Kolczasty łabędź i przyroda w kinie. Sobel i Kuban zapowiedzieli płyty
Lato sprzyja kreatywności raperów? W miniony weekend otrzymaliśmy zapowiedzi projektów dwóch czołowych artystów polskiej sceny hip-hopowej.
W przypadku pierwszego artysty wiemy znacznie więcej. Sobel rozpoczął już swoją długo wyczekiwaną trasę MUSZĘ TO WYKRZYCZEĆ. Na pierwszym z dwóch festiwalowych występów padła data premiery zapowiadanego wcześniej albumu W ZWIĄZKU Z MUZYKĄ. Nowości od artysty możemy spodziewać się już 22 sierpnia. Preorder wystartuje wkrótce.
Chór, pianino i łabędź
Szymon wydał w tym roku dwa single – Sierra Papa i Niech Boli. Pod koniec 2023 roku mogliśmy go również usłyszeć w duecie z Okim na maxi-singlu Sextape / MTW. Wydawnicza regularność idzie w parze z rozwijaniem warsztatu na żywo. Sobel po kilku szeroko dyskutowanych występach w końcu zaczął prezentować formę, której niejeden muzyk może mu pozazdrościć. Jego najbliższe koncerty zapowiadają się jako niesamowite, artystyczne show. Już przy ostatnich występach u jego boku usłyszeliśmy chór, wydarzenie prowadził zza dj-ki Deemz, na scenie pojawiła się wyjątkowa scenografia, a sam raper oprócz śpiewania grał na pianinie. Towarzyszył mu również nieoczywisty rekwizyt: kolczasty łabędź.
Kuban szuka prawdy w kinie
Raper z Opoczna postawił za to na bardziej enigmatyczną formę promocji. W trakcie reklam w kinie jeden ze słuchaczy wyłapał materiał, w którym zupełnie odmieniony muzyk zachwyca się otaczającą go przyrodą. Filmik kończył kadr ze słowem fuˈɡɑːzi. Wyrażenie we włoskim slangu oznacza coś fałszywego, nieautentycznego. Pod tym nietypowym określeniem możemy przeczytać, że mimo wszystko definicja to tylko etykieta.
Czyżby artysta usiłował dotrzeć do istoty tego, czym jest prawda? Tego nie wiemy, ale na pewno zdradził swoje plany wydawnicze. Stało się tak za sprawą wypuszczenia singla na bombę, który wyprodukował favst, a także rozpoczęciu preorderu jesiennego albumu w tym miejscu.
Nowości na horyzoncie
Przypomnijmy, że Kuban ponad rok temu wrócił po długiej przerwie ze spokojem. Jego dwa ostatnie albumy dzieliło aż sześć lat przerwy. Także przy premierze poprzedniego krążka postawił na interesujący sposób przypomnienia o sobie. Pojawił się on bowiem w tle jednego z programów śniadaniowych jako dźwiękowiec. Taki epizod miał być kontynuacją żartu, który zapoczątkował Żabson. Gdy raper został zapytany o przyszłość kariery muzycznej swojego kolegi z podwórka, odpowiedział, że Kuban żyje i… pracuje w telewizji.
A może Mazury Hip Hop Festival? Już teraz zdobądź swoją wejściówkę!
To nie koniec poszlak. Oki przy premierze ERY47 zdradził, że ich numer JEŚLI CHCIAŁBYŚ TO MOŻESZ WPAŚĆ nie jest jedynym wspólnym kawałkiem, którego możemy spodziewać się od raperów. Gdy połączymy wszystkie kropki, okaże się, że zmiana profilowego na kanałach Kubana w platformach streamingowych najprawdopodobniej oznacza nowy album. Więcej szczegółów nie podano jeszcze do wiadomości, ale pierwszy singiel to prawdopodobnie kwestia kilku tygodni, a może nawet dni. Czekamy jak na koniec reklam przed seansem kinowym.
