Oto najpopularniejsze albumy i single pierwszego półrocza. Kto na podium?
Związek Producentów Audio Video (ZPAV) opublikował listę 10 najpopularniejszych albumów i singli w streamie w pierwszych sześciu miesiącach 2025. Polski rap dalej ma się świetnie, chociaż doganiają go najpopularniejsze piosenkarki o międzynarodowej sławie.
Najpopularniejsze albumy 2025: podsumowanie pierwszego półrocza
Serce słuchaczy platform streamingowych w tym roku skradła Billie Eilish z jej zeszłorocznym HIT ME HARD AND SOFT. Album wylądował na pierwszym miejscu zestawienia. Tuż za nim znalazł się Sobel z kwietniowym NAPISZ JAK BĘDZIESZ, którego dogania Otsochodzi i jego TTHE GRIND. Kolejne dwa miejsca należą do bambi, a dokładniej: solowego TRAP OR DIE oraz EP-ki PG$ z Young Leosią.
Bilety na trasę NAPISZ JAK BĘDZIESZ Sobla znajdziesz tu!
Drugą połowę otwiera natomiast Młody Matczak i 100 dni do matury sprzed pięciu lat. Na siódmym miejscu znalazła się za to Kaśka Sochacka i Ta druga, a zaraz po niej ERA47 Okiego. Z topki wszelkich zestawień nie spada także Short n’ Sweet Sabriny Carpenter, która jeszcze w tym miesiącu wyda album Man’s Best Friend. Całość zamyka Guzior i PLEŚŃ (tak jak w przypadku Maty z 2020 roku).
Najpopularniejsze single 2025: podsumowanie pierwszego półrocza
Jeśli chodzi o single, to bez większych zaskoczeń zestawienie otwiera Dom Nad Wodą Pezeta, który dostał drugie życie dzięki coverowi Wani. Drugie miejsce należy do KOCHASZ? Sobla, Deemza i francisa. Następne dwie pozycje zajmują utwory, do których trzy grosze dołożył Bruno Mars. Chodzi o APT. ROSÉ oraz Die With A Smile Lady Gagi.
Pezet i Wani zaśpiewali Dom Nad Wodą na ogródkach działkowych!
Piąte miejsce należy natomiast do Maty i up! up! up!, a dwa kolejne: do sanah (Miłość jest ślepa) oraz Kaza Bałagane z Oskarem83 (Multisport). Ósme miejsce zajął Teddy Swims i jego Bad Dreams, a dziewiąte Lady Gaga z Abracadabra. Topkę zamyka Róż od Bletki, Jonatana i Gibbsa. W całym TOP 100 znalazło się za to aż 69 polskich singli. Rok wcześniej w analogicznym okresie było ich nieco mniej, bo 66%.
