Wakacje w warszawskich muzeach: feministyczna siła, dystopijne wizje i ekologia
"Znaczy ogólnie to interesowania, zainteresowania to dyskoteki, chłopaki i ogólnie…
Tego lata, tematyka wystaw w warszawskich muzeach raczej nie napawa optymizmem. Zwracają one uwagę i uświadamiają problemy, z jakimi mierzy się lub niebawem będzie musiał zmierzyć się człowiek.
Dystopijne wizje w Zamku U-jazdowskim
W letniej ofercie Zamku Ujazdowskiego znajdziemy trwające już od kilku miesięcy wystawy m.in. Marii Lombody – Siedząc tutaj znudzona jak lamparcica oraz powstałą w ramach projektu Plastyczność Planety Bezludzką Ziemię. Pierwsza to opowieść o języku i systemach komunikacji podana w nietypowej formie. Druga porusza istotny w ostatnich miesiącach temat zanieczyszczenia środowiska i niebezpiecznych dla nas zmian klimatycznych. Czy Ziemia zmieni się w miejsce nienadające się do zamieszkiwania przez ludzi? Co możemy zrobić, by powstrzymać te negatywne tendencje? Inspiracje i odpowiedzi znajdziecie w Zamku Ujazdowskim jeszcze do 22 września.
Typowo letnim projektem jest natomiast przestrzeń stworzona w parku przed Zamkiem. Ogród Miejski Jazdów to cykl interdyscyplinarnych działań, dla których wspólnym mianownikiem będzie woda. To właśnie ona, traktowana zarówno jako siła natury, jak i żywioł pobudzający miejską tkankę, jest głównym bohaterem tegorocznych działań artystycznych dokonujących się w tej przestrzeni. Ogród będzie funkcjonował do końca października, jednak warto zahaczyć o niego jeszcze w okresie letnim!
Tęczowa Zachęta
Narodowa Galeria Sztuki przez letnio-wakacyjne miesiące przyciąga nie tylko za sprawą wystaw i stricte kulturalnych eventów, ale także dzięki świetnie zagospodarowanej przestrzeni przed samym gmachem. W cieplejsze dni, ciężko o wolny leżak na Placu Małachowskiego, bo jak wiadomo, każdy skrawek zieleni na terenie ścisłego centrum jest na wagę złota. Pod koniec czerwca stanęła tam również tęcza, będąca pracą stworzoną przez Marka Sobczyka w 1991 roku. Prosta tęcza stanowiła wówczas część wystawy, dzisiaj będzie pretekstem do rozmów o współczesnym świecie.
Wśród aktualnych wystaw, jakie znajdziemy w Zachęcie jest też m.in. Czerwień zalewa kadr, prezentująca szeroką gamę filmowych prac Kazimierza Urbańskiego. Lubujący się w eksperymentach i znany głównie z twórczości na polu animacji artysta był też pionierem w zakresie edukacji filmowej. Zachęta przybliża nam zarówno rezultaty jego kina dokumentalnego i animacji, jak i związaną z nimi działalność pedagogiczną. Alienacja albo następnym razem pożar jest natomiast opowieścią o kondycji współczesnego człowieka, którą oglądać możemy od 13 lipca. Kapitalizacja wartości i relacji, utrata prawdziwego kontaktu ze światem zewnętrznym, konformizm i degradacja środowiska naturalnego. Choć brzmi nieprzyjemnie, wystawa jest wakacyjnym must see!
Muzeum nad Wisłą
Farba znaczy krew to obszerna wystawa poświęcona szeroko rozumianej twórczości kobiet. Prace, jakie tam znajdziemy są dowodem kobiecej siły, sprawczości i autonomii. Bije to od obrazów, będących poniekąd dowodem życiowych doświadczeń artystek. W Muzeum Nad Wisłą dawno nie mieliśmy do czynienia z aż tak bogatą pod względem ilości dzieł wystawą, która zawierałaby prace stworzone przez przeszło pięćdziesiąt artystek z całego świata. Emocjonalna, różnorodna i przede wszystkim pełna feministycznej energii ekspozycja jest otwarta do 11 sierpnia.
Do 20 lipca w Galerii Monopol możecie też zobaczyć wystawę Rysunek na Plecach, skupiającej się na motywie ciała w artystycznej działalności Zbigniewa Warpechowskiego. Jeden z pionierów sztuki performansowej w Polsce traktował swoje ciało jako istotne narzędzie dla artystycznej pracy – obnażał je, sprawdzał wytrzymałość na ból i poddawał agresywnym praktykom. Spodziewajcie się intensywnych wizualnych przeżyć. Z kolei w Galerii Raster wystawiane są prace Edwarda Dwurnika, jednego z najwybitniejszych współczesnych polskich malarzy. Na trwającej do 7 września wystawie Zbiórka na placu możecie obejrzeć prace zmarłego w ubiegłym roku malarza. Głównie z lat 80. i pochodzące ze zbiorów Sportowcy i Robotnicy. Koniecznie!
Przypominamy też, że w Zamku Królewskim trwa wystawa Rządzić i olśniewać. Klejnoty i jubilerstwo w Polsce w XVI i XVI wieku. Do 4 sierpnia możecie tam oglądać wspaniale ozdobione atrybuty władzy. W Instytucie Fotografii Fort świętujemy natomiast 100-lecie fotografii mody w Polsce! Niebezpieczne ujęcia. 100 lat fotografii mody w Polsce ukazują nam zmiany, jakie zaszły w tym czasie w fotografii mody i samej modzie. To prawdziwa gratka dla fanów tej tematyki. Na najbliższe oprowadzanie kuratorskie, macie szanse załapać się 28 lipca!
"Znaczy ogólnie to interesowania, zainteresowania to dyskoteki, chłopaki i ogólnie takie takie. Ale w miarę to nauka mnie najbardziej kręci i w ogóle mam nadzieję na przyszłość". Ponadto uliczne trendy, szeroko pojęty lifestyle i eksplorowanie warszawskich zakamarków. Często nie śpię, bo scrolluję TikToka.