„Wicked”: Ariana Grande i Cynthia Erivo razem na dużym ekranie
Sekretarz redakcji Going. MORE. Publikował lub publikuje także na łamach…
– To baśń o Ameryce, bo tkwimy w czasach, gdy dokonujemy oceny tutejszego życia. Czym jest prawda? Czym jest szczęśliwe zakończenie? – zdradza intencje stojące za stworzeniem filmu reżyser Jon M. Chu.
Ariana Grande nadal pozostaje najbardziej znana ze swojej działalności muzycznej. Przed chwilą wydała siódmy album Eternal Sunshine, z którego single Yes, And? i We Can’t Be Friends (Wait for Your Love) znalazły się na szczycie prestiżowego zestawienia Billboard Hot 100. Do jego współtworzenia zaprosiła swoją babcię Marjorie, o czym pisaliśmy na łamach Going. MORE. Krążek spotkał się z entuzjastyczną recepcją dziennikarzy i krytyków. – Gwiazda popu wróciła z powściągliwą i nieco rozproszoną, ale pełną emocji płytą, w której ukazuje rozpad jednego związku i zwiastujący nadzieję początek drugiego – pisał Harry Tafoya, recenzent Pitchforka.
Amerykanka równolegle rozwija karierę filmową. Na dużym ekranie zadebiutowała w 2021 roku w naszpikowanym gwiazdami Nie patrz w górę Adama McKaya. Zobaczyliśmy ją także w muzycznym dokumencie Billie Eilish: The World’s a Little Blurry. Jeszcze tej jesieni przekonamy się zaś, jak wypadła w debiutanckiej głównej roli. 27 listopada do kin na całym świecie trafi pierwsza część dyptyku Wicked, w którym wystąpiła. W sieci ukazał się właśnie pełny zwiastun filmu.
Wicked: z Broadwayu na sale kinowe
Reżyserem nowości jest Jon M. Chu, twórca Bajecznie bogatych Azjatów, adaptacji musicalu In the Heights oraz dokumentu Justin Bieber: Never Say Never. Został zaproszony do projektu w 2021 roku, ale plany stworzenia Wicked pojawiły się w głowach producentów znacznie wcześniej. Zupełnie to nie dziwi: musical Stephena Schwartza, który jest podstawą scenariusza, należy do niekwestionowanych przebojów Broadwayu. Już kilka lat temu wpływy ze sprzedaży biletów na spektakl przekroczyły miliard dolarów. Zagrano go już ponad siedem i pół tysiąca razy. Show doczekało się odpowiedników w Londynie, San Francisco, Niemczech i Japonii.
Spotkanie dwóch czarownic
Niezaznajomionym z treścią musicalu przypominamy, że Schwartz osadził go na motywach powieści Wicked: The Life and Times of the Wicked Witch of the West Gregory’ego Maguire’a. Ta zaś odwołuje się do kultowego Czarnoksiężnika z Krainy Oz, skupiając się na głównie na jednej postaci. Mowa o zielonoskórej Elphabie, późniejszej Złej Czarownicy z Zachodu. W filmie zagra ją Cynthia Erivo, aktorka znana m.in. z Luther: Zmrok oraz Źle się dzieje w El Royale. Wspomniana Ariana Grande zagra jej przyjaciółkę Glindę, znaną także jako Dobra Czarownica z Południa.
Bohaterki spotykają się na Uniwersytecie Shiz, czyli odpowiedniku Hogwartu w Krainie Oz. Ich przypadek to niezbity dowód na to, że powiedzenie Przeciwieństwa się przyciągają miewa całkiem dużo sensu. Między nimi szybko zawiązuje się niezwykła więź, a wspólnym zabawom i nauce nie ma końca. Pojawienie się Cudownego Czarnoksiężnika zmienia jednak wszystko. Wtedy ich drogi się rozchodzą, żeby ostatecznie ponownie spleść się w najmniej spodziewanym momencie. Nadejdzie wówczas czas konfrontacji z własnymi ideałami oraz podejmowania ważnych decyzji.
David Cronenberg prezentuje kolejny film na festiwalu w Cannes. Zobacz zwiastun The Shrouds!
Co ciekawe, Ariana Grande i Cynthia Erivo także zostały przyjaciółkami. Podczas prac nad filmem zdecydowały się nawet na bliźniacze tatuaże. – Różnice, które nas dzielą, czynią nas naprawdę wyjątkowymi. Mamy nadzieję, że wykorzystamy je, żeby przedstawić się sobie nawzajem – opowiada wokalistka.
Sekretarz redakcji Going. MORE. Publikował lub publikuje także na łamach „newonce", „NOIZZ", „Czasopisma Ekrany", „Magazynu Kontakt", „Gazety Magnetofonowej" czy „Papaya.Rocks". Mieszka i pracuje w Warszawie.