ASAP Rocky zdradził, że album „Don’t Be Dumb” jest już prawie gotowy
Od premiery ostatniej płyty minęło już tyle, że fani zaczynali wątpić. Tymczasem ASAP Rocky podkreślił, że nadchodzi Don’t Be Dumb.
Koniec rozmów na temat tworzenia
Na temat premiery najnowszej płyty amerykańskiego rapera wciąż krąży wiele plotek. Głównym wątkiem w dyskusji jest oczywiście zbyt długi czas oczekiwania, którym fani artysty są już wyraźnie zniecierpliwieni. Nic w tym dziwnego – w końcu ostatni krążek z dyskografii Flacko pojawił się w 2018 roku.
MC zauważył samopoczucie słuchaczy. ASAP Rocky stwierdził w jednym z ostatnich wywiadów, że album zatytułowany Don’t Be Dumb jest już skończony i znajduje się na etapie miksu i masteringu. Zdradził też, że nie mówi zbyt dużo o procesie twórczym, ponieważ ludzie wolą otrzymać nową muzykę, niż ciągle słuchać o jej tworzeniu (Nie chcę dłużej obiecywać, co zamierzam zrobić. Chcę dać ludziom to, na co czekali od dawna).
Warto nadmienić, że początkowo krążek miał ujrzeć światło dzienne w sierpniu 2024 roku. Plany uległy zmianie po tym, jak ASAP napotkał problemy związane z czyszczeniem sampli i wyciekami materiału. Sprawa zaczęła się materializować dzięki niespodziewanemu występowi gospodarza na Rolling Loud California. Nawijający z helikoptera raper zaprezentował m.in. numer, który być może będzie nosić tytuł All Black (Stole Ya Flow), a także stworzony z Metro Boominem utwór Your Honor.
Czy Rihanna wyda nowy album? Artystka powiedziała, jak mógłby brzmieć
ASAP Rocky i Don’t Be Dumb: raper ma dużo na głowie
Mimo braku muzycznej aktywności słuch o współautorze hitu Praise The Lord nie zaginął. W przerwie od wydawania nowych piosenek Rocky romansuje ze światem mody i spełnia się roli ojca dwóch synów. W minionych miesiącach głośno było również o ciążących na artyście zarzutach, za które groziły mu 24 lata więzienia. Ostatecznie raper został uniewinniony.
Jak wiadomo, Amerykanin tworzy związek z Rihanną, która również nie jest zbyt łaskawa dla swoich słuchaczy. Niedawno wypowiedziała się o pracach nad płytą, na którą fani czekają już prawie dekadę. Przeczytacie o tym powyżej.
