Stolica Holandii to miasto kojarzone z kilkudniowymi imprezami oraz paleniem jointów na ulicy. Mieszkańcy mają tego dość, a politycy szukają nowych sposobów na zerwanie z tym stereotypem.
Amsterdam wciąż odstrasza turystów
Działania podejmowane przez władze Amsterdamu mogą wydawać się absurdalne, jednak mają swoje przyczyny. Okazuje się, że duża liczba turystów to nie tylko większy zysk, ale również spora liczba problemów. Chodzi głównie o niechlubną łatkę miasta imprez, która w umyśle Europejczyków zakorzeniła się tak mocno, że trudno ją wyplenić.
Zakaz palenia marihuany w centrum miasta, kampania Trzymaj się z daleka skierowana do młodych Brytyjczyków, zamykanie barów o 2:00 w nocy… To tylko część zabiegów. Niestety okazuje się, że nawet drastyczne decyzje nie przynoszą oczekiwanych skutków, a uciążliwi turyści wciąż traktują miasto jak przestrzeń, w której nie obowiązują żadne normy społeczne. W związku z tym pojawił się pomysł na rozpowszechnienie specjalnej kampanii społecznej będącej quizem odstraszającym każdego, kto chce odwiedzić imprezowy Amsterdam.
Poznaliśmy najbardziej przyszłościowe miasta w Europie. Jest i Polska!
Amsterdam: kampania w formie internetowego quizu
Pomysłodawcy nietypowej inicjatywy chcą, żeby kampania wyświetlała się za każdym razem, gdy jakiś użytkownik zechce wyszukać w internecie hasła takie jak dzielnica czerwonych latarni czy coffee shop w Amsterdamie. Kiedy potencjalny turysta natknie się na quiz, będzie musiał zmierzyć się z szeregiem dosadnych pytań mających zasugerować mu to, że miasto nie jest siedliskiem nielegalnych i niecenzuralnych zachowań.
Każdy, kto wyrazi chęć organizowania wieczoru kawalerskiego lub przechadzania się po czerwonych ulicach, spotka się z komunikatem, że jest to nielegalne lub kłopotliwe. Zostaną również zawarte najbardziej typowe oraz uciążliwe aktywności, które dla części turystów są głównym celem wycieczki do Amsterdamu. Interaktywny quiz będzie dostępny aż w czterech językach.
