysty odbędzie się już 14 marca w warszawskim klubie Oczki. Na wydarzeniu możemy spodziewać się muzyki z TRAPLXRD, ale również klasyków. Nostalgiczny powrót do ery krzyczanego trapu na rozgrzewkę przed wiosną? Jesteśmy bardziej niż na tak!

