Król minimalu odwiedzi Katowice – Ricardo Villalobos gwiazdą ElektroKlub VII
Kolektywny umysł członków redakcji Going. MORE
Zbliża się wielkie święto elektroniki. Już 16 kwietnia 2021 roku będziemy bawić się przy dźwiękach setu samego Ricardo Villalobosa w ramach imprezy z serii ElektroKlub. Gwiazda elektroniki prosto z Chile to jedno z największych nazwisk w branży.
Zwany „królem minimalu i prawdziwym mistrzem hipnotycznych, pokręconych setów” Ricardo Villalobos pojawi się w Katowicach. Oprócz rezydenta najlepszych światowych klubów w postindustrialnych przestrzeniach Walcowni Cynku usłyszymy innych reprezentantów minimialistycznych brzmień – Tripmastaza i Fumiya Tanakę, a także dwoje bardzo utalentowanych polskich DJ-ów – Ivonę Karpierz oraz Janurza.
ElektroKlub to „dziecko” More Music Agency. Cykl energetycznych imprez swoją nazwą nawiązuje do kultowego klubu Elektro w Katowicach. Dziś śląska legenda powraca w formie cyklu energetycznych imprez, na których do tej pory zagrali m.in. Henrik Schwarz, Superpitcher, Shed, Efdemin, Robag Wruhme, Legowelt czy Juan Atkins. Ale ElektroKlub to nie tylko świetny line-up – to również wyjątkowe lokalizacje. Fanów postindustrialnych przestrzeni z pewnością ucieszy fakt, że siódma edycja imprezy odbędzie się w zapomnianej Walcowni Cynku. Monumentalne założenie w Szopienicach powstało na samym początku XIX wieku. Halowy budynek z charakterystycznej, czerwonej cegły to idealna scenografia dla tańczącego tłumu. Będzie można się o tym przekonać już za niecałe 4 miesiące.
Wśród zaproszonych gwiazd jest Ricardo Villalobos, którego charakterystyczny, minimalistyczny styl do dziś inspiruje rzeszę DJ-ów i DJ-ek. Kto nie pamięta słynnego utworu Dexter z albumu Alcachofa? Chilijski artysta mistrzowsko połączył ze sobą dźwięki dubowego techno z inspiracjami prosto z Ameryki Południowej. Jego sety można było wielokrotnie usłyszeć w m.in. w berlińskim Panorama Bar.
Do line-upu dołączył również rosyjski producent i DJ, Tripmastaz. Związany z wytwórnią Minus Richiego Hawtina, artysta z Syberii trafił prosto na sceny najlepszych światowych klubów. Wyjątkowy house’owy groove i hip-hopowe wstawki sprawiły, że jego sety wyróżniają się wyjątkową płynnością i eklektycznością jednocześnie. W ramach występu na Boiler Room usłyszymy zarówno electro, jak i taneczny acid czy powożące techno. Podobnego miksu stylistyk i gatunków możemy spodziewać się zapewne w kwietniu.
Nie zapominajmy o Fumiya Tanace, który na scenie jest już od trzech dekad! Japoński DJ, producent i założyciel wytwórni Torema znany jest ze swoich minimalistycznych setów. Zaczynał od mocnego techno, by skończyć na melodyjnym minimal housie, który towarzyszy mu do dziś. Pod koniec września 2020 roku wydał kolejną EP-kę nakładem labelu Sundance. Na winylu możemy usłyszeć lekkie, dubowe utwory, jak chociażby Dance Tonight z hipnotyzującym, powracającym motywem organowym.
Do sprzedaży trafiła właśnie ograniczona pula biletów. Organizatorzy przewidują w sezonie wiosenno-letnim ewentualne zminimalizowanie publiczności do 50%. Po wyczerpaniu wejściówek z pierwszej i drugiej puli cena biletów wzrośnie.
Kolektywny umysł członków redakcji Going. MORE