ALIEN x MAJTIS pojadą w trasę Ciąg dalszy nastąpiŁ. Gdzie wystąpią?
ALIEN x MAJTIS, wciąż opromienieni telewizyjnym zwycięstwem, zagrają dużą trasę. Może być ona kolejnym punktem zwrotnym w ich karierze.
Bilety na trasę, którą zagrają ALIEN x MAJTIS, znajdziecie tutaj!
Od telewizji do sceny
Ostatnimi czasy rapową opinię publiczną rozgrzewała korespondencyjna rywalizacja dwóch talent shows. Mowa o Rap Generation Amazona i Nowym Rozdaniu: Rhythm + Flow Polska Netfliksa. Nie będzie nieprawdą powiedzenie, że to starcie przejęło większość dyskursu w rymach i bitach, jeśli chodzi o tegoroczne młode talenty. Okazało się jednak, że osoby tworzące rap poradziły sobie doskonale także w programie, który wylansował takie grupy jak choćby Enej czy LemON, a także wziętego gitarzystę Marcina Patrzałka.
Łączący rap i elektronikę duet ALIEN x MAJTIS zgarnął główną nagrodę w wysokości 250 tysięcy złotych oraz możliwość występu na Polsat Hit Festiwalu za sprawą wygranej w Must be the Music. Teraz ogłosił, że pojedzie w trasę koncertową z najświeższym materiałem. Obejmie ona aż dziewięć polskich miast i wydarzy się w październiku tego roku. Najpierw panowie odwiedzą Rzeszów (04.10., Pod Palmą), a później znajdą się w Poznaniu (09.10., 2Progi), Krakowie (10.10., Kwadrat), Łodzi (11.10., Willa), Gdańsku (15.10., Drizzly Grizzly), Wrocławiu (16.10., Zaklęte Rewiry), Warszawie (23.10., Hydrozagadka), Katowicach (26.10., Królestwo) i Toruniu (30.10., Od Nowa).
ALIEN x MAJTIS: sukcesy muzyczne i ludzkie
Jeśli komuś się zdaje, że to artyści, którzy wystrzelili nagle za sprawą srebrnego ekranu, to musimy go wyprowadzić z błędu. ALIEN x MAJTIS działają już dłużej na scenie rapowej i zbudowali na niej spory fanbase. Najlepszym przykładem na poparcie tej tezy jest to, co stało się z debiutanckim albumem duetu zatytułowanym Carpe Diem. Wydawnictwo ukazało się 31 stycznia tego roku i zadebiutowało na czwartym miejscu Oficjalnej Listy Sprzedaży.
Wydaje się, że sukcesy rynkowe mają także swoje pozamuzyczne źródło. Twórcy angażują się bowiem społecznie – i to z naprawdę wymiernymi skutkami. Wystarczy powiedzieć o niedawnym 24-godzinnym livestreamie, podczas którego zbierali fundusze na leczenie pewnego dziecka. Licznik zatrzymał się na 25 tysiącach złotych. O tych dwóch można powiedzieć z pełnym przekonaniem: nagrywają z serca i mają serca.
