Ciri w centrum uwagi. „Wiedźmin 4” doczekał się pierwszego zwiastuna
Sekretarz redakcji Going. MORE. Publikował lub publikuje także na łamach…
CD Projekt Red zaprezentowało sześciominutowy trailer gry podczas gali rozdania The Game Awards.
Dzisiejszej nocy w teatrze Peacock Theatre (Los Angeles) już po raz 10. wręczono nagrody nieformalnie nazywane gamingowymi Oscarami. Gala prowadzona przez pomysłodawcę inicjatywy, Geoffa Keighleya, tradycyjnie obfitowała w wiele atrakcji i niespodzianek. Nagrody w poszczególnych kategoriach wręczyli m.in. Harrison Ford, Aaron Paul, Khalid i Snoop Dogg. Ostatni z nich, podobnie jak Twenty One Pilots oraz Royal & the Serpent, dał także popis muzycznych umiejętności. Całe wydarzenie było transmitowane za pośrednictwem 30 różnych kanałów, w tym Facebooka, YouTube’a i TikToka.
Świętowanie i zapowiadanie
The Game Awards składa się z dwóch głównych elementów. Z jednej strony celebruje największe osiągnięcia świata gamingu w mijającym roku. Tym razem najwięcej okazji do radości mieli twórcy platformowego Astro Bota, pokerowego Balatro oraz RPG Metaphor: ReFantazio. Poza świętowaniem ich sukcesów tradycyjnie mogliśmy też podejrzeć, jakie produkcje ujrzą światło dzienne w najbliższym czasie. Ogłoszeń było sporo: uchylono rąbka tajemnicy na temat Borderlands 4, Final Fantasy VII Rebirth, Game of Thones: Kingsroad czy Mafia: The Old Country.
Mieć nosa do gier nabiera nowego znaczenia. Czy dzięki GameScent poczujemy to, co dzieje się na ekranie?
CD Projekt Red wyciąga asa z rękawa
Jako gamingowych patriotów i czytelników dopiero co wydanego Rozdroża kruków Andrzeja Sapkowskiego szczególnie zaciekawiła nas jedna zapowiedź. Podczas The Game Awards światło dzienne ujrzał pierwszy, zrealizowany we współpracy ze studiem Platige Image zwiastun Wiedźmina 4. O powstawaniu produkcji, długo określanej mianem Project Polaris, poinformowano już w 2022 roku. Deweloperzy mówili wówczas, że chcą wyciągnąć wnioski z błędów popełnionych przy tworzeniu Cyberpunka 2077. Chodziło przede wszystkim o crunch (przymusowe, nieplanowane nadgodziny) towarzyszący ekipie z konieczności dostarczenia gry w odpowiednim czasu. Poprawie ma ulec także sama oprawa wizualna, tu bazująca na najnowocześniejszej iteracji silnika Unreal Engine. Bez niego zbudowanie otwartego świata byłoby zdecydowanie trudniejsze.
Na drodze do tropienia potworów
Widowiskowy trailer nie rozwiewa wszystkich wątpliwości dotyczących fabuły. Tylko jedno jest pewne: z centrum uwagi zniknie Wiedźmin, którego jako protagonistka zastąpi Ciri. Gracze przywiązani do Geralta wyrażają już w komentarzach swoje niezadowolenie, ale sami twórcy proszą ich o zaufanie. – Ona dopiero staje się wiedźminką. Tworzy swój własny kodeks, na własnych zasadach – przekonuje w oficjalnej informacji prasowej Małgorzata Mitręga, producentka wykonawcza nowości. Dzięki ich decyzji będziemy mogli uważniej przyjrzeć się rozwojowi przyszłej tropicielki potworów, która poza przetrwaniem w nieprzyjaznym środowisku stawi czoła wielu niebezpieczeństwom.
Konkretna data premiery gry nie została jeszcze podana do wiadomości. Możemy jednak przeczuwać, że Wiedźmin 4 ujrzy światło dzienne nie wcześniej niż za kilka lat.
Sekretarz redakcji Going. MORE. Publikował lub publikuje także na łamach „newonce", „NOIZZ", „Czasopisma Ekrany", „Magazynu Kontakt", „Gazety Magnetofonowej" czy „Papaya.Rocks". Mieszka i pracuje w Warszawie.