Wielu z was pewnie pomyślało, że perkusiści mają niezły workout, a ich profesja to sport. Coś takiego już istnieje i zwie się cardio drumming.
Jak cardio, to na bębnach
Czy perkusja i fitness mają ze sobą coś wspólnego? Jeszcze jak. Jednym z ostatnich hitów jest cardio drumming, czyli świetna alternatywa dla standardowych ćwiczeń na siłowni. Choć ta aktywność przeżywa drugą młodość dzięki TikTokowi, to ma już trochę lat. Narodziła się bowiem w latach 90. dzięki dr Michelle Unrau, naukowczyni i edukatorce z branży fitness. Unrau sporo podróżowała po Japonii i podglądając tamtejszych mieszkańców grających na japońskich bębnach zwanych taiko, postanowiła przekuć tę czynność w ćwiczenia aerobowe.
Mimo że ćwiczenia słusznie wzbudzają skojarzenia z perkusistami wywijającymi pałeczkami podczas koncertów, trochę się jednak od nich różnią. Sam sprzęt wygląda inaczej – najpierw trzeba umieścić w dużym wiadrze piłkę tak, by sporo wystawała do góry. Przydadzą się również pałeczki, jednak w domowych warunkach mogą być zastąpione innymi przedmiotami. I to w zasadzie tyle, można już zaczynać ćwiczenia. Te są raczej proste, bo polegają na wybijaniu rytmu puszczonej muzyki i poruszaniu przy tym ciałem w różnych kierunkach.
Otaku, pieski, horrory… Tinder opublikował podsumowanie trendów
Użytkownicy TikToka: To nic nie daje
Skąd wziął się rosnący hype na cardio drumming? Wkład w popularność tego stosunkowo nowego sportu miał filmik na TikToku, w którym grupa kobiet uderza w piłki do piosenki 7 Rings Ariany Grande. Zebrał on ponad 19 milionów wyświetleń i niemal 30 tysięcy komentarzy. Nie zawsze pozytywnych. Bardziej męczące było tam przyjść, niż tam ćwiczyć, Co to ma w ogóle na celu, 13 kalorii spalonych – pisali internauci.
O wątpliwościach dotyczących skuteczności cardio drummingu wypowiedział się Tommy Martin – zawodowo lekarz, a prywatnie pasjonat fitnessu i influencerem. W obszernym filmiku wyjaśnił, że trening wcale nie musi oznaczać zaharowywania się na śmierć, a ulubione ćwiczenia mogą mieć pozytywny wpływ nie tylko na sylwetkę, ale też na zdrowie psychiczne. Dodatkowo wykonywanie ich w grupie przyczynia się do wzmocnienia relacji społecznych.
Cardio drumming: ogrom korzyści medycznych
Okej, ale czy mimo niewielu spalonych kalorii cały ten cardio drumming ma w takim razie sens? Badania potwierdzają, że łatwe ćwiczenia również przynoszą benefity zarówno naszym ciałom, jak i mózgom. Artykuł z 2015 r. opublikowany na łamach Sports Medicine Open podkreśla, że ćwiczenia o niskiej intensywności są skuteczne w poprawianiu zdrowia fizycznego i poznawczego przede wszystkim osób starszych, zmniejszają ryzyko kontuzji i mogą też pozytywnie wpłynąć na elastyczność, równowagę i siłę kończyn.
Research pokazał również, że aktywność daje szereg korzyści osobom z chorobą Parkinsona. Dla pacjentów z tą dolegliwością opracowano bardziej przystępną formę ćwiczenia, a po zakończeniu kilkunastu tygodni sesji, uczestnicy zaraportowali m.in. lepszą kondycję, pozytywniejszy nastrój i korzystniejsze samopoczucie społeczne.
