Czytasz teraz
Tożsamość Banksy’ego ujawniona? Chodzi o pozew i dawny wywiad
Kultura

Tożsamość Banksy’ego ujawniona? Chodzi o pozew i dawny wywiad

tożsamość Banksy'ego

Świat od wielu lat próbuje poznać tożsamość Banksy’ego. Być może odpowiedź jest już blisko, a to wszystko dzięki procesowi, jaki wytoczono grafficiarzowi, a także stary wywiad.

Najpilniej strzeżony grafficiarz

Chociaż jego dzieła zna cały świat, to nikt tak naprawdę nie wie, czyje nazwisko za nimi stoi. Banksy od 30 lat strzeże swojej anonimowości i idzie mu to świetnie. Czego więc przez ten czas zdołaliśmy się o nim dowiedzieć? Artysta w jednym z wywiadów przyznał, że pochodzi z małego miasteczka w Anglii – podejrzewa się, że może to być Bristol, bo właśnie na tamtejszych pociągach i murach zaczęło pojawiać się pierwsze graffiti w jego stylu. I jeśli chodzi o oficjalne źródła… Cóż, to tyle. Nic więcej nie zdołaliśmy się dowiedzieć.

Banksy i jego współpracownicy może i milczą, ale za to w świecie aż wrze od plotek i rozważań. Pojawiły się dziesiątki teorii o tym, kim może być artysta i jak może wygląda. Jedna z nich mówi o tym, że za rozsianymi po globie malunkami stoi 50-letni mieszkaniec Bristolu, Robin Gunningham, którego w 2004 roku, w towarzystwie sprejów i szablonów, przyłapano na Jamajce. Inna podejrzewa o całe zamieszanie Roberta Del Naję, będącego liderem grupy Massive Attack. Dziennik The Guardian (na łamach którego Banksy dał w 2003 roku wywiad) uważa natomiast, że jest on białym mężczyzną, który ma 28 lat i jest niechlujnie ubrany – w dżinsy, T-shirt, srebrny łańcuch i srebrne kolczyki. Według gazety wygląda jak skrzyżowanie Jimmy’ego Naila i Mike’a Skinnera z The Streets.

Tożsamość Banksy’ego: czy tajemnica wisi na włosku?

Istnieje cień szansy, że już niebawem być może dowiemy się, kim Banksy tak naprawdę jest. Wszystko dzięki spółce produkującej kartki okolicznościowe Full Colour Black, która… złożyła pozew w sądzie przeciwko artyście i założonej przez niego firmie Pest Control LTD. O co poszło? O zniesławienie, jakiego Banksy miał dopuścić się w poście na Instagramie w listopadzie 2022 roku. W pozwie Full Colour Black twierdzi, że usunięty już wpis zawierał zniesławiające słowa, które odnosiły się i były rozumiane jako odnoszące się do powoda. W ramach rekompensaty przedsiębiorstwo zażądało ponad milion funtów rekompensaty.

Nie jest to pierwszy raz, kiedy Banksy i Full Colour Black wkroczyli na wojenną ścieżkę. Wcześniej zdążyli już pokłócić się o… znak towarowy, jaki w 2018 roku zastrzegła reprezentująca grafficiarza firma Pest Control LTD. Według producentów kartek małpa trzymająca napis laugh now, but one day we’ll be in charge była zgłoszona w złej wierze, a sam Banksy dobrowolnie udostępnił ją do fotografowania i rozpowszechniania. Urząd Unii Europejskiej ds. Własności Intelektualnej przyznał im wtedy rację i unieważnił znak, ale rok temu wycofał się z tej decyzji.

Zobacz również
Watykan

Pomyślicie sobie: no i co z tego? A to, że w najnowszym pozwie ujawniono rzekomą tożsamość Banksy’ego. Według portalu The Daily Mail, który pierwszy doniósł o całej sprawie, w dokumentach sądowych jako Banksy wpisano wspomnianego wcześniej Robina Gunninghama. Konkretnych dowodów jednak nie upublicznia. Najnowsze kontrowersje dotyczą wywiadu z BBC z początku lat 00., w którym artysta sam siebie określił imieniem i nazwiskiem Robbie Banks. Jaka jest prawda? Będziemy musieli na nią poczekać.

Bilety na najlepsze koncerty znajdziecie tutaj

Copyright © Going. 2024 • Wszelkie prawa zastrzeżone

Do góry strony