„Wosk” na wosku, czyli Taco Hemingway wypuszcza całą dyskografię na winylach
Szefowa działu kreatywnego Going. Pisze i rozmawia o książkach, feminizmie…
Mieć wszystkie albumy Filipa Szcześniaka na czarnych płytach? Do tej pory była to jedynie mrzonka. Niebawem jednak może stać się rzeczywistością.
Spis treści
Co słychać u Taco Hemingwaya?
W 2025 roku Taco zagrał swój jedyny koncert na poznańskim Bittersweet Festivalu. Zgodnie z wcześniejszą zapowiedzią, oprócz szybkiej wizyty u Bedoesa 2115 dzień wcześniej, nie pojawił się na żadnej innej scenie nawet w postaci występu gościnnego. Jak pisaliśmy w relacji po wydarzeniu, Filip pokusił się o mash-upową ekstrawagancję, zestawiając „Nostalgię” z „Birds of a Feather” Billie Eilish i „Baby” Justina Biebera. Tak niekonwencjonalny miks zadedykował swojej partnerce, Idze Lis. Dziewczyna była z nim zresztą duchem na scenie przez cały czas. Taco w pewnym momencie założył bowiem niebieską czapkę z napisem „Bałtyk”, czyli tytułem debiutanckiego pełnometrażowego dokumentu 25-latki.
Największym zaskoczeniem było jednak wykonanie całego Trójkąta Warszawskiego w formie niespodziankowego bisu. Raper założył wówczas garnitur z charakterystycznym kalafiorem, a na scenie towarzyszyła mu grupa tancerzy. Wspólnie wykonywali skomplikowane choreografie, inspirowane narracjami z tego kanonicznego materiału.
A jak już przy Idze Lis jesteśmy, raper w Poznaniu zaprezentował także wideo Self-Made?, czyli drugi po SNUJ SIĘ film swojego pomysłu. Reżyserią ponownie zajęła się jego partnerka. Przesłanie? To bliscy ludzie sprawiają, że nasze życie jest warte przeżywania.
Mimo wyciszenia koncertowego Taco pojawił się gościnnie na dwóch utworach. W marcu usłyszeliśmy go na albumie GROTESKA Jana-Rapowanie, a konkretnie w kawałku NIE LUBIĘ LA. Tydzień później dołączył do Okiego w utworze DAY ONE z EPki I MISS YOU ON TOUR. Wciąż nie otrzymaliśmy jednak solowego materiału artysty.
Wydawnicza ofensywa
Przerwa wydawnicza Taco Hemingwaya trwa zdecydowanie zbyt długo. Od premiery albumu 1-800-OŚWIECENIE minęły bowiem już ponad 2 lata. Materiał, inspirowany klimatem audycji radiowych, opowiada o nostalgii za młodością i poruszył temat zdrowia psychicznego oraz uzależnień. Na ten moment był to jedyny krążek artysty, który można było nadal nabyć w formacie płyt 12-calowych. Teraz do winylowej dyskografii dołączy 9 pozostałych albumów. Sytuacja jest o tyle wyjątkowa, że część materiału nie ukazała się dotąd w takim formacie.

Z kronikarskiego obowiązku przypominamy, że chodzi o:
- Trójkąt Warszawski 2024 Remaster, 1LP
- Umowa o dzieło, 1LP
- Wosk, 1LP (po raz pierwszy na winylu)
- Marmur, 2LP
- Szprycer, 1LP
- Cafe Belga + Flagey EP, 2LP (po raz pierwszy na winylu)
- Jarmark, 2LP
- Europa, 2LP
- Pocztówka z WWA, lato ‘19, 2LP
Co ciekawe, gdy na przełomie marca i kwietnia Szcześniak wypuścił reedycję Trójkąta, stała się ona najlepiej sprzedającą płytą w Polsce według OLiS. Czas pokaże, czy teraz zdeklasuje inne nowości wydaniami winylowymi. Preordery wystartują w poniedziałek 24 listopada na stronie https://tacohemingway.store/. Już teraz znajdziecie tam informacje o gramaturach i kolorystykach tłoczeń poszczególnych krążków.
Szefowa działu kreatywnego Going. Pisze i rozmawia o książkach, feminizmie i różnych formach kultury. Prowadzi audycję / podcast Orbita Literacka. Prywatnie psia mama.

