Czytasz teraz
Wystąpienia publiczne w małym palcu? VR może pomóc się z nimi zaprzyjaźnić
Lifestyle

Wystąpienia publiczne w małym palcu? VR może pomóc się z nimi zaprzyjaźnić

Skuteczność darmowego narzędzia potwierdzają wyniki eksperymentu opublikowanego w czasopiśmie Frontiers in Virtual Reality. Odsetek jego uczestników, którzy czuli pewność siebie podczas mówienia do większej grupy ludzi, wzrósł z 31 do 79%.

Suchość w ustach, przyspieszone bicie serca, nadmierne pocenie i drżenie rąk. Jeśli takie symptomy towarzyszą wam przed otwartą prezentacją, zadaniem pytania na spotkaniu autorskim albo wzniesieniem toastu w szerszym gronie, wysoce prawdopodobne, że mierzycie się z glossofobią. To lęk przed wystąpieniami publicznymi, który warunkuje kilka czynników. Nie jesteśmy dostatecznie pewni siebie i obawiamy się, że skompromitujemy się przed obcym gronem. Narzucamy sobie zbyt wysokie standardy, dlatego każdy, nawet najdrobniejszy błąd, zupełnie nas sparaliżuje. Przeczuwamy, że inni czyhają na nasze potknięcia, żeby szybko je wyśmiać. 

wystąpienia publiczne
Wystąpienia publiczne (zdjęcie poglądowe) / fot. Mohammed Hassan / Pxhere.com

Stres kontra wystąpienia publiczne? 0:1 

Sposobów na to, żeby okiełznać glossofobię, na szczęście nie brakuje. Nie sprowadzają się tylko do tego, żeby unikać trudnych konfrontacji z obcym otoczeniem. W sukurs mogą przyjść techniki relaksacyjne i budowanie pozytywnego obrazu siebie. Dobrze sprawdzi się także gruntowne przećwiczenie tego, co właściwie mamy do powiedzenia. Naszym audytorium mogą być bliskie osoby, zwierzęta czy przedmioty codziennego użytku. Warto także przemawiać do lustra albo nagrywać się telefonem, żeby polubić swój wygląd i brzmienie mowy. 

Oto nowe zestawienie 100 najbogatszych Polaków. Składa się z samych miliarderów!

Inną drogą jest zaś wykorzystanie VR-u, czyli wirtualnej rzeczywistości. Psycholodzy dostrzegają w niej duży potencjał, bo ułatwia ekspozycję na newralgiczne bodźce w kontrolowanych warunkach. Dzięki temu można oswoić pacjenta z tym, co go przeraża, onieśmiela albo złości. VR stosuje się u osób cierpiących na uzależnienia i zespół stresu pourazowego albo borykających się z rozmaitymi lękami. Do takich właśnie należy glossofobia, o czym przypomina dr Chris Macdonald. W Immersive Technology Lab przyległym do University of Cambridge rozwija bezpłatny projekt Virtual Reality Public Speaking. 

Wystąpienia publiczne w VR-ze: Radio Interview Challenge

Wirtualna rzeczywistość, realne rozpraszacze 

W jaki sposób działa narzędzie? Do jego przetestowania wystarczą gogle VR albo telefon z systemem operacyjnym Android / iOS. Po ich podłączeniu użytkownik może przemawiać publicznie w ramach jednego z kilkunastu wyobrażonych scenariuszy. W zależności od potrzeb weźmie udział w rozmowie o pracę, spotkaniu zarządu albo trudnym panelu dyskusyjnym. Jeśli zechce, podwyższy sobie poprzeczkę dodaniem rozpraszaczy: dźwięku migawek aparatów albo hałasu publiczności. Dzięki temu będzie przygotowany na najróżniejsze ewentualności, co Macdonald nazywa terapią nadmiernej ekspozycji. – Zamysł polega na tym, żeby nadać mu dodatkową odporność i zdolność adaptacji – deklaruje. 

Większość ludzi ma jakąś formę lęku przed mówieniem, ale niewiele osób decyduje się go leczyć. Moim projektem próbuję to przezwyciężyć opowiada w rozmowie z portalem The Guardian badacz. Jak wynika z wyników eksperymentu zrelacjonowanego w czasopiśmie Frontiers in Virtual Reality, pomysł zdaje egzamin. 

Wystąpienia publiczne w VR-ze: Job Interview Challenge

Cyfrowy słomiany zapał 

W próbie wzięło udział 29 nastolatków z Chin. Okazało się, że po odbyciu 30-minutowej sesji VR i serii krótkich ćwiczeń oddechowych odsetek osób zestresowanych wystąpieniem publicznym zmniejszył się z 65% do 20%. Spadł odwrotnie proporcjonalnie do procenta tych, którzy poczuli większą pewność siebie (79%). To obiecujące wyniki, ale MacDonald nie zamierza spoczywać na laurach. – Nie chcę po prostu zbudować czegoś, co jest skuteczne, tylko coś, co może być i będzie używane – deklaruje. 

Zobacz również
PLLuM

przemówienia publiczne
Gracz z goglami do VR-u (zdjęcie poglądowe) / fot. cottonbro studio / Pexels

Inni badacze podchodzą jednak do pomysłu z umiarkowanym entuzjazmem. Dr Matteo Cella uważa, że potrzeba wykazać jeszcze większą skuteczność Virtual Reality Public Speaking, żeby móc odtrąbić sukces. – Innowatorzy cyfrowi wykazują się dużym entuzjazmem i zapałem rozwiązywania problemów, aby zająć się pilnymi problemami zdrowia psychicznego w naszym społeczeństwie. Niestety, wiele produktów ma krótką żywotność ze względu na bardzo szybki rozwój i ograniczone dowody (właściwego funkcjonowania – przyp. red.) – przekonuje reprezentant King’s College London.

Z całym badaniem można zapoznać się TU.


Copyright © Going. 2024 • Wszelkie prawa zastrzeżone

Do góry strony