Światowy Dzień Książki 2022: co czytać? | MORE Książkowe
Szefowa działu kreatywnego Going. Pisze i rozmawia o książkach, feminizmie…
Światowy Dzień Książki 2022 celebruję wybierając dla Was lektury z 6 kontynentów. Znajdziecie tu prozę rozdzierającą serce na strzępy, niepokojące opowiadania i językowe eksperymenty. Wszystkie ukazały się w tym roku.
Hej, mole książkowe! Wszystkiego najlepszego z okazji naszego święta. Jeśli przegapiliście, tę informację w poprzednim akapicie, powtarzam: Światowy Dzień Książki 2022! Fajne książki z całego świata! Yay!
Żywe morze snów na jawie | Richard Flanagan
Richard Flanagan zabiera nas do swojej rodzinnej Tasmanii. Miejsce trawią liczne i intensywne pożary, gatunki zwierząt bezpowrotnie znikają z powierzchni ziemi, stale brakuje też języka zdolnego wyrazić ten bolesny proces. Na tym tle odbywa się rodzinna tragedia. Grupa 40- czy 50-latków decyduje się za wszelką cenę podtrzymywać życie śmiertelnie chorej matki. Czy mają do tego prawo? Co stoi za ich decyzją?
Jeśli to nadal za mało emocji, Flanagan dokłada do swojej powieści jeszcze jedną warstwę. Niektóre postaci spontanicznie traciły kończyny czy części twarzy. Nieznany jest powód, a przede wszystkim nie odczuwają przy tym bólu. Czy to urojenie jednej z postaci? Metafora umierającego świata? Ciężko stwierdzić. Momentami było dla mnie zbyt poetycko, ale myślę, że nadal ten koktajl emocji jest wart Waszej uwagi.
Książka ukazała się nakładem Wydawnictwa Literackiego. Tłumaczenie Maciej Świerkocki.
Śmierć Viveka Ojiego | Akwaeke Emezi
To, że Vivek nie żyje, wiemy już od pierwszych stron (tak na wypadek gdyby ktoś przegapił sugestię zawartą w tytule powieści). Jak do tego doszło? I czy rozwiązanie tej zagadki jest na pewno naszą misją w czasie lektury? Im głębiej wchodzimy w tę historię, tym bardziej wciąga nas kwestia tożsamości głównej postaci i miłości między Vivekiem a jego kuzynem. Obie związane z głębokim bólem i narażone na przemoc, której ofiarą padają wszystkie osoby queerowe w Nigerii. To nie tylko kwestia panujących tam zwyczajów, ale też obowiązującego prawa. Osoba pisząca – Akwaeke Emezi – wprawnie i empatycznie wyplata mieszankę smutku, cierpienia, troski i subtelnego piękna, które budują więzi pomiędzy bohaterami. Uzupełnia je też o lokalne konteksty i plejadę postaci drugoplanowych, które również mierzą się ze swoimi bolączkami – tworząc powieść złożoną i poruszającą.
Książka ukazała się nakładem Wydawnictwa Filtry. Tłumaczenie Rafał Lisowski.
Niebezpieczeństwa palenia w łóżku | Mariana Enriquez
Mam wielką słabość do Mariany Enriquez. Pisarka wypracowała swój niepowtarzalny styl, na których składa się mieszanka grozy kłębiącej się w mrocznych zakamarkach, seksualności podszytej horrorem i głębokiej wrażliwości na argentyńskość – folklor, historię, język. Niebezpieczeństwa to zbiór opowiadań, w którym wraca do swoich ulubionych wątków – są tu upiorne niemowlęta, nocne pływanie w nielegalnych miejscach, fetysz chorób serca i wiele, wiele więcej. Autorka prowadzi nas do emocjonalnej erupcji poprzez zaskakujące zwroty akcji i żonglerkę niedopowiedzeniami. Igranie z cierpliwością czytelników dopracowała do perfekcji – nawet po lekturze całej obszernej książki zostajemy w poczuciu niedosytu.
Książka ukazała się nakładem Wydawnictwa ECHA. Tłumaczenie Marta Jordan.
Chronologia wody | Lidia Yuknavitch
Co to jest za książka! Powieść Yuknavitch, oparta na osobistych doświadczeniach autorki, wbija się pazurami, gryzie, ssie i drapie. Lidia przepracowuje traumy z dzieciństwa, relacje z mężczyznami, miraż seksualnych eksperymentów i śmierć pierwszego dziecka. Opowiada o swoich przyjaciołach, mentorach i kochankach (często płynnie przechodzących pomiędzy rolami). Jest szczera do bólu. Bezwstydna. Dzika. Nawet gdy mówi o banałach takich jak rodzinne szczęście, ukochany facet, domek nad rzeczką – nie traci werwy i samoświadomości. Mniej więcej od drugiej połowy książki zwolniłam tempo czytania, bo zalewałam się łzami i szlochałam. Dobra rada: ostrożnie dobierzcie następną lekturę. Ja zaczęłam czytać subtelny erudycyjny esej o bibliotekach, ale zestawiony z Chronologią wydaje mi się nudnym pitoleniem. Ups.
Książka ukazała się nakładem Wydawnictwa Czarne. Tłumaczenie Kaja Gucio.
Wizyta | Katherina Volckmer
Seksroboty, erotyczne fantazje o Hitlerze i pogadanki o patriarchacie – powiedzieć, że „Wizyta” Katheriny Volckmer ma siłę rażenia niczym młot udarowy, to nie powiedzieć nic. Króciutka powieść naładowana jest skandalizującymi fragmentami. Autorka jednym tchem opowiada o Zagładzie, robieniu komuś loda i fatalnym pieczywie w Niemczech. Wizyta jest drapieżną seksualną fantazją, która zawłaszcza naszą wyobraźnię, poddusza i szczypie.
Postać, która opowiada swoją historię tajemniczemu doktorowi Seligmanowi, jest pełna sprzeczności. Kwestionuje swoją kobiecość i społeczne role przypisywane osobom nieposiadającym penisa. Volckmer zajmuje się obnażaniem – mechanizmów, według których funkcjonujemy, oczekiwań w ramach binarnego podziału płci i powojennej traumy, od której nie da się uciec.
Książka ukazała się nakładem Wydawnictwa Pauza. Tłumaczenie Agnieszka Walulik.
Podziemie pamięci | Yōko Ogawa
Listę lektur na Światowy Dzień Książki 2022 kończę w Japonii. Yōko Ogawa jest znana w Polsce głównie za sprawą bestsellerowego Ukochanego równania profesora. Jeśli jesteście fanami tej książki… niekoniecznie przejdziecie płynnie do Podziemia pamięci. To zupełnie inna powieść, więc możecie przeżyć pewne zaskoczenie. Ogawa tworzy tu dystopijny świat, wypełniony manewrami tajnej policji. Na mocy odgórnego dekretu z języka znikają poszczególne słowa – nie tylko wyrazy, ale ich desygnaty. Część obywateli poddaje się opresji bez protestu, podczas gdy inni starają się zachować pamięć o przedmiotach i doświadczeniach. To piękna, subtelna książka.
Książka ukazała się nakładem wydawnictwa Tajfuny. Tłumaczenie Anna Karpiuk.
Więcej recenzji: MORE Książkowe
Szefowa działu kreatywnego Going. Pisze i rozmawia o książkach, feminizmie i różnych formach kultury. Prowadzi audycję / podcast Orbita Literacka. Prywatnie psia mama.