TNTZ Festival 2024: kto żyje w Trójmieście, ten w cyrku cały dzień tańczy
7 września na gdańskiej Scenie Elektryków wystąpią m.in. FJAAK, Dr. Rubinstein, DJ Python i Harrison BDP. Mocny skład na zakończenie wakacji? Jesteśmy na tak!
Ulica Elektryków to obowiązkowy punkt na mapie każdego trójmiejskiego imprezowicza. Włodarze postindustrialnej miejscówki zlokalizowanej w sercu Stoczni Gdańskiej od lat trzymają rękę na pulsie. Wyczuwając trendy chwilę przed wszystkimi, zapraszają za decki najlepszych polskich i zagranicznych DJ-ów. Jednocześnie nie ograniczają się do samej muzyki, o czym wiele mówi kalendarz wydarzeń zaplanowanych na najbliższe miesiące. W programie m.in. przegląd prac studentów z Akademii Sztuk Pięknych, Octopus Film Festival dla fanów kina gatunkowego oraz targi sztuki i designu.
7 września na terenie tamtejszej sceny plenerowej S1 znów stanie zaś… najprawdziwszy namiot cyrkowy. To może oznaczać tylko jedno: po bardzo udanym debiucie przyszedł czas na TNTZ Festival 2024. Na pierwszej edycji wydarzenia zagrali m.in. DJ Boring, X Club., Dan Shake, Yung Singh oraz MRD. Towarzyszyły im najgorętsze nazwiska z rodzimego poletka, w tym Earth Trax, naked relaxing oraz Private Press. Program drugiej edycji wydarzenia, który właśnie trafił do sieci, zapowiada się równie obiecująco. Ekipa z Elektryków znów stanęła na wysokości zadania.
Bilety na TNTZ Festival 2024 znajdziecie tylko w Going. Łapcie, póki jeszcze są!
Techno bez zarywania nocki
Zanim jednak przyjrzymy się części ogłoszonego właśnie line-upu, warto zwrócić uwagę na szczególną formułę imprezy. DJ sety tradycyjnie potrwają do późnych godzin, ale rozpoczną się jeszcze w ciągu dnia, wczesnym popołudniem. To ukłon w stronę słuchaczy, którzy chcą doświadczyć muzyki elektronicznej najwyższej próby, za to nie jest im w smak zarywanie nocki. Taka inicjatywa, podobnie jak Sun/Day podczas Audioriver albo warszawsko-poznański cykl Splot Słoneczny, spotyka się z coraz większym uznaniem. Pora, żeby poniosła się jeszcze szerzej.
Szybko i wyraziście
Wśród headlinerów TNTZ Festival prym wiodą Felix Wagner i Aaron Röbig, czyli duet FJAAK. Berlińczycy specjalizujący się w połamanym, energetycznym techno przed chwilą wydali nowy długogrający album. – To nasz najbardziej kompletny krążek. Oto kręta dźwiękowa odyseja, która eksploruje krajobraz rave’u, zanurzając się między szaloną euforią a głęboką kontemplacją – mówią autorzy FJAAK THE SYSTEM. Równie pochłonięta rozpędzonymi BPM-ami jest Dr. Rubinstein. Jej specjalnością pozostają hipnotyczne rave’y, do których raz za razem przemyca inspiracje acidem. Szybko pogra także pochodząca z Turcji Nene H. Podobnie jak FJAAK, tak i ona niedawno podzieliła się nowym materiałem. ISSA SCAM, silnie zanurzone w postironii i języku internetowych memów, atakuje basem od pierwszych sekund.
House na drugą nóżkę
A może coś łagodniejszego? Organizatorzy imprezy nie zapomnieli i o lżejszych brzmieniach. DJ Python sprawi, że tańczący rozpłyną się w koktajlu leniwych dźwięków z pogranicza reggaetonu i downtempo. Paula Tape przywiezie do Trójmiasta słoneczny house oparty na wyrazistym rytmie wybijanym przez najrozmaitsze perkusjonalia. Lovefoxy czerpie pełnymi garściami z klubowego dziedzictwa lat 90., Harrison BDP zaś odważnie zerka w stronę outsider house’u. Już teraz lecimy wysoko, a to dopiero początek ogłoszeń. Dylemat, gdzie przetańczyć koniec wakacji, chyba został już rozstrzygnięty.
