Smerz od początku działalności wskazywały na szeroko rozumiany eksperyment jako podstawę swoich twórczych poszukiwań. Dziewczyny bez problemu połączyły go z popem, równocześnie znajdując miejsce na footworkowe zajawki. Dodajmy do tego sympatię do industrialnego brzmienia i otrzymujemy Have Fun. Niespełna półgodzinną EP-kę, która wylądowała na portalach streamingowych na dzień przed polskim koncertem duetu. Timing nie mógł być lepszy!
Część wcześniej niepublikowana, część wydana jako single. Smerz spięły materiał post-popowym klimatem, napędzanym przez elektroniczną narrację. DIY po norwesku to różnorodna alternatywa. Klubowe brzmienie przeplata się z eksperymentalnym. Jest i chaotyczny noise, i subtelne synthy, miejsce na ballady i nieskrępowane gatunkami poszukiwania produkcyjne.
Przy tak kreatywnym materiale trudno powstrzymać ekscytację na myśl o koncertowych aranżacjach. Występ w Pogłosie w ramach festiwalu World Wide Warsaw już jutro!