Czytasz teraz
Travis Scott znów narozrabiał. Teraz pobił się z ochroniarzem
Muzyka

Travis Scott znów narozrabiał. Teraz pobił się z ochroniarzem

Travis Scott

Miało być kibicowanie, wyszło aresztowanie. Wizytę na igrzyskach olimpijskich w Paryżu popularny raper z pewnością zapamięta na długo.

Travis Scott niewątpliwie ma kłopoty z pohamowaniem własnych emocji. Skąd to przekonanie? Raper niedawno zakończył europejską odnogę swojej stadionowej trasy koncertowej. Stary Kontynent spodobał mu się na tyle mocno, że postanowił zagościć na nim odrobinę dłużej. Tak wybrał się do Francji, gdzie wziął udział w półfinałowym meczu koszykówki, w którym drużyna USA zmierzyła się z reprezentacją Serbii. Na olimpijskich trybunach widziano go z biznesmenem Michaelem Rubinem i Quavo, eks-członkiem grupy Migos.

@nextparadigmshift

Travis Scott was HYPED UP as Team USA pulled off an insane comeback to beat Serbia 🗣️😅

♬ original sound – MerkaEssentials
Jak widać, Travis Scott należy do grona zagorzałych kibiców

Travis Scott. Bójka w hotelowym lobby

Ekipa, której kibicował autor filmu Circus Maximus, zwyciężyła po zaciętym pojedynku. Wydawać by się mogło, że taki wynik powinien sprzyjać radosnemu świętowaniu. Nie tym razem: do luksusowego hotelu George V, w którym zatrzymał się Travis, została wezwana policja. Funkcjonariusze mieli zająć się przerwaniem bójki, w której uczestniczył raper oraz pracownik ochrony. Z ich zeznań wynika, że Travy początkowo posprzeczał się z mężczyzną, a następnie spór przerodził się w bójkę. Agresywny muzyk został osadzony w areszcie, gdzie przebywał aż do momentu wyjaśnienia sprawy. Obecnie Scott znajduje się już na wolności. Francuskie służby porządkowe wydały oświadczenie, z którego wynika, że sprawę umorzono z powodu braku dowodów.

Incydent za incydentem

Scott nie należy do najspokojniejszych muzyków. W czerwcu głośno komentowano jeden z jego wybryków, który również skończył się pobytem na komisariacie. Wówczas raper został zatrzymany we florydzkim Miami Beach z powodu wtargnięcia na teren prywatny, zakłócania ciszy nocnej i agresywnych zachowań pod wpływem alkoholu. Wcześniej Travis niejednokrotnie był zamieszany w różnego rodzaju bójki oraz głośne awantury, a nawet został posądzony o niszczenie mienia.

Zobacz również
Pezet diament

Notatnik Lil Wayne’a wart krocie. Ile kosztuje?

Raperowi zdarzało się także tracić kontrolę na koncertach. W 2015 roku zignorował ostrzeżenia ochroniarzy i nakłonił fanów do wtargnięcia na scenę. Niedługo później, gdy występował na szwajcarskim Openair Frauenfeld, sprowokował lincz na jednego ze swoich słuchaczy. Rozsierdził go fakt, że mężczyzna ukradł mu but w trakcie crowdsurfingu.

Travis Scott na festiwalu Openair Frauenfeld.

Copyright © Going. 2024 • Wszelkie prawa zastrzeżone

Do góry strony