Zbliża się 12. edycja filmowego Festiwalu Pięć Smaków. Jak co roku, organizatorzy przygotowali przeróżne sekcje tematyczne i najciekawsze filmy ze Wschodu.
Jednym z nieodłącznych elementów Festiwalu Pięciu Smaków jest bifor z filmami grozy w roli głównej. W tym roku również nie mogło ich zabraknąć. Azjatycka Noc Grozy to okazja do obejrzenia często dziwacznych, pokręconych i przerażających obrazów. Na kilka dni przed Halloween, 26 października w Kinie Muranów spodziewajcie się totalnego horrorowego odjazdu.
W tym roku, Azjatycka Noc Grozy to trzy seanse. Pełnometrażowy i pełen kontrowersji malezyjski film, odcinek azjatyckiego produkcji dla HBO oraz koreańska animacja.
Dukun to otoczony legendami debiut Daina Saida. Film przeleżał w szufladzie 11 lat, bo nie według cenzury nie nadawał się do wyświetlania. Po 12 latach od nakręcenia, dzieło będzie miało swoją premierą na Festiwalu Pięciu Smaków. Kolejny seans grozy to odcinek serialu Folklor wyprodukowanego dla HBO przez pięciu wybitnych reżyserów. W ramach tej nocy obejrzymy jeden z nich, nakręcony przez Pen-Eka Ratanaruanga epizod Pob.
Na deser koreańska apokalipsa zombie w animowanej wersji. Seul Station to nietypowa próba przedstawienia dość oklepanej już tematyki i między innymi dlatego warto ten film zobaczyć. Będzie to też zapowiedź całej serii azjatyckich animacji, które będą jednym z głównych punktów tegorocznego programu.