Czytasz teraz
W czym kultura klubowa przypomina rytuał? Dowiesz się tego z wystawy „Ghost Rider” w Zachęcie
Kultura

W czym kultura klubowa przypomina rytuał? Dowiesz się tego z wystawy „Ghost Rider” w Zachęcie

BMW Art Club 2025

Multimedialna praca Christelle Oyiri, jednej z najciekawszych artystek młodego pokolenia, powstała w ramach projektu BMW Art Club 2025. Zobaczymy ją w dniach 20.11.25-1.02.26.

Artykuł powstał we współpracy z BMW Art Club.

Gdyby chwilę nad tym pomyśleć, okaże się, że motoryzacja i sztuka współczesna mają ze sobą wiele wspólnego. Wykorzystanie w nich nowych technologii poszerza horyzonty i otwiera użytkowników/widzów na nieznane. Obydwie cenią ciągłe innowacje, a poza tym niejednokrotnie cieszą oko. W niektórych sytuacjach połączenie okazywało się nawet znacznie ściślejsze. Wystarczy choćby wspomnieć projekt BMW Art Cars, w którym płótnem dla artystów takich jak Andy Warhol, Roy Lichtenstein czy Jenny Holzer okazywała się karoseria samochodu.

Nie szata zdobi człowieka? Modowa wystawa Niech nas widzą! w Zamku Królewskim przekonuje, że jest inaczej

Ku innym drogom ekspresji

Nierozerwalny związek obu sfer od 2018 roku bada projekt BMW Art Club. Przyszłość to sztuka. To przestrzeń współpracy, w której wizje artystów, doświadczenie instytucji kultury i know-how BMW tworzą projekty otwierające nowe możliwości ekspresji – przeczytamy w opisie inicjatywy. W ramach niej swoje prace w najważniejszych polskich instytucjach kultury pokazywali już Witek Orski, Boris Kudlička, Michael Hansmeyer, kolektyw Marshmallow Laser Feast oraz duet NOVIKI. Każde z dzieł prezentowało inny wymiar sztuki, dla której – niczym dla sprawnie działającego auta – naturalnym stanem jest ruch i postęp.

Sen Maszyny | 5. edycja BMW Art Club. Przyszłość to sztuka

Tegoroczna, szósta już odsłona BMW Art Club to okazja, żeby zetknąć się z twórczością Christelle Oyiri. Prace francuskiej artystki, w kulturze klubowej znanej także jako Crystallmess (swoją drogą, pod takim pseudonimem stanie za deckami 21 listopada na Jasnej 1!), nie ograniczają się do jednego medium. Łącząc ze sobą performans, rzeźbę, wideo art i muzykę elektroniczną, twórczyni krytycznie przygląda się pojęciom tożsamości, władzy czy pamięci zbiorowej. Ciekawi ją także zatarcie granic między tym, co ludzkie, a maszynowe. Za swoje poszukiwania została niedawno nagrodzona w ramach cyklu Infinites Commission w londyńskim Tate Modern.

BMW Art Club
Crystallmess to gościni 6. odsłony BMW Art Club / fot. © Saffron Liberty

Przeżyć kulturę na nowo

W ramach BMW Art Club Oyiri przygotowała wystawę Ghost Rider, zapowiadaną jako refleksyjna techno-opera z elementami dźwięku, światła i ruchu. Jej centralnym punktem będzie obiekt przypominający DJ-ską konsolę. Uwagę ma zwrócić aerodynamiczny kształt rzeźby, nawiązujący do modernistycznej wizji postępu i doskonałości technologicznej. Poza nią na wystawie zobaczymy Raw, Surgery i Mutant – trzy autoportrety artystki odlane z brązu. Podobizny Francuzki nie są takie same, ukazując zachodzące w czasie przemiany ciała. Wcześniej były podyktowane jedynie naturą, teraz wiążą się również z technologią.

Francuzka osadza te artefakty na tle głębszej refleksji nad budowaniem wspólnoty i jej tożsamości. Ciekawi ją, jaką rolę w tym procesie odgrywa rozwój, którego w niektórych sferach nie da się już zahamować. – Łącząc rzeźbę, światło, dźwięk i systemy oparte na sensorach, tworzę przestrzeń, w której wyparte historie kulturowe nie są jedynie wspominane, lecz przeżywane na nowo. Instalacja podkreśla, że klub nocny – tak często sprowadzany do roli miejsca ucieczki – jest również przestrzenią powrotu, w której duchy zapomnianych pionierów wciąż pulsują we wspólnym rytmie przekonuje.

Zobacz również
The Old Guard 2

praca Crystallmess w The Tanks – przestrzeni londyńskiego Tate Modern poświęconej sztuce współczesnej, performance’om i video artom / fot. Jai Monaghan

Oko w oko z tajemniczą obecnością

Ghost Rider zobaczymy w Warszawie w dniach 20.11.25-1.02.26. Przez pierwsze dwa tygodnie pracę zobaczymy za darmo. Kurator wystawy, Michał Grzegorzek, o tyle zachęca do odwiedzin Zachęty, że instalacja za każdym razem będzie wyglądać trochę inaczej. Jej dźwięk i oświetlenie zmieniają się wraz z ruchem i obecnością widzów.

Współczesna kultura klubowa staje się przestrzenią rytuału, odwołując się do duchowych korzeni tańca i performansu. Publiczność, powracając na wystawę, zawsze zastanie ją zmienioną – nie na tyle, by stanąć bez oddechu, ale wystarczająco, by całym ciałem poczuć tajemniczą obecność – przekonuje Grzegorzek. Więcej szczegółów na temat projektu znajdziecie TU.

Plakat promujący BMW Art Club 2025 / fot. materiały prasowe

Copyright © Going. 2024 • Wszelkie prawa zastrzeżone

Do góry strony