Alarm! AURORA i Tom Rowlands z The Chemical Brothers założyli duet
Redaktor naczelny Going. MORE. Publikował lub publikuje także na łamach…
TOMORA, bo tak nazywa się zespół, już teraz ma zaplanowane występy na festiwalach Coachella, Colours of Ostrava i Down The Rabbit Hole. Czy zobaczymy go także w Polsce?
Spis treści
AURORA, Norweżka nazywana niekiedy wróżką współczesnego popu, już jako dziecko zasłuchiwała się w The Chemical Brothers. Dorobek gigantów big beatu towarzyszył jej w pierwszych muzycznych eksploracjach na przemian z płytami Leonarda Cohena, Boba Dylana i Enyi. Z żadnym z wymienionych wykonawców nie udało jej się współpracować, za to brytyjski duet prędko stanął na jej drodze.
Na żadną inną elektroniczną trasę nie sprzedano tylu biletów. RÜFÜS DU SOL z imponującym rekordem
Płyta za płytę
W 2019 roku wokalistka odcisnęła ślad na dziewiątej płycie zespołu. No Geography, nagrodzone Grammy w kategorii Best Electronic/Dance Album, zawiera trzy utwory z jej udziałem: Eve of Destruction, Bango i The Universe Sent Me. Poza nią jedynym gościem na krążku jest japoński raper Nene. – Byłam bardzo podekscytowana i musiałam odczekać z tydzień, żeby dobrać odpowiednie słowa, wyrazić swoją radość i dać znać, jak bardzo chcę być częścią ich muzyki – wspominała emocje towarzyszące zaproszeniu jej do pracy nad materiałem.
Po raz drugi artyści spotkali się przy okazji powstawania płyty What Happened to the Heart? Norweżki. Tom Rowlands, połowa duetu, dograł syntezatory i perkusję do My Body Is Not Mine – poruszającej, electropopowej piosenki o uczuciu dysocjacji i braku przynależności do otaczającego świata. AURORA bardzo ciepło wspominała kolejną współpracę z idolem.
– Byliśmy jak dwie małe istoty z innej planety, które spacerują po świecie i razem tęsknią za czymś wyjątkowym – wyznała, dodając, że któregoś razu poczuła się przy nim na tyle pewnie, że poprosiła go o wyjątkowo niecodzienną przysługę. – Wysłałam mu SMS-a z prośbą: „Tom, proszę, obrzygaj moją piosenkę”. I robił to przez jakieś cztery godziny! – dodała.
TOMORA, czyli jeszcze więcej elektroniki
Owocne doświadczenia twórczej pracy skłoniły Aksnes i Rowlandsa do tego, żeby pójść o krok dalej. Artyści założyli właśnie zespół TOMORA, którego nazwa powstała z połączenia ich imion. Zanim jeszcze wydali pierwszą piosenkę, zabookowano ich koncerty na festiwalach Coachella, Down The Rabbit Hole i Øya Festival. Pośpiech organizatorów wydarzeń zupełnie nie dziwi. Występy duetu mogą być jedną z największych estradowych sensacji tego sezonu.
Kierunek obrany przez formację TOMORA sprawnie nakreśla wyrazisty, wwiercający się w głowę singiel RING THE ALARM. AURORA porzuca tu wizerunek eterycznej, delikatnej artystki i zanurza się aż po szyję w oceanie połamanych dźwięków. Wraz z jej wokalizom i krzykom rozpoczynający się od przyspieszonych dzwonków alarmu utwór szybko przeradza się w elektroniczny banger, którego nie powstydziłoby się The Knife albo Peaches. Świetnie sprawdziłby się także na starszych płytach The Chemical Brothers. Czekamy na więcej!
Redaktor naczelny Going. MORE. Publikował lub publikuje także na łamach „newonce", „NOIZZ", „Czasopisma Ekrany", „Magazynu Kontakt", „Gazety Magnetofonowej" czy „Papaya.Rocks". Mieszka i pracuje w Warszawie.

